www.pasterzeforum.pl

ADOPCJE => W NOWYM DOMU => Wątek zaczęty przez: AgaP w Czerwiec 29, 2014, 16:41:06 pm

Tytuł: Tigra - pozytywnie nakręcona
Wiadomość wysłana przez: AgaP w Czerwiec 29, 2014, 16:41:06 pm
W miniony czwartek pod opiekę Fundacji trafiła 6-letnia Tigra.
(http://i1258.photobucket.com/albums/ii534/agap1/e_zps6b72e1f8.jpg)

Tigra jest bardzo wesołym, kochającym ludzi psem.  :wub:
Od zawsze mieszkała na podwórku, nie mając nawet swojej budy.
Mimo to błyskawicznie odnalazła się u nas w domu, zachowuje 100 proc. czystości.
Gdy chce wyjść na zewnątrz delikatnie popiskuje.
Jest gadułą, jak się nakręci to ma nam dużo do powiedzenia, na szczęście bardzo łatwo można ją wyciszyć.
Jest bardzo karna, wystarczy słowo i robi to, co się od niej oczekuje.
Tigra do dziś nigdy nie była na spacerze, nigdy nie miała na sobie obroży.
Dziś rano byliśmy na pierwszym spacerze i jest super,  :bravojs0:
nie ciągnie, słucha człowieka i wykonuje wszystkie polecenia  :wub:

W piątek musiałam ją wykąpać, smród był nie do opisania,
gdy zamknęłam się z nią w kabinie prysznicowej i ją namoczyłam to aż miałam mdłości.
Kołtun na kołtunie, nie można się było dobić do skóry,
pracujemy nad tym cały czas ale jeszcze sporo mamy do zrobienia.
Na pysku ma kilka gojących się blizn, podobno pozostałe cztery psy,
które ma była właścicielka rzucały się na nią. Miesiąc temu miała wygolone lewe udo,
ponieważ trzeba było założyć na nim kilka szwów. 

(http://i1258.photobucket.com/albums/ii534/agap1/b_zpsfc5d2132.jpg)

(http://i1258.photobucket.com/albums/ii534/agap1/c_zpscbdde28a.jpg)

(http://i1258.photobucket.com/albums/ii534/agap1/d_zps143923ea.jpg)

Z naszymi dziewczynami przywitała się ładnie, po trzech dniach jej pobytu u nas widzę,
że nie jest o to ani ciapek, ani strachulec. Jest odważna i przebojowa (no chyba że jest burza to jest dramat). Uwielbia koty. Z sukami ma poprawne stosunki.

Byliśmy dziś u weterynarza. Jest zdrowym psem, badania super. Była bardzo grzeczna.

Pod tarasem wykopała sobie pokaźną dziurę i tam odpoczywa  :nerd:
(http://i1258.photobucket.com/albums/ii534/agap1/a_zpsb422a9c9.jpg)

Tigra nie lubi aparatu więc niestety zdjęcia są kiepskie ale będę próbować  :tease:

Tytuł: Odp: Tigra - pozytywnie nakręcona
Wiadomość wysłana przez: Tolka w Czerwiec 29, 2014, 18:30:56 pm
Wspaniała dziewczyna!
Tytuł: Odp: Tigra - pozytywnie nakręcona
Wiadomość wysłana przez: ElzaMilicz w Czerwiec 29, 2014, 22:07:28 pm
Brawo AgaP! Dasz radę z tym filcem!  :heartbeat:
Tytuł: Odp: Tigra - pozytywnie nakręcona
Wiadomość wysłana przez: AgaP w Lipiec 01, 2014, 14:29:25 pm
Dziś piąty dzień pobytu Tigry w naszym domu.
Pannica wykąpana, częściowo wyczesana, humor i zdrowie dopisuje.
Za dobrze nie jest, ponieważ gwiazdeczka rozkochała w sobie całą moją rodzinę  :nerd:
Moja teściowa (bardzo nam pomaga, gdy jedziemy do pracy psy zostają pod Jej opieką)
do tej pory uważała, że trzy psy to stanowczo za dużo  :th_laie_59:
W sobotę usłyszałam, że przecież to żaden problem, a Tigra jest taka kochana, co mi zależy  :crazy:
Z SzM też jakoś nie mogę dojść do porozumienia  :nerd:
Tigra jest nieprzeciętnym słodziakiem, na widok człowieka ogon kręci młynki non stop.
Jakby mogła, to by wlazła do kieszeni  :tease:
Na spacerach pięknie chodzi na smyczy. Nie jest nachalna ale gdy okaże się jej trochę
zainteresowania i miłości to się rozpływa  :wub:

