www.pasterzeforum.pl » ROZMOWY O WSZYSTKIM I O NICZYM » O WYCHOWANIU (Moderator: Aga)
 » Dlaczego pies powinien umieć chodzić na smyczy ?

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji


© 2017 Fundacja Pasterze. Wszelkie prawa zastrzeżone. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację Regulaminu

Autor Wątek: Dlaczego pies powinien umieć chodzić na smyczy ?  (Przeczytany 4222 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline ElzaMilicz

  • Pasterz
  • *****
  • Wiadomości: 7774
  • Veritas odium parit.
Dlaczego pies powinien umieć chodzić na smyczy ?
« dnia: Marzec 15, 2012, 18:39:36 pm »

Bywa, że w rozmowach telefonicznych prowadzonych w sprawie adopcji psów znajdujących się pod naszą opieką wysłuchujemy komentarzy, które wprawiaja nas w absolutne osłupienie.   :huh:

Np. "pies na smyczy to pies na uwięzi".   Takich perełek mam więcej w kolekcji.  :th_Laie_62B:

Ciekawa jestem Waszych opinii na temat psów i sensowności prowadzania ich na smyczy.
...zło jest banalne, dobro niepojęte;  bez wiary przewracamy się o źdźbło trawy, z wiarą przenosimy góry...
Nara* Tina* Szila* Meda* Aza Jaga

Odp: Dlaczego pies powinien umieć chodzić na smyczy ?

harkon

  • Gość
Odp: Dlaczego pies powinien umieć chodzić na smyczy ?
« Odpowiedź #1 dnia: Marzec 15, 2012, 19:07:52 pm »
NIeźle..
Dla mnie to jest taka oczywistość, że aż trudno argumentować..
Po pierwsze dla bezpieczeństwa. Psiego. Pies działa często instynktownie - wystarczy jakiś bodziec, żeby wyrwał do przodu, np pod samochód.. Co zdarzyło się niestety kilku moim znajomym.. NIby wychodzili na siusiu tylko pod klatkę.. A rzadko zdarzają się psy tak wyszkolone, żeby absolutnie i bezwględnie, pomimo wszytsko (np cieczki tuż pod nosem) potrafily wykonywać wszelkie komendy.
Po drugie, równie ważne. To, że my mamy psa i go kochamy, nie oznacza, że ma go kochać cały świat i wszyscy przechodnie też  :tease: Ja zawsze zwracam uwagę na to, czy mój pies nie próbuje np własnie obwachać zakup osoby przechodzącej obok. Uznaję bowiem prawo innych do innych odczuć niż moje. Uznaję,że ten ktoś ma prawo bać się psa, nie lubic psów, brzydzić się nimi.. Jego prawo, a mój obowiązek tak dopilnować psa, żeby takiej granicy nie przekroczył. Najlepsza do tego jest smycz  :grin:
Natomiast przyznaję bez bicia, że są miejsca, gdzie moje psy latają bez smyczy- mamy takie pola kapusty, gdzie molgą sobie pobiegać. Jeśli widzę tam człowieka, to z oddali i zawsze odwołuję psy. Choć wiem, że one nic nie zrobią.. Ale ktoś naprawdę nie musi sobie życzyć z nimi kontaktu.

Odp: Dlaczego pies powinien umieć chodzić na smyczy ?

Offline kajetan

  • Aktywny Użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 677
Odp: Dlaczego pies powinien umieć chodzić na smyczy ?
« Odpowiedź #2 dnia: Marzec 15, 2012, 19:16:39 pm »
Dla mnie to jest "oczywista oczywistość" pies musi umieć chodzić na smyczy. Nie raz skóra cierpnie jak widze opiekuna idącego z psem bez smyczy w niewielkiej odległości od ruchliwej jezdni ,a już ewenementem było puszczenie psa luzem na pasie zieleni dodzielającym jezdnie /prawie centrum miasta !!!/
Prowdzenie na smyczy jest wg mnie zapewnieniem bezpieczeństwa mojemu pupilowi .To nic że w 100% reaguje na odwołanie ale zawsze może sie zdarzyć ,że zareaguje sekunde za póżno.
Owszem mój biega bez smyczy ale w miejscu gdzie jest w miarę bezpiecznynieużytki po zlikwidowanych obiektach przemyslowych i sam ma małe szanse kogoś przestraszyć.

Odp: Dlaczego pies powinien umieć chodzić na smyczy ?

Offline reneczek4

  • Wolontariusz
  • *****
  • Wiadomości: 1236
  • Płeć: Kobieta
Odp: Dlaczego pies powinien umieć chodzić na smyczy ?
« Odpowiedź #3 dnia: Marzec 15, 2012, 20:07:32 pm »
 Dlaczego pies powinien umieć chodzić na smyczy? Dla mnie do niedawna chodzenie na smyczy kojarzyło się z tym że, pies ma zapiętą smycz  i idziemy , nie ważne jak, ale idziemy. Od jakiegoś czasu wiem ,że chodzenie na smyczy to wyższa szkoła jazdy ;). Przede wszystkim pies idzie na luźnej smyczy, NIE CIĄGNIE!! A dlaczego, to takie ważne żeby nie ciągną? Żebyśmy nie fruwali za naszym bernusiem jak latawiec :giggle: Spacer z ciągnącym wiecznie psem to udręka( no chyba że ktoś lubi:giggle:
Poza tym co do względów bezpieczeństwa nie tylko psa ale i ludzi obok zgadzam się w 100% z moimi przedmówcami.
 
Renia i Kika :)

Odp: Dlaczego pies powinien umieć chodzić na smyczy ?

Offline Kasia i Piotrek

  • Wolontariusz
  • *****
  • Wiadomości: 1023
Odp: Dlaczego pies powinien umieć chodzić na smyczy ?
« Odpowiedź #4 dnia: Marzec 15, 2012, 20:24:47 pm »
Smycz psa to tak jak pasy bezpieczeństwa w samochodzie.Sprawia że nasz przyjaciel jest bezpieczny podczas spaceru.
Jeżeli nasz pies jest bardzo lękliwy "znamy to z autopsji " należało by go wyposażyć w jeszcze jeden element poprawiający jego bezpieczeństwo a mianowicie szelki; zdarzyło mam się podczas jednego ze spacerów że nasza Dora wystraszyła się starszej osoby która szła o lasce i jakimś cudownym sposobem ściągnęła sobie obroże i od tamtego zajścia jest wyposażona w pakiet dodatkowy jakim są szelki.
« Ostatnia zmiana: Marzec 15, 2012, 20:26:34 pm wysłana przez Kasia i Piotrek »

Odp: Dlaczego pies powinien umieć chodzić na smyczy ?

Offline Issa

  • Wolontariusz
  • *****
  • Wiadomości: 2328
  • Płeć: Kobieta
Odp: Dlaczego pies powinien umieć chodzić na smyczy ?
« Odpowiedź #5 dnia: Marzec 15, 2012, 20:50:19 pm »
Jeśli chodzi o naszą sunie to niestety ale chodzi cały czas na smyczy, przyczyn jest kilka ( po spuszczeniu ucieka, sąsiedzi boją się psów, obawa aby nie wpadła pod samochód ). Nie uważam że to jest coś złego, że to uwięz. Dla mnie jest jest to bezpieczeństwo.
  Spacer z ciągnącym wiecznie psem to udręka( no chyba że ktoś lubi:giggle:
Nie lubimy jak Issa ciągnie na smyczy, ale z bezpieczeństwa o nią i biorąc pod uwagę innych ludzi którzy nie koniecznie lubią zwierzęta i się ich boją spacery odbywają się - na smyczy.

Odp: Dlaczego pies powinien umieć chodzić na smyczy ?

Offline joanna js

  • Aktywny Użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 1593
Odp: Dlaczego pies powinien umieć chodzić na smyczy ?
« Odpowiedź #6 dnia: Marzec 15, 2012, 21:38:20 pm »
"Dlaczego pies powinien umieć chodzić na smyczy" a dlatego , że jest to taka sama umiejętność jak siad, waruj, zostań itp. , która w wielu sytuacjach może być przydatna dla psa i jego właściciela. Co nie oznacza, że pies musi wyłącznie chodzić na smyczy. Umiejętność chodzenia na smyczy tj. na luźnej smyczy w tempie dostosowanym do przewodnika to dobry wstęp do umiejętności chodzenia bez smyczy przy nodze właściciela i reagowania na polecenia noga, idziemy, chodź, stój czy przechodzimy. Ale to są już "psie wyższe studia" i bez matury, którym jest umiejętność chodzenia na luźniutkiej smyczy może nic z tego nie wyjść.

Odp: Dlaczego pies powinien umieć chodzić na smyczy ?

Offline GP

  • Nowy Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 37
  • Skypnij - TadFrydry
Odp: Dlaczego pies powinien umieć chodzić na smyczy ?
« Odpowiedź #7 dnia: Czerwiec 26, 2013, 08:36:22 am »
Przerobiłem chyba wszystkie opcje: obrożę, kolczatkę, szelki, smycz krótką, długą, zwijaną... Luźna smycz po 5 krokach od komendy napina "się" i zaczynam przyspieszać. Zwijaną smycz rzadko rozwija do oporu - 8m. Pilne interesy ma przeważnie w promieniu ok 6 m. Mniej pilne, po drugiej stronie globu ale po 200m spaceru uznaje je za pilne. Obrożą, kolczatka - bez różnicy - zawsze ciągnie. Szelki - nie ciągnie jedynie w przypadku jeśli na drugim końcu smyczy był chwilowo nienapędzany rower. Luzem - trzyma się w odległości 3 - 4 metrów ewentualnie z własnej inicjatywy utrudnia chód tuląc się do lewej nogi skośnie do kierunku przemieszczania się - można chodzić tylko w kółko. Po komendzie "noga" między pieśka a nogę siekiery nie wbijesz - sam chciałeś.
Rower.
Przez pierwsze dwa dni ujechałem a właściwie ujechaliśmy w sumie około metra. Po dwóch dniach zaakceptował fakt, że on nie jedzie. Po kilometrze zorientował się, że rowery same jeżdżą, on nie musi być jeleniem na własne życzenie i to odkrycie uratowało dymiące już klocki hamulcowe.
Aktualny stan, a właściwie stan przed kontuzją: piesiek w miarę równolegle biegał chodnikiem, uważnie obserwując poczynania pańcia na jezdni. Między jezdnią a chodnikiem mógł być pas zieleni. Gdy pojawiała się wąska ścieżka obok krawężnika piesek wybierał ten szlak - bliżej pańcia. Gdy "wąskie" znikało lub zbliżaliśmy się do skrzyżowania piesek wracał na chodnik, by przejść po pasach (jak pańcio jechał dalej, bo jak stanął, to piesiek też stał, utwierdzony w tej decyzji komendą "stój"). Do ruszenia konieczna była komenda "idź" lub równoczesny ruch pieszych na przejściu z kontynuacją jazdy pańcia. Zmiany kierunku odgadywał z obserwacji roweru poprawnie uwzględniając chwilowe różnice kierunku jezdni i chodnika. Przy braku chodnika poruszał się poboczem, zawsze przed rowerem. Gdy nie było pobocza - jezdnią. Komendę "prawo" postrzegał ortodoksyjnie, natychmiast opuszczając jezdnię w "zadanym" kierunku.
I skoro tak skomplikowany system poruszania się opanował, to czemu między "nogą" a 6 metrem ciągnie jak lokomotywa oporny na wszelkie ćwiczenia?
Z uwagi na to ciągnięcie, w obliczu aktualnej kontuzji kolana nie mogę używać smyczy, a bez smyczy teraz chodzi przy nodze bez komendy.
Zostawić tak jak jest, czy walczyć?
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 26, 2013, 08:44:33 am wysłana przez GP »


 



Estalia by Smf Personal