www.pasterzeforum.pl » ROZMOWY O WSZYSTKIM I O NICZYM » HYDE PARK (Moderator: Aga)
 » Poranno-wieczorny wątek dla kawoszy i nie tylko ... cz.IV

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji


© 2017 Fundacja Pasterze. Wszelkie prawa zastrzeżone. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację Regulaminu

Autor Wątek: Poranno-wieczorny wątek dla kawoszy i nie tylko ... cz.IV  (Przeczytany 236970 razy)

0 użytkowników i 4 Gości przegląda ten wątek.

Offline Efka

  • Nowy Użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 240
Odp: Poranno-wieczorny wątek dla kawoszy i nie tylko ... cz.IV
« Odpowiedź #1125 dnia: Czerwiec 23, 2015, 02:08:59 am »
W  Chinach właśnie zjedzono 10 tysięcy psów, pozegnalismy uratowana 11 lat temu Dianke, a tu kłótnia. Ilu psom to pomoże?  I wiecie co? Bez sensu, bo tyle racji ilu dyskutantów.
 W związku z tym, w imieniu tych, ktorzy nadal czekaja na Wasza pomoc, uprzejmie prosze o odlozenie rekawic na bok. Dla nich to nie kwestie ambicjonalne tylko byc albo nie byc. 
Na zawieszenie broni zapraszam wszystkich chętnych na koniec (prawie) swiata na kawę bez zobowiązań ( zgodnie z duchem tego wątku), do tego dietetyczno bezglutenowe ciasto, spacer nad woda (mała ale zawsze). 27 czerwca jesteśmy do Waszej dyspozycji. Na PW czekamy na chętnych.

Odp: Poranno-wieczorny wątek dla kawoszy i nie tylko ... cz.IV

Offline Camara

  • Administrator
  • *****
  • Wiadomości: 4037
Odp: Poranno-wieczorny wątek dla kawoszy i nie tylko ... cz.IV
« Odpowiedź #1126 dnia: Czerwiec 23, 2015, 06:46:48 am »
Dla przypomnienia:

Dom Tymczasowy to miejsce, gdzie pies jest umieszczany przez Fundację na okres przygotowania do adopcji i czas na szukanie docelowej rodziny.
Dom Tymczasowy to nie hotelowa przechowalnia. To miejsce, gdzie pies jest leczony, pielęgnowany oraz uczony zachowań socjalnych.
Psa na tzw. DT rodzina zastępcza traktuje jak członka rodziny, jak swojego psa ale musi mieć świadomość, że tego psa pielęgnuje, socjalizuje, uczy miłości do ludzi nie dla siebie! robi to dla innej rodziny.

cdn...

Odp: Poranno-wieczorny wątek dla kawoszy i nie tylko ... cz.IV

Offline Asia Szczecin

  • Wolontariusz
  • *****
  • Wiadomości: 997
Odp: Poranno-wieczorny wątek dla kawoszy i nie tylko ... cz.IV
« Odpowiedź #1127 dnia: Czerwiec 23, 2015, 09:59:20 am »
Na zawieszenie broni zapraszam wszystkich chętnych na koniec (prawie) swiata na kawę bez zobowiązań ( zgodnie z duchem tego wątku), do tego dietetyczno bezglutenowe ciasto, spacer nad woda (mała ale zawsze). 27 czerwca jesteśmy do Waszej dyspozycji. Na PW czekamy na chętnych.

Efka my bardzo chętnie się spotkamy czekam na info co, gdzie, kiedy i stawiamy się  :friends:
ciasto bezglutenowe ucieszy Adama  :th_0girlcupcake: a mi spotkanie poprawi nastrój  :friends:


"Nie popełnij błędu i nie traktuj swojego psa jak człowieka, albowiem on potraktuje cię jak psa" - Martha Scott

Odp: Poranno-wieczorny wątek dla kawoszy i nie tylko ... cz.IV

Offline ElzaMilicz

  • Pasterz
  • *****
  • Wiadomości: 7774
  • Veritas odium parit.
Odp: Poranno-wieczorny wątek dla kawoszy i nie tylko ... cz.IV
« Odpowiedź #1128 dnia: Czerwiec 23, 2015, 11:14:07 am »



Kiedy w progu DT staje bezdomna bieda konsekwencją tej decyzji jest życiowe zamieszanie,
często osłabienie więzi ze starymi znajomymi, zaniedbania w pracy...

