www.pasterzeforum.pl » ADOPCJE  » DALIŚMY IM NADZIEJĘ, LOS ZDECYDOWAŁ INACZEJ... (Moderator: Issa)
 » Taika - pies który nie czeka...

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji


© 2017 Fundacja Pasterze. Wszelkie prawa zastrzeżone. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację Regulaminu

Autor Wątek: Taika - pies który nie czeka...  (Przeczytany 28468 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Aga

  • Pasterz
  • *****
  • Wiadomości: 2435
Taika - pies który nie czeka...
« dnia: Kwiecień 17, 2011, 09:16:12 am »
Wczoraj przyjechało kolejne nieszczęście...


Taika to pies, który na nic nie czeka, który niczego dobrego od życia się już nie spodziewa, który chowa się w kąciku i pragnie być niewidzialny dla człowieka... Tak smutnych oczu dawno nie widziałam...



« Ostatnia zmiana: Czerwiec 30, 2011, 07:53:23 am wysłana przez Milla »

Odp: Taika - pies który nie czeka...

Offline Milla

  • Nowy Użytkownik*
  • *
  • Wiadomości: 4869
  • Płeć: Kobieta
  • Felicitas multos habet amicos.
Odp: Taika - pies który nie czeka...
« Odpowiedź #1 dnia: Kwiecień 17, 2011, 09:18:53 am »
Prześliczne stworzonko... :wub:
Milla, Maja (*) i Bonita
Gdzie wielka rządzi pycha albo wielkie pieniądze, tam łatwo powstaje urojenie, że uważa się swoją zachciankę za mądrość

Odp: Taika - pies który nie czeka...

Toyota

  • Gość
Odp: Taika - pies który nie czeka...
« Odpowiedź #2 dnia: Kwiecień 17, 2011, 13:30:42 pm »
Och , to moja niunia   :wub:!

Odp: Taika - pies który nie czeka...

Offline sabamlis

  • Nowy Użytkownik*
  • *
  • Wiadomości: 4364
Odp: Taika - pies który nie czeka...
« Odpowiedź #3 dnia: Kwiecień 18, 2011, 08:39:29 am »
Piekny smutny maluszek :heartbeat:
Marysia
"Dobroczynność nie polega na dawaniu kości psu. Dobroczynność to kość dzielona z psem wówczas, gdy jesteś równie głodny jak on"
Jack London

Odp: Taika - pies który nie czeka...

Offline Aga

  • Pasterz
  • *****
  • Wiadomości: 2435
Odp: Taika - pies który nie czeka...
« Odpowiedź #4 dnia: Kwiecień 18, 2011, 10:16:18 am »
Cała niedziela upłynęła nam pod hasłem: 'SPA DLA PSA'.

Sierść Taiki w strasznym stanie - wyłysiała, z toną martwego włosa i kołtunów z powlepianym 'niewiadomo czym' (i wiedzieć nie chcę), do tego o aromacie tygodniowych żołnierskich onuc i z całym batalionem pcheł siejących spustoszenie na tym biednym, chudym ciałku... Udało nam się przez cały dzień tylko (a może aż) wyczesać to dziadostwo z niej. Taika zniosła to z zadziwiającą cierpliwością - w najbardziej 'sadystycznych' momentach liżąc mnie tylko po rękach. Obie nie miałyśmy już wczoraj siły na kąpiel, dlatego zrobimy to dzisiaj - woń jest tu najmniej istotnym argumentem - musimy pozbyć się tych paskudnych pcheł.

Poza tym powiem wam, że Taika mieści się wszędzie  :giggle:
Taika mieści się na fotelu - co jest jeszcze raczej normalne, ale gdy fotel jest 'zastawiony' - Taika mieści się na oparciu fotela  :huh: Mało tego! - jest w stanie się na tym oparciu położyć i twierdzi, że jest jej tam całkiem wygodnie!  :gwizdze: Poza tym Taika mieści się na krześle, mieści się w szafce pod zlewem, całkiem wygodnie jest jej na stole w kuchni, Taika mieści się nawet na parapecie!!!  :cheesy: I wcale nie dlatego, że jest jakaś strasznie malutka, raczej... pomysłowa  :naughty: Nie zdziwię się, jak ją znajdę dyndającą pod żyrandolem  :laugh: :laugh: :laugh:

Odp: Taika - pies który nie czeka...