Pierwsze zapięcie smyczy było przerażające

(http://i1258.photobucket.com/albums/ii534/agap1/gg_zpsea7f1c65.jpg)

A później już z górki  ;)

(http://i1258.photobucket.com/albums/ii534/agap1/ee_zps7ae04baa.jpg)

(http://i1258.photobucket.com/albums/ii534/agap1/ff_zpsf56c32be.jpg)

(http://i1258.photobucket.com/albums/ii534/agap1/dd_zps112dac52.jpg)

(http://i1258.photobucket.com/albums/ii534/agap1/cc_zps7ac4a45e.jpg)

Tam były kury, a ona nie dała mi zapolować  :tease:

(http://i1258.photobucket.com/albums/ii534/agap1/bb_zps95edeb12.jpg)

Żartowałam, Tigra nie ma zapędów morderczych

(http://i1258.photobucket.com/albums/ii534/agap1/aa_zpse8a86ec5.jpg)

JEST PRZEKOCHANA   :heartbeat:
Tytuł: Odp: Tigra - pozytywnie nakręcona
Wiadomość wysłana przez: BeataA w Lipiec 01, 2014, 14:37:45 pm

(http://i1258.photobucket.com/albums/ii534/agap1/dd_zps112dac52.jpg)


JEST PRZEKOCHANA   :heartbeat:

To prawda - ten uśmiech powala z nóg  :shy:
Tytuł: Odp: Tigra - pozytywnie nakręcona
Wiadomość wysłana przez: stepi w Lipiec 01, 2014, 16:56:09 pm
słodycz :th_0girl_dance: :th_0girl_dance:
Tytuł: Odp: Tigra - pozytywnie nakręcona
Wiadomość wysłana przez: Tasiemka w Lipiec 01, 2014, 21:50:32 pm
 :heartbeat: jest wspaniała...i lubi koty?... :heartbeat:
Tytuł: Odp: Tigra - pozytywnie nakręcona
Wiadomość wysłana przez: Giordino w Lipiec 02, 2014, 09:40:13 am
Lubi wszystkich. Koty też. Jest wspaniała
Tytuł: Odp: Tigra - pozytywnie nakręcona
Wiadomość wysłana przez: Tolka w Lipiec 02, 2014, 18:02:32 pm
 :heartbeat:
Tytuł: Odp: Tigra - pozytywnie nakręcona
Wiadomość wysłana przez: Pipi w Lipiec 02, 2014, 18:10:01 pm
Duuuży plusik za koteczki pieszczochu  :friends:
Tytuł: Odp: Tigra - pozytywnie nakręcona
Wiadomość wysłana przez: AgaP w Lipiec 04, 2014, 21:58:09 pm
Serce mi pękło, Tigerek nasz kochany pojechał daleko...
Mam nadzieję, że będzie rozpieszczana, kochana przez nowych właścicieli i szczęśliwa  :wub:

To zdjęcie tuż przed odjazdem

(http://i1258.photobucket.com/albums/ii534/agap1/ddd_zps321313f3.jpg)

(http://i1258.photobucket.com/albums/ii534/agap1/ccccc_zps0a44f7ad.jpg)

A tu żegna się z SzM

(http://i1258.photobucket.com/albums/ii534/agap1/s_zps4b11ed36.jpg)

