www.pasterzeforum.pl
ADOPCJE => W NOWYM DOMU => Wątek zaczęty przez: Ani@ w Kwiecień 13, 2012, 09:47:07 am
-
Przedstawiam Państwu Maxa
Po porannym spacerze w deszczu, który wcale mu nie przeszkadzał, poznał nowego kumpla Oliego
Razem rezentują się wspaniale :friends:
(http://imageshack.us/a/img571/9631/maxioli2.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/571/maxioli2.jpg/)
-
Ale psistojny pan pies :heartbeat:
-
Piękny miś :wub:
-
Max jest młodym rodowodowym podhalanem. Ładnie dogadał się z innymi psami w moim domu.
Zachowuje dystans do małych dzieci.
Ze względu na nadwagę będzie potrzebował konsekwencji w żywieniu i odpowiedniej dawki ruchu.
-
wygladają tak cudnie, że do adopcji powinni iść razem :laugh:
-
Ale piękny biały miś :grin:
-
wygladają tak cudnie, że do adopcji powinni iść razem :laugh:
wiadom, potrzebny jest maly do budzenia duzego ;)
Max wyglada bardzo dostojnie, prawdziwy niedzwiedz, piekny jest :wub:
-
to prawda wyglądają cudnie, tylko :emotbern: i przytulać :backflip: :backflip: :backflip:
-
Max na spacerze :friends:
(http://imageshack.us/a/img843/9374/1max001.jpg)
(http://imageshack.us/a/img842/4862/1max010.jpg)
Pamiętaj młody - Ja tu jestem najstarsza 8)
(http://imageshack.us/a/img192/2390/1max012.jpg)
Daleko jeszcze?
(http://imageshack.us/a/img821/856/1max023.jpg)
-
No naprawdę Max piesio palce lizać :wub:
-
Piękny białasek :heartbeat: -a proporcje między nim,a Olim są zabójcze :giggle: ,jak nic to wielkopies
-
Piękny niedźwiadek :wub: tylko tulić :heartbeat:
-
A cóż tam biega takie biało- czarne między tymi podhalanami? Czy to jest landser?
-
Gdzie jest biało czarne? :naughty:
Jedno to chyba tricolorowa Nora, a druga o Dea, ino przyozdobiona kubraczkiem (swoją drogą co Jej zrobiła Ani@? :chytry:)
-
Ale sie zabieliło u Ani@ ;)
Przystojny ,jak malowany.
Słusznej budowy ,jaka postawa i ogon.Fiu ,fiu :friends:
Mapet w tym towarzystwie ,czuje się chyba najbezpieczniej :tease:
Taaacy obrońcy.
-
:huh: Pan Pies co sie zowie - Slicznota :th_0girl_dance: a oczka mowia przytulic mnie prosze :wub:
-
Powiadam Wam: zaszła pomyłka - Max to nie żaden malowany podhalan tylko piękna foczka! :terefere:
A jak mnie oburczała wieczorem... :th_holeinwall:
-
Jak to Pan Podhalan :tease:
-
Dziś Max razem ze swoim osobistym trenerem Olim pojechali do domu :heartbeat:
Oli będzie pilnował, by białasek zrzucał zbędne kilogramy :naughty:
-
? :huh:
Ani@, czyżbyś wyadoptowała dwupak? :grin:
-
:wub:
wspaniały dwupak we wspaniałym domu :th_0girl_dance:
-
Brawo, piękna adopcja :heartbeat:
I sądzę, że piękne serca mają Maxowo-Olikowe ludziki :wub:
-
Super! :backflip: :emotbern:
-
Super wiadomosci :backflip: :backflip: :backflip: Tak pieknie chlopaki do siebie pasuja
Czekamy na wiesci z Nowego Domku :friends:
-
Adopcja dwupaka :heartbeat: :tease2:
-
Cudownie :heartbeat:
Chłopaki bądźcie Szczęśliwi :backflip:
-
:bravojs0: wspaniale wieści, piękna adopcja :heartbeat:
-
Super
-
Witam serdecznie - pierwszy dzien w nowym domu byl pelen emocji nie tylko dla psów, ale dla nas rownież - tyle zapachów , kotów (całe 4 sztuki!!). Suma sumarum Oli wziął sprawę na klatę :), a Max bardziej emocjonalnie :nerd:. Zwiedzanie terenu (caly ogrod 1900 jest dla psow) - niestety pogoda nie byla przyjazna ani dla nas ani dla psiakow. Dzisiaj rano bylo pierwsze czesanko :) co za radosc w oczach :grin:. A Oli? coby go nie zostawiac w strętnym kolnierzu pojechal z nami do pracy - jakby robil to od zawsze. Bardzo mądraliński ten Oliś.