DT cały czas uczą się by swoją funkcję pełnić jak najlepiej.
Potem żegnają podpiecznego z sercem pełnym bólu, zamartwiając się o pomyślność - to kosztuje.
Kosztuje nerwy i uczucia.


I jeśli kolejny raz decydują się na pomoc w tej formie to takie osoby zasługują na najwyższy szacunek.



Ja i Camara jesteśmy od tego żeby czuwać, kontrolować, podpowiadać a czasem i krytykować.

Oczywiście cały wolontariat jest bliski naszym sercom, każda osoba, która pomaga jest niezwykle ważna.
Ważne są również domy stałe, które z takim trudem i pietyzmem staramy się wybierać,
ale rodziny prowadzące DT to osoby bez mała święte.


Każdy kto z zamiarem lub bez zamiaru, chcąco czy niechcąco skrzywdzi ich choćby jednym słowem
musi wiedzieć, że "wyciągnę pazury i wydrapię oczy".

I to się w Fundacji Pasterze nie zmieni.


...zło jest banalne, dobro niepojęte;  bez wiary przewracamy się o źdźbło trawy, z wiarą przenosimy góry...
Nara* Tina* Szila* Meda* Aza Jaga

Odp: Poranno-wieczorny wątek dla kawoszy i nie tylko ... cz.IV

Offline Anielasty

  • Nowy Użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 148
Odp: Poranno-wieczorny wątek dla kawoszy i nie tylko ... cz.IV
« Odpowiedź #1129 dnia: Czerwiec 23, 2015, 12:52:16 pm »
Zgadzam się z przedmówczyniami ;) .
Nic dodać nic ująć.

Szacun dla wszystkich dt, wolontariuszy , fundacji i ludzi pomagających zwierzakom.
Jeśli będziemy mogli w jakiś sposób w tym pomóc - jesteśmy niezmiennie do dyspozycji.

Pozdrawiam
Karol

Odp: Poranno-wieczorny wątek dla kawoszy i nie tylko ... cz.IV

Offline Tobik

  • Wolontariusz
  • *****
  • Wiadomości: 448
Odp: Poranno-wieczorny wątek dla kawoszy i nie tylko ... cz.IV
« Odpowiedź #1130 dnia: Czerwiec 23, 2015, 13:31:10 pm »
Dzięki Fundacji mamy dwa szczęścia w domu. Dużo nowych znajomości a przede wszystkim lepsze relacje w rodzinie. Łamiemy zasady, które do tej pory funkcjonowały. Moi rodzice widzą, że pies w domu to nie tylko więcej sprzątania ale też i radość, ciepło i dużo pozytywnych emocji. Nawet podczas ostatniej wizyty rodziców w Krakowie zażartowaliśmy z nich, że taki psiak w domu by mógł z nimi zamieszkać. Zostali sami, gdyż i brat się wyprowadził. Padła wówczas tylko jedna odpowiedź, że ich nie ma całymi dniami w domu. Nie powiedzieli jak kiedyś by to było, że nie bo pies to tylko w kojcu na podwórku.
Teraz jak ktoś nas zaprasza, to nie pyta już co z psami, bo wie że zawsze są z nami. Margo nie boi się żadnej podróży. Nawet jak samochód "wietrzy" się na podwórku, to ona zaraz wskoczy do bagażnika i czeka... Tak, Margo leży i grzecznie czeka na wycieczkę.
Ludzie Fundacji naprawdę robią wiele DOBREGO. Dla nas każdy z psiaków to DAR. Dziękujemy Wam za te dwa Cuda, które odnalazły u nas dom.
Podziwiamy Was za Zaangażowanie, poświęcony Czas i całe DOBRO. Podziwiamy Was szczególnie za prowadzenie DT. Wiemy, że tak byśmy nie potrafili. Za bardzo związujemy się emocjonalnie w każdą istotą. Nie wiem czy bylibyśmy w stanie oddać psa, który przez jakiś czas zamieszkałby z nami. Zwłaszcza z Małym mielibyśmy duży problem.
Znów się powtórzę i będę powtarzać za każdym razem. Margo i Tobi to nie przypadkowe psy. Za każdym razem tak miało być. W życiu nie ma przypadków, są tylko małe cuda, które zsyła Niebo i które prowadzą do czegoś jeszcze lepszego.
Obserwuję od jakiegoś czasu tę wymianę zdań i celowo nie biorę w niej udziału. Czasem źle wypowiedziane słowa bardzo mocno ranią i to boleśnie. Działajmy na ile kto może, dla dobra wspólnego. Działajmy a nie oskarżajmy się wzajemnie. Dobro czyni Dobro i tego się trzymajmy a zadziała wówczas efekt domina.

