Witam
chciałem powiedzieć, że od wczoraj Czesław jest z nami
, wieczorem zanim wszedł do domu zaliczył wszystkie drzewa i krzewy na ogrodzie, dał się również namówić na kapiel - wszedł chętnie, dał się umyć, ale potem poczułem moc jego futra
:grin:łazienka wygladała jak Wart na wiosne, a my mielismy boki zerwane.
Dzis bylismy na pierwszym spacerze - Czesio miał kilka spotkań zapoznawczych z psami sasiadów, kilku sąsiadów z ciekawosci przyszło przywitac się z Czesławem, ale ten już zaznaczył, że ogród jest jego :grin:JEST BOSKI, teraz własnie leży mi na nogach i smacznie śpi
. Podziękowania za pomoc dla Moniki, Krzyska i Brunia
Pozdrawiamy
Marcin, Asia