© 2017 Fundacja Pasterze. Wszelkie prawa zastrzeżone. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację Regulaminu
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
Mam do was ogromna prośbe podpowiedzcie gdzie szukać pomocy dla psów /kojec,pseudobuda,g....,lód do picia/ w taki mróz ok godz 11 brak śladów by ktoś tam zaglądał .Straż Gminna -nie ich teren,policja -nie już, kiedyś walczyłam o poprawę losu trzymanych tam psów i efekt wet-nie ,Toz zero reakcji ....Co robić czekać na tragedie ? czy macie jakieś doświadczenia ?
o poprawę warunkow dla tych psów walczę ...od sierpnia ub roku.....!!!! już mi nie starcza sił i pomysłow.Ale nie tracę nadzieji /bo ta umiera ostatnia/tym bardziej ,że mam sojusznika !!!!.Lecę powrzucać słomę do bud osiedlowych biedakow