No i Atka pojechała.... tzn. zawiozłam ją....
Wtedy wiedziałam, że wróci teraz już nie wróci.... ehhh ale dobrze jej będzie, a nawet powiedziałabym ZA DOBRZE !!
Ale myślę, iż w niedługim czasie ujawnią się
Ktosie, bo przecież już ich znacie
Jeszcze kilka zdjątek z pobytu u mnie
Dopadła mnie...
Jak to gdzieś kiedyś ktoś na jakimś forum napisał... "drugie, skórzaste uszy"
Z Dorinnką
Na spacerku