[ElzaMilicz]

Może go zabiorę na spotkanie ?... Spróbujesz Marysiu z marszu ?   

[Ani@]

Marysia to odważna sztuka z marszu Ambrożego dopadła 
ze zdziwienia nie zdążył zareagować 

[ElzaMilicz]

Barry nie ma kłopotu z refleksem. 
Choć w swej lękliwości jest podobny do Sabci  http://www.pasterzeforum.pl/index.php?topic=102.0
to na zaskoczenie reaguje diametralnie inaczej.   

[sabamlis]

Na dwupak jeszcze nie mam warunkow  ,
ale nie ukrywam ze mam slabosc do wielkich bernow 
Barrego bardzo chcialbym poznac, piekny jest

[wiki1710]

Tak, tylko, że Barry jest alkoholikiem  dopiero od kilku dni. 

Nie mogłam się oprzeć temu produktowi.....chyba wymarzony dla Barry'ego
(i to absolutnie nie żadna reklama ):

http://www.zoohurtowo.pl/pies/karmy_dla_psow/przysmaki/dog_beer_piwo_dla_psa_w,p1475223642?PHPSESSID=855f6a8e5a017825c122f902761a3228

[mike_gr]

Pani E. jak tam ¨kruszynka¨ sie miewa?

[sabamlis]

Pani E. jak tam ¨kruszynka¨ sie sie miewa?

¨kruszynka¨

[ElzaMilicz]

Kruszyna leży i ledwo żyje... U nas stasznie gorąco i duszno.
Spacery w dzień wykluczone, jedynie te poranne to sama przyjemność 
gorzej ze wstawaniem o 5,30... 

[ElzaMilicz]

Barry nie może trafić do osoby, która choć odrobinę boi się psów.

Pisałam o tym, że jest lękliwy z natury. Jego człowiek będzie musiał dać mu absolutne poczucie bezpieczeństwa,
oznacza to, że powinien perfekcyjnie znać psie sposoby porozumiewania się-
w szczególności sygnały uspokajające.

A tak spędzamy ten upalny czas...

[Murka]

On tak trzyma za kciuk? Ciekawe ile miał tygodni jak go zabrano od matki? Oj bidula!

[ElzaMilicz]

Nie trzyma , to ja ręką próbuję go odepchnąć żebym mogła zrobić fotkę, bo ten wariatuńcio ciągle jest do mnie przyklejony.   

[Murka]

Przyklejony straaaszny agresor 

[Żegasia]

Na upały jednak nie ma jak moje  "wellnesspa', zwłaszcza że pod nosem. Szkoda, że nie można wysłać w paczce.

[ElzaMilicz]

Taaak... szkoda. My możemy sobie, na pocieszenie, powspominać chłodniejsze dni. 

[Aletheia]

Gościu jaki ty jesteś piękny!
Gdybym tylko miała dom z ogrodem a nie tą saunę zwaną mieszkaniem...