[Issa]

Milego wypoczywania  tez tak chce i dzis moze sie dowiem kiedy wroce do donu, bo 3 tyg w szpitalnym lozku to zdecydowanie za dlugo. Udanej majowki wszystkim zycze 

[Camara]

Pozdrawiamy weekendowo 

[ElzaMilicz]

Ale żeś narozrabiała!     Dumnego podhalana odzieży pozbawić...   

[Camara]

ale przynajmniej widzisz, że Belcia nie jest gruba 

[emila i piotr]

wygląda jak owieczka

[ElzaMilicz]

Wierz mi Emilia, Bella przysłowiową owieczką nie jest!   
Zresztą widać po tej minie... 

[Aga]

Coś jakby wilk w owczej skórze... 

Właśnie wróciłam znad morza... 
Teraz wszyscy niech zazdroszczą nam z 'Zadupia Polskiego'   

[ElzaMilicz]

Pogodę może mieliście super, ale na pewno wiało jak w kieleckiem.    To o jakim zadupiu piszesz? 

[Aga]

Wiało to tylko czwartek-piątek 
Przetestowaliśmy wszystkie triki harcerskie, żeby z dwóch bluzek, skarpetek, majtek i kurtki wiosennej stworzyć zimowy kombinezon 
Za to sobota i niedziela wynagrodziły nasze wysiłki a pogoda ewidentnie wzięła się w garść 

[dambelia]

Błagam Was...może się ktoś zlituje  
Od miesiąca błąka się po mojej ulicy mały piesek .Pewnie nie ma jeszcze roku. Wszyscy go dokarmiają, ale w czasie burzy, czy zimnej nocy nikt się nie zlituje i Spacer (tak go nazwaliśmy) kuli się po krzaczkiem i myśli tylko jak dotrwać do rana. Dziś w nocy Spacer został dotkliwie pobity przez właściciela jednej posesji w której to chciał przycupnąć chowając się przed zimnem.Pilnie potrzebny jest dla niego dom. Ja niestety nie mogę go do siebie zabrać mimo szczerych naprawdę chęci, bo mam w domu psa-Maksa z zaawansowaną padaczką, dla którego każdy stres powoduje niekończące się ataki.  Spacerka odrobaczyłam, odpchliłam i zobowiązuję się do jego kastracji i utrzymania go w nowym domu. Spacer jest bardzo grzeczny i  nie tyle na jedzeniu, co na człowieku i odrobinie czułości zależy mu najbardziej. Jak daję mu jeść to liże mnie po rękach i te jego oczy... Proszę...potrzebny jest mu
tylko ...i aż...człowiek

[bigos]

Na ten ponury poranek :) Smacznego!
i Dzień Dobry

[ElzaMilicz]

Za kawusię dziekuję! 

Ale jaki "ponury ?  U nas słońce, a niebo bez jednej chmurki. 

[ElzaMilicz]

Oto jak relaksują się nasze koty z wolnych chwilach 
(poza czasem, gdy muszą strzec się przed zakusami naszej, skądinąd cudnej tymczasowiczki Orsy).

[stepi]

ale szczęściarze mają prywatny koncert panny Zosi 

[Efka]

Pozdrawiam wszystkich serdecznie z ojczyzny BBP. Niestety ze smutkiem donoszę, że tu ich nie ma. Przez trzy tygodnie nawet pół ogonka  , nie ma nic do miziania! Masakra. Ino jeden samotny Entlebucher mi się trafił. Jak pytam mówią że kiedyś były, ale teraz to mało. Może wszystkie są u nas?