Tigra, trzymamy za Ciebie i Twoją Rodzinkę kciuki  :friends:
Bądź szczęśliwa  Malutka  :heartbeat:
Tytuł: Odp: Tigra - pozytywnie nakręcona
Wiadomość wysłana przez: zuu w Lipiec 04, 2014, 22:56:03 pm
Cześć wszystkim,  to z nami jedzie Tigra. Na początku sie psina bardzo denerwowala, gdzie to ją zabieramy ale teraz juz łapki i pysio na kolanach ipiszemy posta razem. Troche ciezko to idzie bo trzeba robic przerwy na tulanie ale dajemy rade ! Przed nami dluga droga bo prawie w Bieszczady. Jutro obiecujemy pierwsze zdjęcia z nowego domku i troche opowiadan czy sie spodobalismy Tigruni. Pozdrawiamy wszystkich  :b38:
Tytuł: Odp: Tigra - pozytywnie nakręcona
Wiadomość wysłana przez: AgaP w Lipiec 05, 2014, 01:04:08 am
Witaj zuu  :heartbeat:
Nie sądziłam,że jeszcze dziś Was tu zobaczę  :wub:
Przed Wami daleka droga, więc trzymam kciuki.
Tigrunia na pewno Was pokocha  :wub:
A w wolnej chwili zapraszam tutaj
http://www.pasterzeforum.pl/index.php?topic=79.2085
Tytuł: Odp: Tigra - pozytywnie nakręcona
Wiadomość wysłana przez: zuu w Lipiec 05, 2014, 22:55:31 pm
Dojechałyśmy na 5 rano, jak pisałam na początku Tigra się bardzo denerwowała, przez całą drogę ani razu nie napiła się wody, nie chciała nic jeść ani się nie załatwiła co nas trochę martwiło. Ale dotarłyśmy w końcu, rodzice wstali i wyszli na pole nas wszystkie przywitać i tak kolędowanie trwało do 6.30 prawie. Tigra w ogóle nie chciała na początku wchodzić do domu, woda i jedzenie w misce jej nie przekonywały. Ale, gdy mama przyniosła bułeczkę z masełkiem to później trzeba było jeszcze 2 dokładki. A woda wyraźnie dużo bardziej smakuje jej z wiaderka niż z miski  :grin:
Przez pierwsze pół dnia była bardzo spłoszona, szybko dyszała i miała strasznie wielkie oczyska, pewnie ze strachu. Po ogrodzie jak chodziła to tylko wzrok jej cały czas leciał w miejsca słupków narożnych, które są niższe niż tuje wzdłuż reszty ogrodzenia. Tak samo, gdy w końcu się dała przekonać na wejście do domu patrzyła nerwowo po oknach.
Jednak druga połowa dnia była już całkiem inna i dużo lepsza. Tuliła się już bez obaw do wszystkich. Gdy się ją woła to tak przeuroczo przychodzi i przysiada przed człowiekiem do głaskania, że jeszcze takiego czegoś nie widzieliśmy. Gdy rozpalałam grilla wieczorkiem i Tigra była ze mną pod altaną chyba poczuła się już w pełni właścicielką terytorium, bo gdy ktoś przechodził drogą i zatrzymywał się przy naszym ogrodzeniu zaczynała poszczekiwać, co nas bardzo ucieszyło  :grin: dziwną minę miał tylko sąsiad, który został obszczekany a ja szczęśliwa zaczęłam tulić Tigre mówiąc 'ślicznie Tigrusia, ślicznie piesek szczeka'  :laugh: i pobiegałam do domu podzielić się wspaniałą nowiną ile sił w nogach.
Podczas grilla nie była nachalna, nie wpychała nosa do talerzy z kiełbaskami, ale gdy się ją wołało chętnie przychodziła. Jednak, gdy już wyczaiła ile i jakiego jedzenia mamy na górze zaczęła tańcować wokoło stołu o jednej osoby do drugiej. Na koniec zasnęła umęczona.
Tak więc mamy nadzieje, że wszystko idzie w dobrym kierunku. Narazie wyraźnie widać, że największy dystans ma do taty (widać, ze smutno mu z tego powodu, ale to na pewno się zmieni), do nas żeńskiej części rodziny jest bardziej smiała. Też jest troszkę lękliwa w niektórych sytuacjach, gdy np. dzisiaj sprzątałam i wzięłam do ręki mopa i podniosłam go trochę wyżej przestraszyła się i uciekła parę metrów dalej. Ale i tak widać dużą różnice pomiędzy dzisiejszym porankiem a wieczorem, więc powinno być już tylko lepiej. Wszyscy jesteśmy nią zachwyceni  :wub:

Teraz trochę zdjęć:
Tigra o poranku, zaraz po przyjeździe
(https://fbcdn-sphotos-h-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xpf1/v/t34.0-12/10441349_10204250587334709_8735040348359157818_n.jpg?oh=bac38171f6b83b4fef41dd55ff0fe61b&oe=53B9EA8E&__gda__=1404697889_47228f70c1504c79986e767ba16c4493)
Tak zaczęła sobie brykać rano, a później robiła tak caaaaaaaały dzień  :emotbern:
(https://fbcdn-sphotos-h-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xpa1/v/t34.0-12/10521327_10204250585614666_6784409639124388989_n.jpg?oh=6f2624cf0c8b76a05e593362fc5dbd4f&oe=53BA2CFD&__gda__=1404696910_02e46c72bc72aa49c259c55807c80b93)

(https://fbcdn-sphotos-h-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xpf1/v/t35.0-12/10528743_283129195202751_1740477674_o.jpg?oh=7b56581b3eca108b49aca09821aa524b&oe=53BA85A7&__gda__=1404701623_76cac46ecd756929ecd1be33c203cbac)

Tigra pracuje razem z Edytą
(https://fbcdn-sphotos-h-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xpa1/v/t35.0-12/10528484_283129031869434_253698010_o.jpg?oh=159ac39576150777b59d823c177c4e8a&oe=53B9F712&__gda__=1404708173_1e50e24e165db9f86e930aa462a372d7)
I właśnie zasnęła tak mocno, że ze swojego pokoju słyszę jak chrapie u Edyty. A przed zaśnięciem troszkę do nas 'pogadała', więc chyba psina się już wyluzowała  :bravojs0:
Bardzo trudno zrobić jej zdjęcie, nawet jak się nie używa fleszu. Ma jakąś wrodzoną zdolność odwracania łebka z najlepszych momentach, ale próbujemy. Na razie zrezygnowaliśmy z kąpieli, żeby oszczędzić jej stresu dodatkowego. Za to szczotkujemy, na co daje pełne przyzwolenie. Jest dla nas szokiem, bo nasze wcześniejsze Bermisie pozwalały się czesać bezkarnie jakieś 2 minuty, po czym zaczynała się walka i uciekanie, i nie było zmiłuj. Dzisiaj już naczesaliśmy reklamówkę.

