www.pasterzeforum.pl » ROZMOWY O WSZYSTKIM I O NICZYM » HYDE PARK (Moderator: Aga)
 » Poranno-wieczorny wątek dla kawoszy i nie tylko ... cz.IV

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji


© 2017 Fundacja Pasterze. Wszelkie prawa zastrzeżone. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację Regulaminu

Autor Wątek: Poranno-wieczorny wątek dla kawoszy i nie tylko ... cz.IV  (Przeczytany 237185 razy)

0 użytkowników i 3 Gości przegląda ten wątek.

Murka

  • Gość
Odp: Poranno-wieczorny wątek dla kawoszy i nie tylko ... cz.IV
« Odpowiedź #225 dnia: Wrzesień 10, 2013, 11:54:00 am »
No rzeczywiście - biała sierść bije wszystko na głowę, szczególnie że różne "gościowe", ozdobne i odświętne stroje bardzo często są czarne, a w każdym razie bardzo ciemne. Wspaniałe są te kwaśne miny pań, które oglądają, po wstaniu z kanapy, swoją elegancką, jeszcze przed chwilą nienagannie wyglądającą spódnicę.  :giggle:
Ale za to ci, którzy to wszystko zaakceptują, to prawdziwi przyjaciele. Na nich można liczyć w każdej sytuacji.  :grin: 

Odp: Poranno-wieczorny wątek dla kawoszy i nie tylko ... cz.IV

Offline dabell

  • Nowy Użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 191
Odp: Poranno-wieczorny wątek dla kawoszy i nie tylko ... cz.IV
« Odpowiedź #226 dnia: Wrzesień 10, 2013, 12:09:27 pm »
Polecam posiadanie suszarki kondensacyjnej - cała sierść z ubrań zbierana jest w filtrze i nawet najczarniejsze rzeczy po praniu są bez ozdóbek :backflip:.

Przy moich kotach - to bezcenne urządzenie, tym bardziej że sierść księżny rosyjskiej Jagi jest krótka i srebrna - widać ją na ubraniu zdecydowanie bardziej niż długie włosy Dextera i do tego trudniej ją usunąć, bo się tak jakby wbija w materiał. Jedwabne włosy norwega można wilgotną ręką ściągnąć w razie potrzeby.
Po całym domu po podłodze śmigają też "koty" z sierści kociej, mimo prób codziennego ogarniania  :lmao:.
W związku z tym sierść Archiego mnie kompletnie nie rusza  :giggle:.

Odp: Poranno-wieczorny wątek dla kawoszy i nie tylko ... cz.IV

Offline reneczek4

  • Wolontariusz
  • *****
  • Wiadomości: 1236
  • Płeć: Kobieta
Odp: Poranno-wieczorny wątek dla kawoszy i nie tylko ... cz.IV
« Odpowiedź #227 dnia: Wrzesień 10, 2013, 12:31:48 pm »
Białą sierść to widać wszędzie i na wszystkim ( no może poza białym  :giggle: ) Ja mam czasem atak i histerię na bród i bałagan, wtedy wszystko czyszczę jak szalona, ale poza tym wolę być szczęśliwa niż idealna  :cheesy:
Renia i Kika :)

Odp: Poranno-wieczorny wątek dla kawoszy i nie tylko ... cz.IV

Murka

  • Gość
Odp: Poranno-wieczorny wątek dla kawoszy i nie tylko ... cz.IV
« Odpowiedź #228 dnia: Wrzesień 10, 2013, 12:40:26 pm »
Jedna z gazet zamieściła niedawno wywiady z Ukrainkami, które zarabiają w Polsce sprzątaniem, z tych wywiadów jednoznacznie wynikało:
z bałaganiarzami łatwiej się dogadać, są bardziej otwarci, mają różne pasje, rozwijają się, do czegoś dążą;
a czyścioszki...... no czyścioszki dbają o porządek  :cheesy:
   

