www.pasterzeforum.pl » ROZMOWY O WSZYSTKIM I O NICZYM » HYDE PARK (Moderator: Aga)
 » Poranno-wieczorny wątek dla kawoszy i nie tylko ... cz.IV

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji


© 2017 Fundacja Pasterze. Wszelkie prawa zastrzeżone. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację Regulaminu

Autor Wątek: Poranno-wieczorny wątek dla kawoszy i nie tylko ... cz.IV  (Przeczytany 236932 razy)

0 użytkowników i 4 Gości przegląda ten wątek.

Offline Kitek

  • Wolontariusz
  • *****
  • Wiadomości: 1473
  • Płeć: Kobieta
Odp: Poranno-wieczorny wątek dla kawoszy i nie tylko ... cz.IV
« Odpowiedź #450 dnia: Grudzień 06, 2013, 12:51:12 pm »
Od wczoraj mam duży problem z Dorinnką :< leży cały czas osowiała na legowisku, jak otworzyłam dzisiaj drzwi na dwór to mnie stratowała jak zobaczyła i usłyszała ten masakryczna wiatr  :crazy: siłą wyciągnęłam ją przez garaż na żeby się załatwiła... Darcy i Atka bez problemu, a w Dorinn oczach zobaczyłam strach taki jak 1,5 roku temu kiedy zabierałam ją do siebie  :<
Justyna z D`Arcy Oszołomem, Luną vel Lucyną i Abbey vel Smoczek i Szafirrem ;)
Panna Dorinn
  • <3

Odp: Poranno-wieczorny wątek dla kawoszy i nie tylko ... cz.IV

Offline Asia Szczecin

  • Wolontariusz
  • *****
  • Wiadomości: 997
Odp: Poranno-wieczorny wątek dla kawoszy i nie tylko ... cz.IV
« Odpowiedź #451 dnia: Grudzień 06, 2013, 13:07:47 pm »
Tak patrząc po mojej ekipie zwierzaki dużo gorzej reagują na ten silny wiatr niż na burze  :crazy:
Koty na burze nigdy nie reagowały, spały i już, a ten wiatr wywołał taki koncert na trzy głosy, którego nigdy wcześniej nie słyszałam (sąsiedzi też nie słyszeli do tej pory :giggle:)
"Nie popełnij błędu i nie traktuj swojego psa jak człowieka, albowiem on potraktuje cię jak psa" - Martha Scott

Odp: Poranno-wieczorny wątek dla kawoszy i nie tylko ... cz.IV

Offline stepi

  • Przyjaciel Fundacji
  • ***
  • Wiadomości: 1587
Odp: Poranno-wieczorny wątek dla kawoszy i nie tylko ... cz.IV
« Odpowiedź #452 dnia: Grudzień 06, 2013, 13:13:45 pm »
Mam prośbę, czy ktoś miał dla swojego psiaka fluorescencyjną obroże? krótko opiszę o co chodzi. Kończymy z mężem pracę ok 17-18 i latem to żaden problem ale teraz jest już ciemno. Wychodzimy z psami po pracy na spacer w celu opróżnienia zapasów organicznym. Charon jest spokojnym starszym panem i nawet w ciemności jestem spokojna bo idzie blisko nogi. Bereczka to młoda i pełna wigoru kobietka i ma" rewelacyjny" zwyczaj- aby zrobić koopkę leci jak wiatr daleko w pole lub łąkę i jej nie widzę, co kosztuje mnie duże nerwy. Po zrobieniu swojego z radością wraca ale czas gdy nie widzę łobuziaka kosztuje mnie dużo stresu. Więc wymyśliłam sobie, że gdyby miała lekko świecącą w ciemności obroże, to będę spokojnie czekać aż się załatwi a nie nawoływać jej nerwowo.

Odp: Poranno-wieczorny wątek dla kawoszy i nie tylko ... cz.IV

Offline Milla

  • Nowy Użytkownik*
  • *
  • Wiadomości: 4869
  • Płeć: Kobieta
  • Felicitas multos habet amicos.
Odp: Poranno-wieczorny wątek dla kawoszy i nie tylko ... cz.IV
« Odpowiedź #453 dnia: Grudzień 06, 2013, 13:14:21 pm »
Ku mojemu zaskoczeniu, w nocy obudził mnie wielki grzmot, taki, że sama się przestraszylam, a Bonitek, przytulona do moich nóg, lekko podniosła głowę, zaskoczona czym ja tak wlasciwie się przejmuje? ;)
Ale ilość połamanych gałęzi i pracujących jednostek straży była ogromną...
Milla, Maja (*) i Bonita
Gdzie wielka rządzi pycha albo wielkie pieniądze, tam łatwo powstaje urojenie, że uważa się swoją zachciankę za mądrość

