Nie wiem... co jest super ?
Iwona podjęła decyzję o pozostaniu Grety w DT właśnie ze względu na niestabilny stan zdrowia suni.
To staruszka, która nie ma szans na długie życie, za to wymaga szczególnej troski i stałej opieki.
Greta ma jak w raju, ale nie jest to adopcja o jakiej marzyliśmy, ponieważ sytuacja gdy pies zostaje w domu tymczasowym jest patowa.
Nie ma wówczas miejsca na pomoc innemu psu w potrzebie - a tych niestety jest bez liku.