Offline sabamlis

  • Nowy Użytkownik*
  • *
  • Wiadomości: 4364
Odp: Taika - pies który nie czeka...
« Odpowiedź #5 dnia: Kwiecień 18, 2011, 10:40:04 am »
zdjeciaaaaa!!!
Marysia
"Dobroczynność nie polega na dawaniu kości psu. Dobroczynność to kość dzielona z psem wówczas, gdy jesteś równie głodny jak on"
Jack London

Odp: Taika - pies który nie czeka...

zuzalon

  • Gość
Odp: Taika - pies który nie czeka...
« Odpowiedź #6 dnia: Kwiecień 18, 2011, 13:35:30 pm »
Ach, to ta sunieczka, ktorej nie dane mi bylo poznac :kiss:
Pozdrowienia wiec i podziekowania dla Toyota, Agi i innych zamieszanych. Biedna Taika  :friends: (wciaz mi tu brak emotki podhalana  :tease: )

Aga uwielbiam Twoje opisy  :cheesy: Zastanawiam sie jak Taika wygladala na oparciu fotela, bo wyglad psa na parapecie znam  :naughty:

Taiko kochana, troche czasu, cierpliwosci i milosci i zobaczysz ze juz nie trzeba sie bac i mozna jeszcze sie prosic o mizianki od czlowieka. Aga opowiedz jej o Orkanie  ;)

Odp: Taika - pies który nie czeka...

Offline Milla

  • Nowy Użytkownik*
  • *
  • Wiadomości: 4869
  • Płeć: Kobieta
  • Felicitas multos habet amicos.
Odp: Taika - pies który nie czeka...
« Odpowiedź #7 dnia: Kwiecień 19, 2011, 20:43:16 pm »
Od dłuzszego czasu zastnawiałam sie czy Taika to On czy Ona :wub:,ale natrafiłam gdzieś na to jedno słówko i juz wiem, ze to śliczna dziewczynka :heartbeat:
Milla, Maja (*) i Bonita
Gdzie wielka rządzi pycha albo wielkie pieniądze, tam łatwo powstaje urojenie, że uważa się swoją zachciankę za mądrość

Odp: Taika - pies który nie czeka...

Toyota

  • Gość
Odp: Taika - pies który nie czeka...
« Odpowiedź #8 dnia: Kwiecień 20, 2011, 00:49:33 am »
Fajnie się to czyta, ale trochę mnie martwi, że ona tak fika po domu , i że tak daje popalić.  :naughty:

Mam nadzieję, że nabierze ogłady i pozna reguły domowego życia.

Odp: Taika - pies który nie czeka...

Offline Aga

  • Pasterz
  • *****
  • Wiadomości: 2435
Odp: Taika - pies który nie czeka...
« Odpowiedź #9 dnia: Kwiecień 21, 2011, 23:13:19 pm »
Witajcie!

Oj bryka, bryka - tygrysek to jej do pięt nie dorasta  :laugh:

Taika jest drobną sunią - tak drobną i delikatną, że skojarzyła nam się od razu z Japonią...  :wub:
Ponieważ mój Marcin nie zgodził się absolutnie, żeby nazwać ją Gejsza  :giggle: dostała imię Taika, które w języku japońskim oznacza 'wielka zmiana' - nawet nie przypuszczaliśmy, jak bardzo to określenie okaże się znamienne w jej przypadku ;) Ale tak naprawdę to jest po prostu naszą Tają, Tajunią, Tajeczką  :heartbeat:

Taja jest młodziutka i ma niespełna 2 lata. Czeka nas baaaaardzo dużo pracy. Bidulka w ogóle nie zna domu, nie zna żadnych, ale to absolutnie żadnych zasad, a przez pierwsze dwa dni naszą obecność traktowała jak największą karę, jaka ją spotkała. Mimo to potulnie pozwala zrobić ze sobą dosłownie wszystko, bez najmniejszego cienia agresji. Świetnie dogaduje się z innymi psami i ... z dziećmi  :grin: Będzie cudownym, oddanym psiskiem - teraz potrzebujemy już tylko czasu  :friends:


Odp: Taika - pies który nie czeka...

