[Julian]

 :th_0girlactive:Super Baba!

[Camara]

Ani@, otrzymujesz honorowy tytuł Robokop FP 

[Nika]

Historia z kategorii Edukacja Polaków:

Na spacerze zaczepiła mnie pewna Pani z pytaniem: Czy te psy są hodowlane?
Ja: Nie, nie prowadzę hodowli
Pani: Ale na pewno są hodowlane!
Ja: Posiadają rodowód, ale nie są rozmnażane.
Pani: Ale przecież taka ładna z nich parka, są na pewno hodowlane. Pani może nawet o tym nie wiedzieć, ale ja się na tym znam (dla niewtajemniczonych dodam, że posiadam 2 suczki). Są hodowlane i już!. Poza tym z takich psów to jest pożytek, bo i sanki mogą ciągnąć i walizkę np. darmo jeść nie dostają.

Odeszłam bez słowa, bo ręce mi opadły. 

No i jak tutaj edukować Polaków, skoro większość wie zawsze najlepiej?

[Camara]

bo to jest chyba polska przypadłość - inni lepiej wiedzą (co robisz, myślisz, itd) niż ty sama 

[Ani@]

Nika świetne 

Edukacja to niekończąca się historia kończysz mówić i mozesz zaczynać od nowa to samo 

Elza jak tam przygotowania do spotkania z przedszkolakami z Medą jutro?

[Ani@]

Ani@, otrzymujesz honorowy tytuł Robokop FP 

pobite gary - jak mówi Aga 

Tutaj od dawna wszyscy mają takie tytuły 

[Ani@]

Dzisiaj śpię z Tikusiem na dole by w razie potrzeby wypuścić go na dwór lub pole jak kto woli 
no i właśnie uczę Bohuna, żeby nie darł się na psa sąsiadów w środku nocy 

[Camara]

Bohuna możesz wypuszczać na pole.
Tikusia raczej na dwór 

[Ani@]

Bohuna możesz wypuszczać na pole.
Tikusia raczej na dwór 

no nie wiem - Indianki muszę spytać bo ona tak jak Tiki znad morza jest 

ale Bohuna i Deę to na pole musowo trzeba wypuszczać  - kochane Krakuski 

[Maksiorek]

Historia z kategorii Edukacja Polaków:

Na spacerze zaczepiła mnie pewna Pani z pytaniem: Czy te psy są hodowlane?
Ja: Nie, nie prowadzę hodowli
Pani: Ale na pewno są hodowlane!
Ja: Posiadają rodowód, ale nie są rozmnażane.
Pani: Ale przecież taka ładna z nich parka, są na pewno hodowlane. Pani może nawet o tym nie wiedzieć, ale ja się na tym znam (dla niewtajemniczonych dodam, że posiadam 2 suczki). Są hodowlane i już!. Poza tym z takich psów to jest pożytek, bo i sanki mogą ciągnąć i walizkę np. darmo jeść nie dostają.

Odeszłam bez słowa, bo ręce mi opadły. 

No i jak tutaj edukować Polaków, skoro większość wie zawsze najlepiej?

Oj, jakieś takie małostkowe jesteście. Taż w wielkim świecie osobniki tej samej "pci" mogą się łączyć w pary i  mieć potomstwo.
PS.
Homofobem nie jestem, tak mi się tylko nasunęło na myśl przy okazji prób nowelizacji przepisów u nas.

[Lenka]

Ani@, a jak oduczasz szczekania na psa sąsiadów? Bo Fryga ma alergię na sukę sąsiada... zaraziła tym Cezara i ostatnie noce mamy przekichane, a wygląda to tak.
Fryga śpi w domu, Cezar na kupie piachu na dworze. Oczywistym jest że on słyszy każde szczekanie w promieniu chyba 2 km, to jak odpowie.. to usłyszy to Fryga w domu i nieważne która godzina, zrywa się na równe łapy i szczeka... do okna balkonowego zadzierając głowę do sufitu.. no i mamy pobudkę 2.. 3.. 4 w nocy  , dla nich to rybka. Jak my pojedziemy niewyspani do Pracy, oni dosypiają przez całe przedpołudnie..

[indianka]

Bohuna możesz wypuszczać na pole.
Tikusia raczej na dwór 

no nie wiem - Indianki muszę spytać bo ona tak jak Tiki znad morza jest 

ale Bohuna i Deę to na pole musowo trzeba wypuszczać  - kochane Krakuski 

Nad morzem zdecydowanie na dwór

[Ani@]

Lenka nie każda metoda jest dobra na każdego psa

na PW wysyłam Ci mój numer zadzwoń to ustalimy najlepsze rozwiązanie dla Was

[Lenka]

Ok jutro zadzwonię na spokojnie, z góry dziękuję. 

[basso_077]

Witajcie bladym świtem 
Bułeczki na śniadanko czekają, zapraszam, częstujcie się. Są słodkie i rozpływają się w ustach.




MIŁEGO I UDANEGO DNIA ZYCZĘ

 
Blondynka w poczekalni u weterynarza, uspokaja swojego psa:
-Azor, nie szczekaj tak. Zobacz tam siedzi kotek i nie szczeka!
 
-Wpadłbyś do nas, któregoś dnia- Jaś zaprasza kolegę- Mamy nowego psa.
-A czy on gryzie?
-Właśnie chcemy to sprawdzić.
 
Jaś wraca do domu cały zmoczony.
- Co się stało? - pyta się matka.
- Bawiliśmy się w psy.
- No i co?
- Ja byłem latarnią...