Dziękujemy fundacji za okazane zaufanie, pomimo że nie mieszkamy blisko i obiecujemy go nie zawieść. Następną foto relacje wstawię pewnie z kąpieli  :grin: Pozdrawiamy wszystkich gorąco!
Tytuł: Odp: Tigra - pozytywnie nakręcona
Wiadomość wysłana przez: AgaP w Lipiec 06, 2014, 00:28:46 am
I co ja mam powiedzieć? Bardzo Wam dziękuję :heartbeat:  :heartbeat:
I jestem z Wami całym sercem.  :heartbeat:
Tytuł: Odp: Tigra - pozytywnie nakręcona
Wiadomość wysłana przez: BeataA w Lipiec 06, 2014, 17:04:56 pm
Wszystkiego najlepszego dla Tigry i jej rodzinki. Trzymam  :friends: i pozdrawiam. Dużo  :emotbern: dla Tigry  :shy:
Tytuł: Odp: Tigra - pozytywnie nakręcona
Wiadomość wysłana przez: bigos w Lipiec 06, 2014, 19:02:10 pm
wszystkiego naj dla Was :)
Tytuł: Odp: Tigra - pozytywnie nakręcona
Wiadomość wysłana przez: stepi w Lipiec 07, 2014, 10:30:59 am
Zdjęć nie widzę ale i tak moja twarz jest uśmiechnięta gdy czytam takie wiadomości. Powodzenia całej rodzince :heartbeat: :heartbeat:
Tytuł: Odp: Tigra - pozytywnie nakręcona
Wiadomość wysłana przez: zuu w Lipiec 14, 2014, 00:58:07 am
Witam wszystkich. Minął 1 pełny tydzień Tigry u nas i z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że Tigra lubi nas, a my ją i myślę, że jest z tego zadowolona. W poniedziałek, gdy pierwszy raz została sama w garażu zdrapała caaaaaaałe drewniane drzwi do wejścia do domu, także dala ładny pokaz (na następny raz wrzucę zdjęcie, teraz nie mam przy sobie) drzwi oczywiście sobie otworzyła i czekała na nas na górze 'na pokojach'  :grin: Przez pierwsze noce usilnie chciała spać z nami na górze, pomimo że na dole jest duużo chłodniej, nie wspominając już o garażu, gdzie są płytki, no ale jak chciała tak miała. I kurde niedobra jest ta Tigra powiem wam, bo potrafi wyjść w środku nocy na korytarz i szczekać żeby do niej przyjść i ją głaskać, ale jakos nikt nie jest na nią o to zły  :th_0girl_dance:
Dopiero w środę psina sama zrozumiała co dla niej najlepsze i w nocy zeszła na dół i sama weszła do naszej mini piwniczki, gdzie spała całą noc.
Taty się już nie boi wcale. Turla się przed każdym  :emotbern: We czwartek miała miejsce kąpiel, było ciężko, Tigra bardzo przestraszona, ale się udało. Później, gdy ja wycieraliśmy ręcznikami i czesaliśmy była już wyraźnie zadowolona. Czuje się już chyba całkowicie panią całego terenu, bo wczoraj siedziała przed altaną i szczekała i szczekała chyba z godzinę. Ani nikt nie chodziło koło ogrodzenia, ani żadne pieski, ale Tigra widocznie miała coś umyślane i musiała się tym z innymi psiakami podzielić. Może się przedstawiała  :grin:

A oto co Tigra zrobiła dzisiaj będąc na polu:
(https://fbcdn-sphotos-h-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xpf1/v/t35.0-12/10552352_285389734976697_1191394616_o.jpg?oh=32ff174a89a93fcbfdec3cc2ab8bbd7f&oe=53C4FF79&__gda__=1405385897_5a30a55919211036ca521f654329fdf6)

I zbliżenie już na samo dzieło:
(https://fbcdn-sphotos-h-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xpf1/v/t35.0-12/10543235_285389801643357_1963308843_o.jpg?oh=920b6ab8896ccc141182783b6227f8ae&oe=53C505E4&__gda__=1405384116_fdd9a5e1c6aa0def4b22e9974ecc0069)

Tu Tigra jeszcze niczego nie świadoma przed kąpielą:
(https://fbcdn-sphotos-h-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xpf1/v/t35.0-12/10545260_285389864976684_815471626_o.jpg?oh=5a34b6e2a9ace9e588bfff9cbbd0cc94&oe=53C4D257&__gda__=1405415626_0241abb79e053b742b8ecbb8fa64d21d)

Tu się już suszymy i czeszemy
(https://fbcdn-sphotos-h-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xfa1/v/t35.0-12/10531521_285389904976680_222902068_o.jpg?oh=3f3ea97b82b99d7d8e698bd6c530b190&oe=53C4E248&__gda__=1405413364_bdfeffda50ce7a0a5dceb625427b0fb4)
Strasznie lubi się czesać, mogłaby leżeć cierpliwie godzinami chyba

A tu powoli się z niej robi paskuda  :grin:
(https://fbcdn-sphotos-h-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xpf1/v/t34.0-12/10543713_285394624976208_1771901032_n.jpg?oh=54c8ed9958ba206467188305d7890e5a&oe=53C478BB&__gda__=1405387179_b78d9c1db29ff0b3fe9b81998fae7e9d)

Aha i jest jeden problem z nią w zasadzie. Wybredna jest taka, ze szok! Chleba nie, żołądków nie, wątróbki nie, kurczaka nie, karmy nie (próbowaliśmy Brit, Purine, Royal i Hepatic nawet i nic! nawet jak jej mama rosołem zalała to wypiła tylko rosół), ale za to serek biały to na kilogramy, jajka nawet nawet, mleko pije jak kot i jeszcze kefirki lubi. No i nie ukrywamy, że jest to dla nas trochę szok, bo jednak nasze wcześniejsze psiaki inaczej jadły. Co jeszcze możemy spróbować jej dawać do jedzenia? Czy takie karmienie jej nie zaszkodzi? Mama próbowała jej dawać tą karmę, sypała jej rano - karma cały dzień stała, po pracy serki oczywiście, mleczko i bułeczki z masłem, na następny dzień to samo. No i sami już nie wiemy co robić. Może coś doradzicie?
Tytuł: Odp: Tigra - pozytywnie nakręcona
Wiadomość wysłana przez: Issa w Lipiec 14, 2014, 08:14:09 am
Mogę powiedzieć na naszym przykładzie, że jak Issa nie  chce jeść rano karmy to miska znika po ok.20-30 min. i cały dzionek ma miche tylko wody i wieczorem zazwyczaj zjada bo wie że nic nie wymusi  :naughty: a jak się zdarzy że i wieczorem nie zje to rano już wcina - bo głodna się bardzo zrobiła i jak jej smakuje  :wub:
Tytuł: Odp: Tigra - pozytywnie nakręcona
Wiadomość wysłana przez: Asia Szczecin w Lipiec 14, 2014, 10:14:42 am
Trejsina długi czas jadła suchą karmę, ale tylko z serkiem grani inaczej nie ruszyła. Mieszałam dokładnie karę z serkiem i  :th_0girlcupcake:
Tytuł: Odp: Tigra - pozytywnie nakręcona
Wiadomość wysłana przez: emila i piotr w Lipiec 14, 2014, 10:32:00 am
mieliśmy to samo z Rozą karma "smaczona" jogurtem, tłuszczykiem po kotletach trochę rosołkiem takie tam zabiegi ale na dłuższą metę  :th_0girl_hysteric: :zla: no i zrobiliśmy jak koleżanki opisują - skutkuje :th_0girlcupcake: :terefere:
Tytuł: Odp: Tigra - pozytywnie nakręcona
Wiadomość wysłana przez: AgaP w Lipiec 14, 2014, 11:24:01 am
Ha, widzę, że pannica niezłym urwisem się stała  :tease:
U nas nie było problemów z jedzeniem, robię dokładnie tak jak Issa.
Stawiam miski z jedzeniem, czekam 20 minut. Jeśli jest brak zainteresowani trudno.
Zabieram i daję dopiero kolacje. Jak się przegłodzi to zje. Gamusia (*) rekordzistka nie jadła 3 dni.
Po tym czasie myślałam, że miskę połknie, tak szybko zjadła śniadanie. ;)
Widzę, że Tigerka wykopała dziurę pokaźnych rozmiarów  :crazy:.
U nas zrobiła to pod tarasem, to tak w oczy się nie rzucało  ;)
Bardzo się cieszę, że jest jej u Was dobrze  :wub: Rozpieszczajcie ją  :th_0girl_dance:
Myślimy o Was ciepło  :heartbeat:
Tytuł: Odp: Tigra - pozytywnie nakręcona
Wiadomość wysłana przez: zuu w Lipiec 14, 2014, 11:56:55 am
No to będziemy próbować ją na siłe zmuszać do tej karmy w takim razie, a co do dziury to w tym samym miejscu Sara wcześniej też kopała, także już jesteśmy przyzwyczajeni :)
Tytuł: Odp: Tigra - pozytywnie nakręcona
Wiadomość wysłana przez: ElzaMilicz w Lipiec 14, 2014, 15:04:41 pm
Rozpieszczanie tak, ale nie wiem czy rozpuszczanie jej w stopniu wyższym jest wskazane ?  :gwizdze:    8)
Zuu, Twoje zdjęcia Tigry z poprzedniej strony zniknęły.
Tytuł: Odp: Tigra - pozytywnie nakręcona
Wiadomość wysłana przez: zuu w Lipiec 14, 2014, 18:05:01 pm
Elza co masz dokładnie na myśli pisząc, że rozpuszczamy ją w takim stopniu?