Odp: Poranno-wieczorny wątek dla kawoszy i nie tylko ... cz.IV

Offline Aga

  • Pasterz
  • ******
  • Wiadomości: 2435
Odp: Poranno-wieczorny wątek dla kawoszy i nie tylko ... cz.IV
« Odpowiedź #229 dnia: Wrzesień 10, 2013, 12:41:02 pm »
Na kałużę przy misce z wodą mam swój patent
- podkład z Ikei do szuflad (taki w rolce z przeźroczystego tworzywa) i na to dywanik, który bez stresu po 2 miesiącach wywalam do śmieci i zastępuję nowym.
No chyba że pies ma strasznie duży 'rozbryzg' (to wtedy większy dywanik trzeba)  :laugh:

Sprzątam baaaardzo.
Kto mnie zna, ten wie.
Ale podłogi mam zawsze poetycko upierniczone i do perfekcji opanowane udawanie, że ich nie widzę
Więc w zasadzie trudno określić, czy jestem otwarta, czy czysta  :giggle:


Odp: Poranno-wieczorny wątek dla kawoszy i nie tylko ... cz.IV

Offline Milla

  • Nowy Użytkownik*
  • *
  • Wiadomości: 4869
  • Płeć: Kobieta
  • Felicitas multos habet amicos.
Odp: Poranno-wieczorny wątek dla kawoszy i nie tylko ... cz.IV
« Odpowiedź #230 dnia: Wrzesień 10, 2013, 12:43:21 pm »
Kłaki - kłakami, ale i tak najfajniejsza jest psia ślina :tease:
wszelcy znajomi i przyjaciele królika wpadający do mnie, wiedzą, ze jesli gdzie spotem jeszcze sie muszą pokazać, to powinni wziąć ubranie na zmianę ;) bo włosy są po prostu wszędzie...
Milla, Maja (*) i Bonita
Gdzie wielka rządzi pycha albo wielkie pieniądze, tam łatwo powstaje urojenie, że uważa się swoją zachciankę za mądrość

Odp: Poranno-wieczorny wątek dla kawoszy i nie tylko ... cz.IV

Offline bigos

  • Aktywny Użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 384
  • Płeć: Kobieta
Odp: Poranno-wieczorny wątek dla kawoszy i nie tylko ... cz.IV
« Odpowiedź #231 dnia: Wrzesień 10, 2013, 13:34:56 pm »
Kursy pokonczylam  Bigosa staram sie szkolic ;)

Prace tez znalazlam w ostatniej chwili jak zwykle, niestety nie u siebie wiec musze odlozyc plan posiadania kolejnego czworonoga w domu. Jak cos mozna mnie teraz zlapac w stolicy wiec jak jakis transport to ja postaram sie pomoc ;)
Po tych wszystkich stresach ja bym chciala sie wyspac  :laugh: ale czasu nie ma jak zwykle ;)
Moze cos sie unormuje jak sie ogarne w nowej pracy ;)
Ania i Bigosek

Odp: Poranno-wieczorny wątek dla kawoszy i nie tylko ... cz.IV

Offline reneczek4

  • Wolontariusz
  • *****
  • Wiadomości: 1236
  • Płeć: Kobieta
Odp: Poranno-wieczorny wątek dla kawoszy i nie tylko ... cz.IV
« Odpowiedź #232 dnia: Wrzesień 10, 2013, 13:53:06 pm »

No chyba że pies ma strasznie duży 'rozbryzg' (to wtedy większy dywanik trzeba)  :laugh:



No to u mnie chyba tak właśnie jest, aczkolwiek nie omieszkam wypróbować patentu z ikea  ;)
Renia i Kika :)

Odp: Poranno-wieczorny wątek dla kawoszy i nie tylko ... cz.IV

Offline Camara

  • Administrator
  • *****
  • Wiadomości: 4037
Odp: Poranno-wieczorny wątek dla kawoszy i nie tylko ... cz.IV
« Odpowiedź #233 dnia: Wrzesień 10, 2013, 18:12:53 pm »
bigos, zadowolenia z nowej pracy  :friends:

Odp: Poranno-wieczorny wątek dla kawoszy i nie tylko ... cz.IV

Offline ElzaMilicz

  • Pasterz
  • *****
  • Wiadomości: 7774
  • Veritas odium parit.
Odp: Poranno-wieczorny wątek dla kawoszy i nie tylko ... cz.IV
« Odpowiedź #234 dnia: Wrzesień 11, 2013, 14:00:15 pm »
O! To chyba deklaracja ?  :naughty:   8)