Offline Aga

  • Pasterz
  • *****
  • Wiadomości: 2435
Odp: Taika - pies który nie czeka...
« Odpowiedź #10 dnia: Kwiecień 21, 2011, 23:31:45 pm »
A teraz - nazwijmy to - fotoreportaż z pobytu Tajuni w naszym domu i telegraficzny przegląd wydarzeń  :th_0girl_dance:

Zrobienie Taice zdjęcia to wcale nie takie proste zadanie...


Przytrzymanie jej przy sobie również...


I to przygnębiające mnie spojrzenie mówiące 'zostaw mnie w spokoju'...


Kiedy w końcu już myślałam, że udało mi się ją nakłonić do podejścia do mnie...


... okazało się, że obiektem jej zainteresowania wcale nie jestem ja, tylko parapet  :'(

Odp: Taika - pies który nie czeka...

Offline Aga

  • Pasterz
  • *****
  • Wiadomości: 2435
Odp: Taika - pies który nie czeka...
« Odpowiedź #11 dnia: Kwiecień 22, 2011, 06:58:06 am »
na lewo ranki i strupki, na prawo ruszające się ciemne punkciki w liczbie niezliczonej - czyli osobisty batalion pcheł


tu widać ukruszony kieł


A teraz uwaga, uwaga - podwozie białego psa  :th_0girl_hysteric:


A o to - hmmm... efekty pierwszych prób pozostawienia Taiki 'bez nadzoru'.
Teraz robię za 'securitas' 24h...

 

Odp: Taika - pies który nie czeka...

Offline Aga

  • Pasterz
  • *****
  • Wiadomości: 2435
Odp: Taika - pies który nie czeka...
« Odpowiedź #12 dnia: Kwiecień 22, 2011, 07:31:09 am »
Na zakończenie - rezultat naszych wielogodzinnych zabiegów pielęgnacyjnych  :th_0girl_spruce_up:
Taika zaczyna wyglądać 'jak człowiek'  :giggle:
Te zdjęcia są jednak najlepszym dowodem na to, że sunia zmienia się nie tylko fizycznie...  :heartbeat:





Podwozie po tuningu  :naughty:




Odp: Taika - pies który nie czeka...

Offline Milla

  • Nowy Użytkownik*
  • *
  • Wiadomości: 4869
  • Płeć: Kobieta
  • Felicitas multos habet amicos.
Odp: Taika - pies który nie czeka...
« Odpowiedź #13 dnia: Kwiecień 22, 2011, 07:33:17 am »
I pychol taki uśmiechnięty nieśmiało ;)
Milla, Maja (*) i Bonita
Gdzie wielka rządzi pycha albo wielkie pieniądze, tam łatwo powstaje urojenie, że uważa się swoją zachciankę za mądrość

Odp: Taika - pies który nie czeka...

Offline Aga

  • Pasterz
  • *****
  • Wiadomości: 2435
Odp: Taika - pies który nie czeka...
« Odpowiedź #14 dnia: Kwiecień 22, 2011, 07:57:24 am »
Tak - to bardzo dziwne. Redi czesanie i kąpanie (przede wszystkim kąpanie) znosi z anielską cierpliwością, ale traktuje jako absolutną fanaberię swojej pańci - dając temu wyraz dwudniowym demonstracyjnym obrażeniem się na mnie. Natomiast Tajunia po wszystkim doszła do wniosku, że nawet mnie lubi  :huh:  :grin:


 



Estalia by Smf Personal