-
Czyżby Maxiu był bardziej nieśmiały od Olisia?
-
chyba nie, ale jest bardziej "gapciowaty" jak to duży pies ... zanim się okręci, to Oli zrobi z 3 rundy koło niego i w oczkach tylko widać zdziwienie "to ty tak nie umiesz? :cheesy:. Bardzo pocieszne są... Max bardzo lgnie do nas i po pierwszych chwilach dystansu (to ja się spiełam niepotrzebnie) widać już pierwsze oznaki ufności (brzuszysko też już dam do głaskania). Kradniemy sobie :heartbeat:
-
kochane chłopaki :wub:
lizo dziękuję :heartbeat:
-
to my dziekujemy Ani@ za wspaniałe Duo :backflip:
-
Ale ciepełko rozpływa się po ciele po przeczytaniu takich wieści! :friends:
A za to, że Oli do pracy jeździ z Wami to (http://smsy.net/img/serce.gif).
-
chyba mi się oczy spociły :th_holeinwall:
lizo :heartbeat:
-
ma "chopak" szczęście, że może ... i jest baardzo grzeczny...leży sobie spokojniutko i :b38: . jest cały odprężony i błogi...jak będzie ciepło to będzie zostawał w domci z Maxem na ogrodzie - tylko budkę musimy mu zrobić, bo mamy tylko XL-ki, a coś na deszcz i chłód trzeba mieć.
-
Zabierzcie też czasem Maxia do pracy, tak jak my Barneysia :cheesy: zabawa napewno byłaby przednia :terefere:
-
nic nie jest niemożliwe, zobaczymy jak lubi jeździć samochodem:)
-
Niniejszym ogłaszam, że to pierwsza adopcja dwupaku w Fundacji!
Gromkie brawa dla Ani@! :bravojs0:
(http://serwer088.webuzzz.mic.psnc.pl/ImageHandler.ashx?UploadedFile=true&image=~/App_Data/UserImages/Image/brawo.gif)
Czas na galerie dwupaka ? :naughty:
Proponowany tytuł: "Gawęda o Obelixie i Idefixie...".
-
Doobry tytuł :bravojs0:
Czekamy na galerię i fotosiki
-
Brawo, brawo :bravojs0:
-
Brawo, brawo Ani@ :kiss:
-
Same dobre wiadomości :backflip:
Brawo Ani@
A terza czekamy na zdjęcia dwupaka :kiss:
-
:bravojs0: :backflip: :bravojs0: :backflip: :bravojs0: :backflip: :heartbeat: :heartbeat: :heartbeat:
-
Nasze adopcje to zawsze gra zespołowa - zwykle wszystkich zaangażowanych nie widać na forum :grin:
Dziękuję tym, którzy zaangażowali się w pomoc Norze... tak, tak naszej małej Norze
http://www.pasterzeforum.pl/index.php?topic=1014.0
Pomyślicie a co Nora ma z tym wspólnego? Ano ma :wub:
To dzięki tej przestraszonej tricolorce z lasu - Max i Oli mają wspaniały dom!
To jej historia i jej delikatność urzekły Rodzinę naszej Lizy, wiedzieliśmy jednak, że dla Nory potrzebujemy innego domu.
Pustka bez psa nie może jednak trwać zbyt długo :wub:
Maxowi i Olisiowi i koteczkom i ich całej ludzkiej Rodzinie życzę samych słonecznych dni :heartbeat:
-
:bravojs0: :bravojs0: :bravojs0: :backflip: :backflip: :backflip:
-
święta prawda to wszystko dzięki Norze - cudna sunia - trzymamy za nią mocno kciuki. jak się wczytam w instrukcje obslugi umieszczania zdjęć to od razu kilka fotek zamieszczę....Max zwany już nawet Misio (choć Max zostanie) wczoraj tak się rozbrykał, że umieraliśmy ze śmiechu....słoniątko to nic w porównaniu z Maxem...piła to jest to!!! można łapać w locie (sic!!!), skubać po kostkach (a to już jest karcone bo to faul;) i przede wszystkim ruch, ruch ruch. Maly Oli nam sędziuje czyli biega wokół nas i szczeka...a szczek ma donośny....
-
Dalsze przygody wspaniałego duetu w ich wspólnej galerii: http://www.pasterzeforum.pl/index.php?topic=1073.0
(http://imageshack.us/a/img402/8254/maxioli001.jpg)
(http://imageshack.us/a/img685/4745/maxioli002.jpg)
(http://imageshack.us/a/img835/1914/maxioli003.jpg)