Z aktualności: wczoraj mimo zapewnień nie bylo kardiologa w klinice, w związku z tym Dajsi nie została poddana badaniu.
Straciłam już cierpliwość do umawiania się z tygodnia na tydzień.  :chytry:
Dziś kończymy pracę wcześniej, pakujemy sunię do auta i jedziemy do kardiologa do Środy Wielkopolskiej.
...zło jest banalne, dobro niepojęte;  bez wiary przewracamy się o źdźbło trawy, z wiarą przenosimy góry...
Nara* Tina* Szila* Meda* Aza Jaga

Odp: Poranno-wieczorny wątek dla kawoszy i nie tylko ... cz.IV

Offline ElzaMilicz

  • Pasterz
  • *****
  • Wiadomości: 7774
  • Veritas odium parit.
...zło jest banalne, dobro niepojęte;  bez wiary przewracamy się o źdźbło trawy, z wiarą przenosimy góry...
Nara* Tina* Szila* Meda* Aza Jaga

Odp: Poranno-wieczorny wątek dla kawoszy i nie tylko ... cz.IV

Offline rudolf

  • Nowy Użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 195
Odp: Poranno-wieczorny wątek dla kawoszy i nie tylko ... cz.IV
« Odpowiedź #236 dnia: Wrzesień 11, 2013, 14:32:33 pm »
O! To chyba deklaracja ?  :naughty:   8)


Z aktualności: wczoraj mimo zapewnień nie bylo kardiologa w klinice, w związku z tym Dajsi nie została poddana badaniu.
Straciłam już cierpliwość do umawiania się z tygodnia na tydzień.  :chytry:
Dziś kończymy pracę wcześniej, pakujemy sunię do auta i jedziemy do kardiologa do Środy Wielkopolskiej.

pogadamy o wszystkim przy kawie na spokojnie  8), może jak nasze plany lokalowe wypalą to u nas  :th_0girlcupcake: , a jak nie wypalą to .... też moze być u nas...albo gdziekolwiek chcesz
damy radę  :grin: :grin: :grin:


Odp: Poranno-wieczorny wątek dla kawoszy i nie tylko ... cz.IV

Offline reneczek4

  • Wolontariusz
  • *****
  • Wiadomości: 1236
  • Płeć: Kobieta
Odp: Poranno-wieczorny wątek dla kawoszy i nie tylko ... cz.IV
« Odpowiedź #237 dnia: Wrzesień 11, 2013, 15:43:18 pm »
Nie dziwne że na apel o bernejczyka nikt nie odpowiedział  :giggle: :laugh:
Renia i Kika :)

Odp: Poranno-wieczorny wątek dla kawoszy i nie tylko ... cz.IV

Offline rudolf

  • Nowy Użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 195
Odp: Poranno-wieczorny wątek dla kawoszy i nie tylko ... cz.IV
« Odpowiedź #238 dnia: Wrzesień 11, 2013, 15:58:08 pm »
te bernejczyki to nawet podobne do psów nasej ukochanej rasy  :terefere:

Odp: Poranno-wieczorny wątek dla kawoszy i nie tylko ... cz.IV

Offline Kitek

  • Wolontariusz
  • *****
  • Wiadomości: 1473
  • Płeć: Kobieta
Odp: Poranno-wieczorny wątek dla kawoszy i nie tylko ... cz.IV
« Odpowiedź #239 dnia: Wrzesień 13, 2013, 08:22:50 am »
Dzisiejszą noc spędziliśmy na ostrym dyżurze weterynaryjnym... Dzięki Bogu nie skręt żołądka (!) ale dokladnie nie wiadomo co sie dzieje... Dzisiaj dalszy ciąg badań :( trzymajcie proszę kciuki za mojego Darsinka :<
Justyna z D`Arcy Oszołomem, Luną vel Lucyną i Abbey vel Smoczek i Szafirrem ;)
Panna Dorinn
  • <3


 



Estalia by Smf Personal