[Beata i Piotr]

Ma kamień. Okoła 10 lutego Stefek będzie miał operację oczu - więc przy tej okazji vet oczysci mu zęby.Może ten odór zgnitej ryby zniknie.
Poza tym Stefek jest absolutnie kwintesencją berneńczyka - przyjazny,przylepny i radosny.Ale nie podchodzi do nikogo obcego, nawet w naszym domu.Mimo kuszenia smakołykiem - boi się zbliżyć. Zaznał tyle złego,że nie wiemy, czy kiedykolwiek zaufa obcym. Podkula ogon i ucieka.
Do nas klei się i szturcha pyskiem,żeby go miziać, kładzie mi pychol na kolanach i chętnie cały by na nie wskoczył.

[Ani@]

Stefek potrzebuje zatem dużo spokojnych, nienachalnych kontaktów z obcymi.

[Żegasia]

Nana z niedomownikami ma ten sam problem, ale jak się ktoś nie narzuca, to nabiera zaufania.

[Agnieszka]

Wracając do nieświeżego oddechu psiaka, z moich doświadczeń do sprawdzenia przyczyny dodałabym poza kamieniem na zeby, rodzajem karmy jeszcze badanie krwi. Wysoki poziom mocznika sprawia, że psiak ma niemiły oddech, a to poważny obiaw choroby nerek.

[Beata i Piotr]

Dziekuję Wam. Pójdziemy do naszego Veta - Pana Marcina i coś zaradzimy mam nadzieję...

[Beata i Piotr]

Byliśmy dzisiaj u veta - i czekamy z operacją oczu do 40 kg.
Stefek wazy 38 kg.

Leży to obok i hmmm chrapie!

[ElzaMilicz]

To ja proszę o malutkie zdjęcie chrapiącego Stefcia.   

[Bunia]

O , tak podpisuję się pod Elą - prosimy o zdjęcia  .

[Beata i Piotr]

Spróbujemy zrobić ale to prawdziwy wyczyn, bo Stefek tak się wytrenował w uciekaniu przed aparatem, że teraz nawet kiedy wyciągam tylko komórkę, żeby zadzwonić, to Stefan prewencyjnie znika.

[kasia]

    

[Beata i Piotr]

Staramy się - a on ucieka...jest cudny, musicie mi uwierzyc na słowo. 100 % berneńczyk - grzeczny, łagodny i lizus.
Czuje się u nas zadomowiony, jakby mieszkał tu od lat, a to jeszcze 3 miesiace nie minely, od adopcji Stefana.
Wspominamy Heksę - mówimy,że to ona zrobiła Stefkowi miejsce u nas.

[wiola_i_nero]

Spróbujemy zrobić ale to prawdziwy wyczyn, bo Stefek tak się wytrenował w uciekaniu przed aparatem, że teraz nawet kiedy wyciągam tylko komórkę, żeby zadzwonić, to Stefan prewencyjnie znika.

Jak ja Was dobrze rozumiem  Gina też ucieka przed apareatem 

[Beata i Piotr]

Udało się! Zrobiliśmy trochę zdjęć dzisiaj na spacerze:


Tak się teraz prezentuje nasza Psinka Chudzinka 


Halo! Ktoś nam podmienił psa! to już nie jest Psinka Chudzinka... 


Zaraz pobiegam!


Tak to robię!


Już bym pobiegł dalej..


 


 


Aaaaa! Uzbrojeni łowcy berneńczyków!

[Camara]

Stefan pięknie wygląda!

[Aga]

Niemożliwe!!! Stefan, to ty??? 

I jak tu w cuda nie wierzyć?...