Odp: Poranno-wieczorny wątek dla kawoszy i nie tylko ... cz.IV

Offline Issa

  • Wolontariusz
  • *****
  • Wiadomości: 2328
  • Płeć: Kobieta
Odp: Poranno-wieczorny wątek dla kawoszy i nie tylko ... cz.IV
« Odpowiedź #1131 dnia: Czerwiec 23, 2015, 19:52:36 pm »
Dostaliśmy kilka fotek pięknej suni, która dzięki pomocy dobrych ludzi znalazła Swój domek. A tymi dobrymi ludźmi są Camara i Elza, ponieważ sunia została wyadoptowana przez dziewczyny przed powstanie Fundacji Pasterze.

Poznajcie Bertę  :grin:





Dziękujemy za zdjęcia suńci  :friends:

Odp: Poranno-wieczorny wątek dla kawoszy i nie tylko ... cz.IV

Offline Kitek

  • Wolontariusz
  • *****
  • Wiadomości: 1473
  • Płeć: Kobieta
Odp: Poranno-wieczorny wątek dla kawoszy i nie tylko ... cz.IV
« Odpowiedź #1132 dnia: Czerwiec 23, 2015, 23:40:54 pm »
Szkoda nerwów i czasu na pisaninę (nie obrażając nikogo), ważne są działania i one się liczą  :friends:

Żebyście wiedzieli jaki prezent mi moje dwa Cuda zrobiły na środku "salonu"...   :hi:
A jak się przy tym cieszyły, jak rano wstałam  :th_holeinwall:
I powiem szczerze, że chyba nadrabiają za tymczasy, których już jakiś czas nie było u nas... :giggle:
Co bym nie zapomniała jak to jest/było z Kamisią i Polusiem o poranku   :cheesy:

I nie krzyczałam, tylko się schowalam, żeby śmiechu nie widziały i sobie do serca nie wzięły, że niby dobrze zrobiły...
Posiadać Berneńczyka, dwa Berneńczyki... aaaaa i kota udającego Berneńczyka - Bezcenne! :heartbeat:
Justyna z D`Arcy Oszołomem, Luną vel Lucyną i Abbey vel Smoczek i Szafirrem ;)
Panna Dorinn
  • <3

Odp: Poranno-wieczorny wątek dla kawoszy i nie tylko ... cz.IV

Offline Kitek

  • Wolontariusz
  • *****
  • Wiadomości: 1473
  • Płeć: Kobieta
Odp: Poranno-wieczorny wątek dla kawoszy i nie tylko ... cz.IV
« Odpowiedź #1133 dnia: Czerwiec 25, 2015, 10:33:06 am »
Może ma ktoś ochotę na kawkę chociaż...  :th_holeinwall:



