www.pasterzeforum.pl » ADOPCJE  » W NOWYM DOMU (Moderator: Issa)
 » Pinia, ile jeszcze we mnie wiary?

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji


© 2017 Fundacja Pasterze. Wszelkie prawa zastrzeżone. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację Regulaminu

Autor Wątek: Pinia, ile jeszcze we mnie wiary?  (Przeczytany 37372 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline mgog

  • Nowy Użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 156
Odp: Pinia, ile jeszcze we mnie wiary?
« Odpowiedź #120 dnia: Grudzień 18, 2012, 20:54:37 pm »
Pinio powodzenia  :grin:

Odp: Pinia, ile jeszcze we mnie wiary?

Offline jolam

  • Nowy Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 67
Odp: Pinia, ile jeszcze we mnie wiary?
« Odpowiedź #121 dnia: Grudzień 18, 2012, 21:58:03 pm »
Piniu odwagi !!! Chyba już wiesz, że serce ludzi bije także dla CIEBIE  :heartbeat:
« Ostatnia zmiana: Grudzień 19, 2012, 10:29:55 am wysłana przez jolam »

Odp: Pinia, ile jeszcze we mnie wiary?

Offline aneta i Wiktor

  • Aktywny Użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 3396
Odp: Pinia, ile jeszcze we mnie wiary?
« Odpowiedź #122 dnia: Grudzień 18, 2012, 22:01:35 pm »
Piniu, powodzenia w Nowym Domku  :backflip:
Aneta, Wiktor, Baja(*), Barina (*), Luna, Dona, Adonis i Gizmo
Bajeczko, kocham, bardzo tęsknię, pamiętam .....

Odp: Pinia, ile jeszcze we mnie wiary?

Offline Delicja

  • Aktywny Użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 398
Odp: Pinia, ile jeszcze we mnie wiary?
« Odpowiedź #123 dnia: Grudzień 18, 2012, 22:39:11 pm »
Pinia samych pięknych dni  :wub:

Odp: Pinia, ile jeszcze we mnie wiary?

Offline Aga

  • Pasterz
  • *****
  • Wiadomości: 2435
Odp: Pinia, ile jeszcze we mnie wiary?
« Odpowiedź #124 dnia: Grudzień 18, 2012, 23:09:52 pm »
Jeszcze nic nie napiszę.
Kciuki potrzymam zaciśnięte z całych sił  :heartbeat:

Odp: Pinia, ile jeszcze we mnie wiary?

Offline anna

  • Aktywny Użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 1330
Odp: Pinia, ile jeszcze we mnie wiary?
« Odpowiedź #125 dnia: Grudzień 19, 2012, 08:23:09 am »
Pinia -Biała bohaterko , obyś była szczęśliwa ,otoczona miłością swoich Ludzików

Odp: Pinia, ile jeszcze we mnie wiary?

stefa113

  • Gość
Odp: Pinia, ile jeszcze we mnie wiary?
« Odpowiedź #126 dnia: Grudzień 19, 2012, 10:11:49 am »
Pinieczko kochana wszystkiego dobrego w nowym domku, bądź odważna i dzielna!  Trzymamy kcuki, powodzenia!!! :friends:

Odp: Pinia, ile jeszcze we mnie wiary?

Offline monika5s

  • Nowy Użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 168
Odp: Pinia, ile jeszcze we mnie wiary?
« Odpowiedź #127 dnia: Grudzień 19, 2012, 12:14:21 pm »
Powodzenia Piniu  :wub:
Monika, Jessi, Buggi, Sisi i Guccio ( 2007 - 2016 *)

Odp: Pinia, ile jeszcze we mnie wiary?

Offline kasia

  • Aktywny Użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 739
Odp: Pinia, ile jeszcze we mnie wiary?
« Odpowiedź #128 dnia: Grudzień 19, 2012, 20:25:38 pm »
Powodzenia  :friends:  :heartbeat:
Kasia z rodzinką i zwierzakami-Kropą, Roxi, Malinką.

Odp: Pinia, ile jeszcze we mnie wiary?

Offline Nikonoowata

  • Aktywny Użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 739
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pinia, ile jeszcze we mnie wiary?
« Odpowiedź #129 dnia: Grudzień 20, 2012, 21:09:28 pm »
O proszę! Wchodzę na forum po przerwie, a tu takie wiadomości...

