www.pasterzeforum.pl
ZDROWIE I PIELĘGNACJA => ZDROWIE => Wątek zaczęty przez: Aga30 w Marzec 26, 2014, 12:43:43 pm
-
Witam, może ktoś z Państwa miał podobny problem.... :th_holeinwall:
Moja Mia nie jje WOGÓLE suchej karmy,tylko gotowane zupki :th_cooking:
.Staram się żeby były one urozmaicone z dużą ilością warzyw ,mięsa itd...Ostatnio zauważyłam ,że niektóre kwiatki przed domem zamiast rosnąć do góry ....się skracają.Złapałam Mię na gorącym uczynku jak zajadała się liśćmi juki i jeszcze jedną odmianą kwiatu kwitnącego(przywiozłam w niedzielę od koleżanki ,nazwy nie znam)Mam od zawsze zwierzaki w domu i nigdy kwiatków w ten sposób nie traciłam!czasem Eduś trawki skubnął i tyle.Boje się ,że może się w końcu zatruć.
W piątek ide do weta po preparat na kleszcze może jakiś zestaw witamin jej kupić?
Proszę o radę expertów tej rasy... :th_connieswatfly:
-
Po 1. dobrze by było zorientować się co to za kwiatki, bo zawsze może się okazać że są trujące...
Po 2. po sprawdzeniu info. o kwiatkach dobrze by było przejść się do weterynarza bo może faktycznie psinie czegoś brakuje i dlatego tak zasmakowała w kwiatuchach ;)
Po 3. Mój Bernol mam wrażenie że się czasem pasie na trawie :) A drugi pies je ziemię notorycznie! :tease: Więc zawsze istnieje taka możliwość że zasadziłaś afrodyzjak psi ;)
Pozdrawiam!
-
Trzeba uważać, gdyż niektóre rośliny są trujące.
Jedzenie kwiatków, trawy może świadczyć o niedoborze witamin albo o zaburzeniach jelitowych - w niektórych przypadkach uważane jest to za fizjologię. Może też świadczyć o nieodpowiedniej ilości włóknika w pokarmie.
Aga, czy podstawowe badania krwi wychodzą w porządku?? Czy po zjedzeniu trawy i kwiatków pies wymiotuje?
-
Nasze Serce Berni (*) zajadał się suchymi liśćmi :crazy: badania miał robione. To nie jest normalne ale wyniki były ok.
-
BADAŃ JEJ NIE ROBIŁAM ,WYMIOTÓW TEŻ NIE WIDZIAŁAM(U NAS ZAWSZE KTOŚ JEST W DOMU WIEC NA PEWNO ZAUWAŻYLIBYŚMY) . A TO JEJ PODJADANIE TO WYGLĄDA JAKBY PODJADAŁA SMAKOŁYK....TRWA TO JUŻ OK TYDZIEŃ.W ZACHOWANIU,WYGLĄDZIE CZY TEŻ SAMOPOCZUCIU NIE WIDAĆ JAKIŚ ZMIAN. KWIATÓ W OGRÓDKA MAM PARĘ ODMIAN A ONA LUBI TYLKO TE DWA RODZAJE.....
-
Yukka (jest ich mnóstwo gatunków, nie wiem co masz w ogrodzie ) trująca nie jest.
Nie wiem co to są "kwiaty kwitnące", może po prostu masz na myśli rośliny , które masz w ogródku?
Przy zwierzętach i małych dzieciach zawsze należy wiedzieć jakie gatunki się uprawia. Wiele psów ma zacięcie ogrodnicze, być może nie jest ono częste u berneńczyków, ale są rasy, które uwielbiają wykopywać, obgryzać, sprawdzać jak smakuje nowo posadzone. Zjadanie trawy jest częste przy zgadze i refluksie, zielonej trawy ciągle mało, może więc zimozielone liście yukki są dobrym zastępstwem.
Niestety dobieranie się do roślin doniczkowych i ogrodowych nie jest u psów niczym rzadkim i niezwykłym.
-
"KWIATY KWITNĄCE" CZT TEŻ JUKA ZAMIAST YUKKA TO MAŁO ISTOTNE SZCZEGÓLIKI.... :grin:
ISTOTĄ SPRAWY JEST PIES JEDZĄCY TO CO NIE POWINIEN JEŚĆ....
DZIĘKUJE ZA INFO ,TROSZKĘ SIĘ USPOKOIŁAM ALE PRZY OKAZJI PIĄTKOWEGO POBYTU U WETA ,NA PEWNO TO SKONSULTUJĘ.
-
a ja dzisiaj wyrzucałam zeszłoroczne kwiatki i Margo zaczęła wylizywać ziemię z doniczek, może przejdzie na dietę z dżdżownic? Jutro idziemy do weta to zapytam czego jej brakuje
-
Wątek, który "poszedł" w bardzo nieładnym kierunku. Nic z niego nie wynika, oprócz samego pisania dla pisania.
Aga30, podałaś za mało informacji na temat roślin, które zjada Mia.
A tylko wtedy gdy dane bedą pełne będzie można odpowiedzieć na Twoje pytanie.
Berneńczyki uwielbiają kosić trawę własnymi ząbkami, a szczególnie zboża, wyjątki tego nie robią.
-
http://www.psygoncze.pun.pl/viewtopic.php?pid=17 znalazłam coś takiego na temat roślin trujących. Wedlug mojego rozeznania to rosliny takie jak ogrodowe chwasty typu mniszek nie sa szkodliwe, oczywiscie jezeli nie są traktowane środkami chemicznymi
-
Dzięki za podpowiedzi,Mii kupiłam witaminki mam nadzieję ,że odpóści... :giggle: