[joanna js]

Dziękujemy bardzo 
"Berneński dom" to bombka dla ludzi z wyobraźnią  i poczuciem humoru  , ale też ma najwięcej wypracowanych drobnych szczegółów .

[Bajka]

Poproszę: "Przygarnij Berneńczyka" za 280 zł. oraz bombkę "Wytrawny Burgund" za 50 zł.

[joanna js]

Kochani dziękujemy bardzo 
Jesteśmy z eską pod wrażeniem Waszej szczodrości, mogę jedynie zapewnić , że szczeniaczek jest naprawdę słodki, a ponieważ jest z naszej "hodowli" bardzo nam zależy , aby znalazł jak najlepszy dom 

[Efka]

"Prezent dla berneńczyka" - 100,00

[joanna js]

Gorąco się robi na naszej licytacji 
Dziękujemy bardzo bernusie się ucieszą 

A już myślałam , że Efka Bajkę przelicytuje i nie pozostanie nam z eSką nic innego jak szczeniaczkowi z "Przygarnij berneńczyka" rodowód wyrobić , bo wiadomo jak rodowodowy to droższy 

Jeśli ktoś by się zdecydował na dalszą licytację szczeniaczka to jego rodowodowe imię będzie brzmiało Timi jak z "Opowieści wigilijnej"  .

[joanna js]

"Prezent dla berneńczyka" - 100,00

"Prezent dla berneńczyka" to symboliczna bombka : berneńczyk trzyma w zębach na cienkim czerwonym sznureczku prezent - domek przewiązany kokardką , opisuję , bo na zdjęciu dokładnie może nie widać . Wg mnie ta bombka jest najfajniejsza  , a berneńczyk największy  .

[Efka]

Do 14-stego jeszcze dużo czasu zostało....
A rok podatkowy się kończy....

[joanna js]

Ja tylko chciałam pogratulować wyboru baaaaardzo trafnego   

[Efka]

Ja nic nie mówię... Ale rodowód już wystawcie. 
Wszystkie te cudeńka są przepiękne. Mogę tylko wrednie pozazdrość talentu i serdecznie pogratulować zdolności i cierpliwości 

[eSka]

Przepraszam, przepraszam  , że nie pojawiłam się wczoraj na aukcji, ale najzwyczajniej odebrało mi mowę. Takich wyników się nie spodziewałam nawet w najśmielszych marzeniach.    Musiałam sobie to wszystko jakoś poukładać...
Bella podobnie jak wcześniej Archibald poruszyła najczulsze struny mjego  . Jej widok był tak wstrząsający..., że wbrew wcześniej poczynionym sobie obietnicom, że żadnych dodatkowych prac przed Świętami,  żadnych nowych bombek, ozdóbek, dodatkowego bałaganu etc.,etc., nagle prawie w ostatniej chwili zrodził się we mnie pomysł :były pisanki dla Archibalda muszą być dzwoneczki dla Belli. Niewątpliwie zainspirowała mnie do tego pomysłu rozmowa z Asią i jej uwaga odnośnie imienia Tej dzielnej suni. I ta myśl jak błyskawica zdążyć przed Świętami, ale jak?  No cóż trochę zarwanych nocy, ale to nic  DT mają gorzej.    A później jeszcze berneńska opowieść bombkami pisana i prośba do joanny js pomożesz w aukcji ? 
No i tak oto dzięki Waszej szczodrości płyną fundusze dla Berneńczyka w potrzebie
Chapeau bas! dla Wszystkich licytujących w tej aukcji     
Zdaję sobie sprawę, że jest ona jedynie pretekstem dla Waszej Ofiarności i bardzo, bardzo Wam za nią dziękuję. Te bombki nię są na sprzedaż (ktoś mnie zapytał ile je cenię?) to dary dla darczyńców, którzy i bez nich służą pomocą tym którzy jej potrzebują.

[joanna js]

Dziękuj , dziękuj , bo jest za co!
Na dzień dzisiejszy mamy bombeczki wylicytowane na kwotę :

870 zł !!!

Jeżeli ktoś by chciał dołączyć do znamienitego grona darczyńców to serdecznie zapraszamy ( jeszcze jedna bombeczka jest nieobstawiona  )

[eSka]

Ok.
Poproszę bombkę Berneński Dom za 250 zł.
Ale prosze ,aby dotarła do mnie z tym fantastycznym opisem 

Julian serdecznie dziękuję za wylicytowanie właśnie tej bombki (zdawałoby się mniej atrakcyjnej bo bez figurki Berneńczyka), ale jak zauważyła Asia to bombka dla ludzi z poczuciem humoru, którzy nie będą zawiedzeni jej zawartością  i z wobraźnią która podsuwa i wyczarowuje najpiękniejsze obrazy. Do bombki zobowiązuję się załączyć kartkę z takim oto tekstem  :

Na wzgórku poza wsią
przycupnął maleńki dom.
Wtulony po prawej swej stronie
w dwa świerczki wiecznie zielone.

Z tyłu go strzeże olszyna
bezlistna, bo to już zima,
a wraz z nią płotek stary
i takiż też z frontu- do pary.
 
Ich nadwątlone szczapy
śnieg ubrał w puszyste czapy.
Zmarznięte skulone krzaczki
przyodział zaś w śnieżne kubraczki.

Daszek na domku niewielki
mróz przyozdobił w sopelki.
Dmuchnął zmrożonym oddechem
i tak przystroił mu strzechę.

Do domku wiodą schodki i ścieżka.
Stuk! Puk! Czy tutaj może Ktoś mieszka?
Uchylamy cichutko drzwi,
światełkiem jasnym wnętrze się skrzy.

Słyszysz?...kolędą płynie muzyka,
na ścianie zegar miarowo tyka.
Przy starym piecu Babcia się kręci   
świąteczne ciasto zapachem nęci.

Dziadzio spokojnie fajeczkę pyka,
ciastka z uśmiechem wnukom podtyka.   
A pod choinką Berneńczyk śpi          
i śnią mu się same piękne sny.                   

Kiedy świat cały skuty jest lodem,
tu miłość Go chroni przed głodem i chłodem.
Kiedyś zazdrościł innym psom.
Dziś jest szczęśliwy, bo ma swój dom. 

Bajkę świąteczną baje wiatr
w bombce się zamknął berneński świat. 

[Bajka]

No to do kompletu poprosimy jeszcze "Bombkę św. Mikołaja" za 30 zł. :

[eSka]

Bajka serdeczne dzięki   
Nie wiem już jak dziękować 

[Bajka]

Popieram Efkę - rodowód czas zacząć wystawiać 
eSka -  podziękowaniem będzie zdrowie i uśmiech Belli 
(a wszystkie bombki są prześliczne  )