Powodzenia Piniu!  :heartbeat:
Marcela z Nikusiem :)

Odp: Pinia, ile jeszcze we mnie wiary?

aggamar

  • Gość
Odp: Pinia, ile jeszcze we mnie wiary?
« Odpowiedź #130 dnia: Grudzień 20, 2012, 22:19:55 pm »
Mam nadzieję, że Pinia (a właściwie już Tina :shy:) nie będzie mi miała za złe, jeśli w jej imieniu bardzo serdecznie wszystkim podziękuję za cudowne dowody sympatii :heartbeat:
W sobotę 15XII2012 Tina dołączyła do naszego stadka (2 koty + teraz 2 psy no i nasza 5-tka). Zważywszy na to, co przeżyła , a jednocześnie pragnąc, aby była u nas szczęśliwa, byliśmy pełni obaw. Nie baliśmy się reakcji Torresa, który jest z nami od 3 lat, ale koty... Na szczęście po tych 5 dniach mogę napisać, że nasze zwierzaczki przyjęły Tinę nad wyraz spokojnie. Nie narzucają się jej, nie fukają; nie ma złego nastawienia u żadnej ze stron. Nie jest to przyjaźń, ale z pewnością akceptacja. A Tina... Cudnie jest obserwować, jak coraz swobodniej czuje się nowym otoczeniu. Jest to tym przyjemniejsze, że nie spodziewałam się aż takich zmian w tak krótkim czasie.
O ile w pierwszej dobie najchętniej nie wychodziłaby z domu, to teraz wychodzi bez obaw i wyjście jest dla niej zdecydowanie mniej stresujące. Idzie wyprostowana, a jej ogonek zajmuje też inną pozycję, niż tylko głęboko pod brzuszkiem. Zaraz po wyjściu z domu kieruje się tam, gdzie Torres. Na początku tempo spaceru nie było zabójcze, ale teraz muszę się za nimi nieźle nabiegać (Tina jest przecież na smyczy).
Byliśmy dzisiaj na trzecim spacerze poza naszym terytorium (pozostałe spacery są po ogrodzie). Tina szła za Torresem, ale co kilka kroków spoglądała do tyłu, jakby chciała się upewnić, czy wciąż jestem przy niej. Powrót ze spaceru odbywał się już w innej kolejności. Przodem Tina, za nią ja, a na końcu Torres (jedyny zmartwiony, że już po spacerze). Ostatnie 30 m (już na terenie posesji) zdecydowałam się puścić Tinę ze smyczy. Nasza dziewczynka udała się prosto do drzwi domu  :backflip:! To naprawdę bardzo mądra i kochana sunia.
Kiedy podchodzimy do leżącej na legowisku Tiny, a ona podnosi łapkę, żeby pogłaskać ją po brzuszku, albo nieśmiało macha ogonkiem, to wiem, że decyzja o adopcji była dobra, a wszystko, co najlepsze, jest przed nami. Jestem pełna optymizmu i wiem, że Tinie będzie u nas dobrze.
Bardzo dziękuję Wszystkim, którzy pomogli Tinie i dzięki którym mogła do nas trafić  :heartbeat:

Odp: Pinia, ile jeszcze we mnie wiary?

aggamar

  • Gość
Odp: Pinia, ile jeszcze we mnie wiary?
« Odpowiedź #131 dnia: Grudzień 20, 2012, 22:32:58 pm »
i jeszcze...
« Ostatnia zmiana: Grudzień 21, 2012, 07:38:41 am wysłana przez Milla »

Odp: Pinia, ile jeszcze we mnie wiary?

Offline Delicja

  • Aktywny Użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 398
Odp: Pinia, ile jeszcze we mnie wiary?
« Odpowiedź #132 dnia: Grudzień 20, 2012, 22:39:56 pm »
Wszystkiego Dobrego dla Rodzinki Pini- Tinki  :grin:
Pieknie razem wygladaja  :shy:

Odp: Pinia, ile jeszcze we mnie wiary?

Offline Agnieszka

  • Wolontariusz
  • *****
  • Wiadomości: 844
Odp: Pinia, ile jeszcze we mnie wiary?
« Odpowiedź #133 dnia: Grudzień 20, 2012, 22:40:15 pm »
Takie wieście bardzo cieszą! Mocno trzymamy kciuki za te małe kroczki Tiny, Pini z Wami :friends: Uśmiech od razu pojawił mi się na twarzy  :friends:

Odp: Pinia, ile jeszcze we mnie wiary?

Offline Aga

  • Pasterz
  • *****
  • Wiadomości: 2435
Odp: Pinia, ile jeszcze we mnie wiary?
« Odpowiedź #134 dnia: Grudzień 20, 2012, 22:40:16 pm »


Cudowne wiadomości
- chyba Tinka jest po prostu tam, gdzie powinna być od zawsze...  :heartbeat: :heartbeat: :heartbeat:


 



Estalia by Smf Personal