Spokojności życzę  :friends:
Justyna z D`Arcy Oszołomem, Luną vel Lucyną i Abbey vel Smoczek i Szafirrem ;)
Panna Dorinn
  • <3

Odp: Poranno-wieczorny wątek dla kawoszy i nie tylko ... cz.IV

Offline Kasia i Piotrek

  • Wolontariusz
  • *****
  • Wiadomości: 1023
Odp: Poranno-wieczorny wątek dla kawoszy i nie tylko ... cz.IV
« Odpowiedź #1134 dnia: Czerwiec 26, 2015, 12:52:33 pm »
Przyjaźń miedzy gatunkowa  :wub:

Na osłodę dnia 
Miłego weekendu   


Odp: Poranno-wieczorny wątek dla kawoszy i nie tylko ... cz.IV

Offline stepi

  • Przyjaciel Fundacji
  • ***
  • Wiadomości: 1587
Odp: Poranno-wieczorny wątek dla kawoszy i nie tylko ... cz.IV
« Odpowiedź #1135 dnia: Czerwiec 26, 2015, 13:16:17 pm »
Przyjaźń miedzy gatunkowa  :wub:

Na osłodę dnia 
Miłego weekendu   





Wymiękłam  :giggle: ten grożny Bej :naughty:

Odp: Poranno-wieczorny wątek dla kawoszy i nie tylko ... cz.IV

Offline Nemo

  • Administrator
  • *****
  • Wiadomości: 671
  • Dura Lex Sed Lex
Odp: Poranno-wieczorny wątek dla kawoszy i nie tylko ... cz.IV
« Odpowiedź #1136 dnia: Czerwiec 26, 2015, 13:25:05 pm »
Przyjaźń miedzy gatunkowa  :wub:

Na osłodę dnia 
Miłego weekendu   



Bej puścił ... kota  :naughty:
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 26, 2015, 13:35:18 pm wysłana przez Nemo »

Odp: Poranno-wieczorny wątek dla kawoszy i nie tylko ... cz.IV

Offline ElzaMilicz

  • Pasterz
  • *****
  • Wiadomości: 7774
  • Veritas odium parit.
Odp: Poranno-wieczorny wątek dla kawoszy i nie tylko ... cz.IV
« Odpowiedź #1137 dnia: Czerwiec 26, 2015, 14:22:18 pm »
No to zakończenie roku szkolnego mamy za sobą, świadectwa rozdane, buśki uśmiechnięte.   :grin:

Czas wyruszać w świat!  :th_0girl_witch:

 
...zło jest banalne, dobro niepojęte;  bez wiary przewracamy się o źdźbło trawy, z wiarą przenosimy góry...
Nara* Tina* Szila* Meda* Aza Jaga

Odp: Poranno-wieczorny wątek dla kawoszy i nie tylko ... cz.IV

Offline Camara

  • Administrator
  • *****
  • Wiadomości: 4037
Odp: Poranno-wieczorny wątek dla kawoszy i nie tylko ... cz.IV
« Odpowiedź #1138 dnia: Czerwiec 26, 2015, 21:08:58 pm »
Czy ktoś chciałby dać DT niewidomej Nowofundlandce?

Odp: Poranno-wieczorny wątek dla kawoszy i nie tylko ... cz.IV

Offline BeataA

  • Przyjaciel Fundacji
  • ***
  • Wiadomości: 1130
  • Płeć: Kobieta
Odp: Poranno-wieczorny wątek dla kawoszy i nie tylko ... cz.IV
« Odpowiedź #1139 dnia: Czerwiec 29, 2015, 08:02:11 am »
Uważajcie na zaskrońce, jaszczurki i inne gady. Coś tak strasznie pogryzło ogon Borusji, że dostała antybiotyk, leki i płyn do smarowania ran. Ogon wygolony, cały pogryziony i bolący.  :crazy:


 



Estalia by Smf Personal