[Nika]

Dziękuję, ja poczęstowałam się kawą

Czy Orkan wszedł w końcu sam, czy trzeba było go zaprosić?

Może trzeba zapełnić dział Przedstawiamy się ?

[ElzaMilicz]

Też myślałam o tym, że już pora. 

[Ani@]

dzięki serdeczne za kawę 

odwiozłam dzisiaj dzieci do przedszkola a jak wróciłam to kto mnie powitał? - Amberek

z wielką rozdartą paszczą oszczekał auto którym wjechałam na podjazd
a jak zorientował się że to ja ucieszył się jak dziecko

rozanielony z pytaniem w oczach : Gdzie byłaś? Czekałem na Ciebie.

poszłam sprawdzić kojec zamknięty,zero podkopu 
będzie musiał siedzieć w garażu albo w domu jak mnie nie będzie 

cieszy mnie jedynie fakt że nie zwiał mimo braku bramy 

[Bunia]

A ja wczoraj siedziałam przy Buni i płakałam .
Jak można taką kruchą i delikatną istotkę doprowadzić do takiego stanu .

Przepraszam że z rana tak pesymistycznie ale patrząc na Bunię  mam doła .

[Ani@]

a ja Ci zazdroszę Basiu bo ona rozkwitnie na Twoich oczach 
a Ty z Rodzinką będziecie jej całym najwspanialszym światem 

nie martw się 

[ElzaMilicz]

A mnie wypowiedź Basi nasuwa myśl o tym ile to jeszcze suk wegetuje w takich warunkach- błedne koło...

Pozytyw: chociaż jedna Bunia ma swój raj. 

Aniu dobrze, że Lunka była w domu inaczej dwa białasy grasowałyby po osiedlu. 


Komu wisienkę ? 

[Ani@]

No Luna- Włóczykij z pewnością pokazałaby Ambrożemu wszystkie uroki wsi mazowieckiej
pokazałaby których burków wioskowych nie lubi i ktorym trzeba zęby zatopić 

 

[Nika]

 

Luneczka jest super 

[ElzaMilicz]

Ani@ ma tego 4- miesięcznego szczeniaka BPP. Nie wiadomo czy go odda. 

[Ani@]

Ty się śmiej nie widziałaś min Laury i Diany 

[Nika]

Fotki prosimy 

Pewnie szczeniaczek zawsze piękniasty jest 

[Ani@]

zastanawiam się właśnie jak zrobić fotki skaczącemu na mnie 20kg szczeniakowi 

[Nika]

A to on czy ona? Zadbany ten maluszek, czy nie?

Przebieram nóżkami, bo chciałabym go ujrzeć 

[Milla]

Dla mnie to 20 min jazdy, może na Panią skakać a ja zrobię zdjecia
Cieszę sie, ze jemu się udało

[Ani@]

To piesek raczej zadbany lekko zaniedbane futerko

zrobiłam fotki ale nie włożyłam karty do aparatu więc są w wewnętrznej pamięci 
a kabelka nadal niet