Jaga, lat 6 ? w typie owczarka podhalańskiego
(http://img221.imageshack.us/img221/4398/004rqt.jpg)
Pies bez imienia.
Pies bez dobrej przeszłości i bez nadziei na szczęście.
Jej wartość mierzona była przydatnością do pracy
Stała się niepotrzebna, kiedy za swoją wierność winna była dostać pomoc i opiekę.
Widocznie jej oddanie nie było warte nawet krzty litości
i wymówiono jej kąt do spania I straciła prawo do miski strawy.
(http://img820.imageshack.us/img820/5344/030rr.jpg)
(fot.- bezpośrednio po zabraniu ze schroniska)
Odstawiona na boczny tor życia stała się numerem w schroniskowej kartotece.
Bez imienia i bez nadziei na lepsze jutro
Wzrok ludzi odwiedzających azyl nie zatrzymywał się na brudnej, kulejącej suce.
Za duża, by stać się czyimś pupilem a wybrakowany pies nie nadaje się do pracy.
Dni mierzone porą posiłku niepostrzeżenie zmieniły się w lata.
(http://img84.imageshack.us/img84/1633/008r0.jpg)
Jaga
przebywa obecnie w Domu Tymczasowym w Miliczu
Zabrana ze schroniska w skrajnej depresji.
Obdarta z godności i złudzeń w ludzką dobroć.
Powoli budzi się do życia?
Jeszcze pełna niewiary w dobre intencje człowieka,
wymagająca cierpliwej pracy nad wzajemnym zaufaniem,
ale już z podniesioną głową i wzrokiem pełnym czułości wobec opiekunów.
Jeszcze czujna i gotowa do odwrotu,
ale już doceniająca ich troskliwą opiekę.
(http://img403.imageshack.us/img403/9761/014rz.jpg)
Chwilami zapomina, że jest psem z trudną przeszłością
i wtedy beztrosko bawi się z psią koleżanką,
biega po ogrodzie i w jej oczach lśni szczęście.
(http://img220.imageshack.us/img220/9030/003rpg.jpg)
Ona tak bardzo na nie zasługuje ,
tak bardzo potrzebuje swojego domu, swojego miejsca na tym świecie.
Tak bardzo jest jej potrzebny człowiek, dla którego nie będzie kulawą suką,
a kimś ważnym, zasługującym
na ciepłe miejsce do spania, miskę strawy i czuły gest.
(http://img88.imageshack.us/img88/2643/012rcf.jpg)
Jaga
Prawdopodobnie na skutek uderzenia ma uszkodzony staw barkowy.
Mocno kuleje i odczuwa ciągły ból.
Niestety jest za późno na zabieg chirurgiczny,
Jaga jest skazana na dożywotnie przyjmowanie leków uśmierzających dolegliwości.
Mimo tego jest psem potrafiącym się uśmiechać,
ujmującym cierpliwością i pokorą wobec złego losu.
Bardzo kocha dzieci i mocno lgnie do ich towarzystwa.
Cieszy się każdą chwilą jej poświęconą.
(http://img695.imageshack.us/img695/2921/041re.jpg)
Jeżeli ktoś może pomóc Jadze i podarować jej szczęście
jakie daje przynależność
do dobrej, empatycznej rodziny proszony jest o kontakt:
692 438 657 lub 602 422 576