[ElzaMilicz]

Oto moje 'trofea' z wyprawy do strefy białego niedźwiadka.   

Wega ma dwóch kumpli:
Denetor to stateczny Pan Pies, z racji wieku nie nadaje się już do biegów przełajowych,




za to Corro z "Mysiaj Zagłady" temperamentem idealnie pasuje do suni. Razem potrafią szaleć niemal bez końca.



"Zabierz to! Nie lubię!"



"Jakaś ty namolna... ale całkiem miła. To jak ? Dasz spokój ?"



"Odchodzisz już ? Jak dobrze."

[Murka]

Moje białe kosmate słoneczko 

[Kitek]

Jaka ona śliczna się robi 
Powodzenia 'Malutka' 

[aneta i Wiktor]

Powodzenia  i wielu zabaw z kolegą Corro 

[Camara]

ależ jej to futrzysko szybko rośnie 

[anna]

Oj piękna sunia , aż zazdrościć i urody i kolegów i cudnych Ludzików.Powodzenia malenka

[Murka]

ależ jej to futrzysko szybko rośnie 

Ona wie, że zima będzie wczesna i nie ma na co czekać   

[Murka]

Dostałam dzisiaj taki mail:

"Witam ,
przesyłam najnowsze zdjęcia Wegi. Jak już wcześniej wspominałam jest wspaniałą sunią,nie ma z nią kłopotów,jest posłuszna i jestem pewna ,że jest szczęśliwa w naszym domu. Zdecydowanie jestem Jej panią,do Zbyszka się garnie,przytula ale.....

Niestety według lekarzy niedługo przyjdzie nam się pożegnać z ukochanym Denetorem,u którego ostatnie badania wykazały nowotwór. Mam tylko nadzieję,że mimo choroby Jego wola życia jest wielka i nie będzie chciał nas tak szybko zostawić. Smutne i dobrze, że Wega wnosi wiele radości."

Zdjęcia wstawię, tylko jeszcze muszę z Panią Jolą ustalić które. 

I bardzo się cieszę

[sabamlis]

Z jednej strony szkoda Denetora, oby jak najdłużej cieszył się dobrym życiem, a z drugiej cieszy że Wega się zadomowiła i jest szczęśliwa

[aneta i Wiktor]

 Denetor obyś jak najdłużej mógł żyć bez bólu i cieszyć się życiem.
Super, że Wegusia się zadomowiła i dobrze się czuje 

[Murka]

 Denetor  to mocno starszy Pan. Ma za sobą długie i dobre życie. Jest kochany, przez większość życia miał towarzyszkę tej samej rasy, niestety już nieżyjącą. Też mu życzę, żeby jak najdłużej cieszył się życiem, ale niestety znajomy lekarz mawia: " znam tylko jedną  naprawdę  nieuleczalną chorobę: to data w metryce." 

[Camara]

Zaległe fotki Wegi 

[stepi]

Ale piękność

[aneta i Wiktor]

prawdziwa z niej  piękność 

[Murka]

Dziękuję Camara    , ale pierwsza cieczka Miwy i dwóch chłopaków przy tym, to trochę za dużo na moją siwą głowę