www.pasterzeforum.pl

ZAGINIONE-ZNALEZIONE => ZNALEZIONE => Wątek zaczęty przez: zuzalon w Marzec 14, 2011, 16:24:44 pm

Tytuł: Zamek Kiszewski, woj. POMORSKIE widziano BPP
Wiadomość wysłana przez: zuzalon w Marzec 14, 2011, 16:24:44 pm
Moi drodzy,

jak w temacie! W miescowosci Zamek Kiszewski (miedzy Zblewem a Stara Kiszewa), w wojewodztwie pomorskim, trasa 214, dzis tj. 14.III.2011r. okolo godziny 15:00 widziano samotnego Bernenskiego Psa Pasterskiego.

Niestety nie udalo sie do psa podejsc ani nawet dokladnie mu przyjzec, poniewaz uciekl w pola. Pies nie wygladal na "zabiedzonego" (byc moze komus uciekl/zaginal), albo moze poprostu mieszka w okolicy i sobie lazikuje.
Umaszczenie trikolor, na pyszczku, miedzy oczami raczej malo bialego...

Widzialam kiedys kobiete w tamtych stronach z BPP na smyczy na "spacerze"...
Pisze, bo byc moze ktos go szuka! Jezdze tamtedy prawie codziennie, bede obserwowac, w razie czego dam znac lub prosze o kontakt, jesli go ktos szuka.

Wskazowki co robic w razie gdy psa znow spotkam mile widziane  ;) Wiem juz ze kielbaske i smycz z obroza warto wozic ze soba ;)



Tytuł: Odp: Zamek Kiszewski, woj. POMORSKIE widziano BPP
Wiadomość wysłana przez: Ani@ w Marzec 14, 2011, 17:24:08 pm
Trudno jest złapać psa, który nie chce do nas podejść
dużo cierpliwości i kiełbasa czasem pomagają

siedzisz rzucasz kiełbasę i czekasz 1godz potem drugą  :gwizdze:
Tytuł: Odp: Zamek Kiszewski, woj. POMORSKIE widziano BPP
Wiadomość wysłana przez: ElzaMilicz w Marzec 14, 2011, 20:17:42 pm
Teraz dopiero skojarzyłam z kim rozmawiałam dziś.  ;)   :emotbern:
Zuzalon, trzymajcie rękę na pulsie. W razie czego znajdziemy DT dla psa.   :friends:
Tytuł: Odp: Zamek Kiszewski, woj. POMORSKIE widziano BPP
Wiadomość wysłana przez: Milla w Marzec 29, 2011, 21:11:27 pm
I jak tam z psiakiem?
Tytuł: Odp: Zamek Kiszewski, woj. POMORSKIE widziano BPP
Wiadomość wysłana przez: zuzalon w Marzec 30, 2011, 23:47:26 pm
Niestety, nigdy wiecej (jak dotad) psa nie widzialam. Mam wielka nadzieje, ze poprostu byl tamtejszy i wrocil do domu. Widzialam tam kiedys kobiete z bernem na spacerku a i na forum szwajcarow wspomniano, ze ponoc tam jest taki "wedrujacy bern".

Nadal sie jednak rozgladam, gdy tamtedy jade  :th_0girl_witch: