[sabamlis]

no, no, no ale wynik to już prawie 15 w dół
ja niestety sobie trochę(czytaj totalnie) odpuściłam i złapałam kilogram w górę

[aneta i Wiktor]

Beatko, wielkie gratulacje 
Mnie się tak szybko nie udaje schudnąć 
Dziś w nocy wróciłam z wycieczki z Karwi i Trójmiasta.
Weszłam na wagę i przeżyłam szok. Po tygodniu bardzo kalorycznego odżywiania się (pizza, frytki, smażona rybka, big mac i wiele innych ) nie przytyłam ani też nie schudłam. Ważę tyle samo, co przed wyjazdem 
Mam taką cichą nadzieję, że do Sylwestra uda mi się jeszcze troszkę schudnąć 

[BeataA]

Hej Dziewczynki z grupy - 15.
Co u Was słychać? Czy ktoś już osiągnął swoje wymarzone - 15?
Pochwalcie się troszkę 

[sabamlis]

Taka cisza bo wszyscy oprócz Ciebie wymiękli
ja stoję na swoich -5,
byłam tydzień temu na 2-dniowym weselu, było co jeść więc nie jest źle

[aneta i Wiktor]

Nie ma się czym chwalić. Schudłam - 8.
Myślę, że - 15, to osiągnę dopiero za rok (jak oczywiście wytrzymam w postanowieniu) 
O lepszych efektach schudnięcia będę mogła pomyśleć, jak zdecyduję się na zmianę męża 
bo przy jego kuchni, to często wymiękam ....

[joanna js]

-8 kg to całkiem nieźle, a przy Wiktorze to faktycznie nie lada wyczyn .

[Efka]

Dieta eliminujaca weglowodany (odtluszczajaca) rzeczywiście działa. Po 10-12 dniach jest około 4 kilogramów mniej, potem na każde 5 dni ok.1,5 kg. Po dwóch mięsiacach niektórzy maja nawet 20 kg utraty masy ciała, dobre wyniki. To standardowa dieta przed operacjami kardiochirurgicznymi. Bez problemu mozna stosować cyklicznie. Wrzucić?

[dabell]

Wrzucić

[Milla]

Ja ostatnio odkryłam jeszcze jedną dietę
Połączenie studiów dziennych, z praca na pół etatu, aktywnym tymczasem czekajacym w domu i jakąś tam drobną e-pomocą.
Nie zapominajmy o "zwykłym" życiu
Na razie walczę by nie schudnąć (macie jakieś podpowiedzi?)

[sabamlis]

Na razie walczę by nie schudnąć (macie jakieś podpowiedzi?)

Klon Wiktora 
no i słodycze, słodycze i jeszcze raz słodycze.... ech rozmarzyłam się

[aneta i Wiktor]

ach te słodycze - to marzenie jeść ile się chce 

[Gumiś]

nic tak nie zwieksza wagi jak fastfoody. Jak potrzebujesz diete na przytycie zgłoś się do mnie 

[BeataA]

Wrzucić, wrzucić bo na koktajle już nawet nie patrze. 

[Aga]

Efka wrzucaj.
Ja chcę dietę, która nie uczyni ze mnie niewolnika kuchni.
Wychodzi na to, że aby się odchudzić porządnie, to trzeba by wziąć urlop zdrowotny i stać przy garach na etacie - przy jednych dla siebie i przy drugich dla reszty rodziny 
A sport uprawiać na zasadzie nording-walking po sklepach w poszukiwaniu dziwnych warzyw i przypraw 
Do tego pożyczka z Prowidenta na łososia na parze i inne dietetyczne cuda.

Na razie moja dieta opiera się głównie na fajkach, kawie i notorycznym niedosypianiu.
Doszłam do -10kg.
Ale szczerze mówiąc - samopoczucie mam, jakbym zrzuciła tylko połowę z tego. 

[reneczek4]

[
no i słodycze, słodycze i jeszcze raz słodycze.... ech rozmarzyłam się

Słodycze nie działają  Gumiś świadkiem, jestem słodyczocholikiem.