Odp: Poranno-wieczorny wątek dla kawoszy i nie tylko ... cz.IV

Offline Asia Szczecin

  • Wolontariusz
  • *****
  • Wiadomości: 997
Odp: Poranno-wieczorny wątek dla kawoszy i nie tylko ... cz.IV
« Odpowiedź #454 dnia: Grudzień 06, 2013, 13:26:59 pm »
Mam prośbę, czy ktoś miał dla swojego psiaka fluorescencyjną obroże? krótko opiszę o co chodzi. Kończymy z mężem pracę ok 17-18 i latem to żaden problem ale teraz jest już ciemno. Wychodzimy z psami po pracy na spacer w celu opróżnienia zapasów organicznym. Charon jest spokojnym starszym panem i nawet w ciemności jestem spokojna bo idzie blisko nogi. Bereczka to młoda i pełna wigoru kobietka i ma" rewelacyjny" zwyczaj- aby zrobić koopkę leci jak wiatr daleko w pole lub łąkę i jej nie widzę, co kosztuje mnie duże nerwy. Po zrobieniu swojego z radością wraca ale czas gdy nie widzę łobuziaka kosztuje mnie dużo stresu. Więc wymyśliłam sobie, że gdyby miała lekko świecącą w ciemności obroże, to będę spokojnie czekać aż się załatwi a nie nawoływać jej nerwowo.
moja duża Koza idealnie by się z Berką dogadała  :th_0girl_witch:
mamy taką
http://allegro.pl/obroza-swiecaca-led-dla-psa-rozmiar-xl-nowosc-hit-i3769000313.html
ale w tym futrze to tak sobie widać  :<  może ta będzie lepsza
http://allegro.pl/obroza-swiecaca-w-nocy-led-l-xl-65cm-nowosc-i3747800655.html
ale najlepiej się sprawdza lampka rowerowa taka migająca przyczepiona do obroży, a najchętniej to do czubka ogona bym ją zamontowała - ja jeszcze coś wymyślę  :naughty:
"Nie popełnij błędu i nie traktuj swojego psa jak człowieka, albowiem on potraktuje cię jak psa" - Martha Scott

Odp: Poranno-wieczorny wątek dla kawoszy i nie tylko ... cz.IV

Offline stepi

  • Przyjaciel Fundacji
  • ***
  • Wiadomości: 1587
Odp: Poranno-wieczorny wątek dla kawoszy i nie tylko ... cz.IV
« Odpowiedź #455 dnia: Grudzień 06, 2013, 13:38:57 pm »
Asiu bardzo dziękuję za linki. Powiem Ci, że w ogóle nie pomyślałam o lampce rowerowej. Chyba dzisiaj przetestuję ( jak jej koza nie zje  :giggle:) Może będę spokojniejsza, a z ogonem to masz rację , tylko, że na bank by spadła podczas cwału w dal :nerd:

Odp: Poranno-wieczorny wątek dla kawoszy i nie tylko ... cz.IV

Offline aneta i Wiktor

  • Aktywny Użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 3396
Odp: Poranno-wieczorny wątek dla kawoszy i nie tylko ... cz.IV
« Odpowiedź #456 dnia: Grudzień 06, 2013, 13:51:48 pm »
Nasze psiaczki przespały noc i nic nie słyszały. Nawet Luna, która boi się burzy - nic nie zauważyła.  ;)
Aneta, Wiktor, Baja(*), Barina (*), Luna, Dona, Adonis i Gizmo
Bajeczko, kocham, bardzo tęsknię, pamiętam .....

Odp: Poranno-wieczorny wątek dla kawoszy i nie tylko ... cz.IV

Murka

  • Gość
Odp: Poranno-wieczorny wątek dla kawoszy i nie tylko ... cz.IV
« Odpowiedź #457 dnia: Grudzień 06, 2013, 14:10:39 pm »
Szelki "Julius" mają naszywki odblaskowe, świeci się na sporych powierzchniach, dobrze widać, że coś się przemieszcza na drodze.

Sabamlis i Milla dołączam do klubu burzowego: u mnie wyglądało to tak, jakby pracował szalony spawacz. Oczywiście przez następne 12 godzin nie miałam prądu, to już u mnie tradycja (a tradycję należy szanować  :giggle:   )

Odp: Poranno-wieczorny wątek dla kawoszy i nie tylko ... cz.IV

Offline sabamlis

  • Nowy Użytkownik*
  • *
  • Wiadomości: 4364
Odp: Poranno-wieczorny wątek dla kawoszy i nie tylko ... cz.IV
« Odpowiedź #458 dnia: Grudzień 06, 2013, 14:43:14 pm »
Obroże odblaskowe nie najlepiej się sprawdzają na długowłosych psach, lepsze są "trójkąty" (stepi posłałam zdjęcie na PW), migającą lampkę dla psów na obrożę miał Julian, nie pamiętam czy się sprawdzała.

A nas zasypało

Marysia
"Dobroczynność nie polega na dawaniu kości psu. Dobroczynność to kość dzielona z psem wówczas, gdy jesteś równie głodny jak on"
Jack London

Odp: Poranno-wieczorny wątek dla kawoszy i nie tylko ... cz.IV

Offline stepi

  • Przyjaciel Fundacji
  • ***
  • Wiadomości: 1587
Odp: Poranno-wieczorny wątek dla kawoszy i nie tylko ... cz.IV
« Odpowiedź #459 dnia: Grudzień 06, 2013, 15:00:18 pm »
dzięki Marysiu, ale Sabinka zdziwiona pogodą :giggle:

Odp: Poranno-wieczorny wątek dla kawoszy i nie tylko ... cz.IV

Offline aneta i Wiktor

  • Aktywny Użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 3396
Odp: Poranno-wieczorny wątek dla kawoszy i nie tylko ... cz.IV
« Odpowiedź #460 dnia: Grudzień 06, 2013, 16:13:23 pm »
piękna zimowa panienka z Sabinki  :th_0girl_dance:
Aneta, Wiktor, Baja(*), Barina (*), Luna, Dona, Adonis i Gizmo
Bajeczko, kocham, bardzo tęsknię, pamiętam .....

Odp: Poranno-wieczorny wątek dla kawoszy i nie tylko ... cz.IV

Offline stepi

  • Przyjaciel Fundacji
  • ***
  • Wiadomości: 1587
Odp: Poranno-wieczorny wątek dla kawoszy i nie tylko ... cz.IV
« Odpowiedź #461 dnia: Grudzień 06, 2013, 19:32:02 pm »


Dzisiaj była próba, lampka rowerowa(ale migająca, czerwona- biała bez efektu) przyczepiona do obroży Bereczki. Słoneczko pięknie wyglądało w śnieżycy skacząc po trawach a tu lampka miga i odbija się na ziemi. Super, wreszcie miałam orientację, gdzie mój skarb hasa :th_0girl_witch:. A psinie to małe pudełko wcale nie przeszkadzało. :backflip: :backflip:
Dzięki kochani za podsunięcie pomysłu. :hi:
« Ostatnia zmiana: Grudzień 06, 2013, 19:35:20 pm wysłana przez stepi »

Odp: Poranno-wieczorny wątek dla kawoszy i nie tylko ... cz.IV

Offline Asia Szczecin

  • Wolontariusz
  • *****
  • Wiadomości: 997
Odp: Poranno-wieczorny wątek dla kawoszy i nie tylko ... cz.IV
« Odpowiedź #462 dnia: Grudzień 06, 2013, 20:39:29 pm »
No oczywiście, że czerwona migająca daje efekt w ciemnych chaszczach  ;)
"Nie popełnij błędu i nie traktuj swojego psa jak człowieka, albowiem on potraktuje cię jak psa" - Martha Scott

Odp: Poranno-wieczorny wątek dla kawoszy i nie tylko ... cz.IV

Offline Asia Szczecin

  • Wolontariusz
  • *****
  • Wiadomości: 997
Odp: Poranno-wieczorny wątek dla kawoszy i nie tylko ... cz.IV
« Odpowiedź #463 dnia: Grudzień 09, 2013, 19:05:59 pm »
Trejsiak dostał dziś nową obrożę, migające czerwone światełka i nawet w jej futrze są świetnie widoczne
sprawdzone widać łotra z daleka  :naughty:
http://allegro.pl/trixie-obroza-migajaca-odblaskowa-55-70cm-tx-13373-i3710902970.html
"Nie popełnij błędu i nie traktuj swojego psa jak człowieka, albowiem on potraktuje cię jak psa" - Martha Scott

Odp: Poranno-wieczorny wątek dla kawoszy i nie tylko ... cz.IV

Offline stepi

  • Przyjaciel Fundacji
  • ***
  • Wiadomości: 1587
Odp: Poranno-wieczorny wątek dla kawoszy i nie tylko ... cz.IV
« Odpowiedź #464 dnia: Grudzień 09, 2013, 20:46:42 pm »
Rewelacja, pomyślę o zakupie podobnej


 



Estalia by Smf Personal