Co ty, to sa takie wielkie grube miesiste liscie a kwitana tak
to jest bergenia
a mnie ten winobluszcz interesuje
ma ktoś coś takiego? szybko rośnie? zrzuca liście na zimię? potrzebuje dużo wody? cienia? słońca?
Ja mam winobluszcz, jest piękny, zwłaszcza jesienią - bardzo kolorowy. Dość szybko rośnie i nie jest wymagający. Podlewam go raz na kilka dni. Pasuje mu zarówno słońce jak i cień, ale zrzuca liście na zimę...
A wracając jeszcze do kwiatów "psoodpornych", to w moim ogrodzie bardzo sprawdzają się wszelkiego rodzaju byliny wiosenne
Począwszy od przebiśniegów i krokusów, przez zawilce, przylaszczki, fiołki pachnące i sasanki (moje najlardziej ulubione
), a na konwaliach skończywszy. Z tym, że te ostatnie też są bardzo trujące! Ich owoce są trujące i podobno trzeba je zrywać, jak tylko się pojawią. Trujący również bardzo i to każda część rośliny jest bardzo popularny i dosyć dekoracyjny krzew/drzewo - sumak. Osobiście wywaliłam go ze swojego ogrodu.
Indianka - róże mnie nie koniecznie kuszą (nie mam pojęcia czemu), ale piwonie.... mmmy - to jest to!
...a ja kocham róże najbardziej ze wszystkich kwiatów i mam ich naprawdę sporo - rozmaitych rodzajów, odmian, kolorów, zapachów....
, a w donicach poza pelargoniami klasycznymi, czyli rabatowymi, albo bluszczolistnymi, czyli tymi wiszącymi, bardzo ładnie prezentują się także pelargonie angielskie (takie drobne, trochę przaśne
, albo begonie wiecznie kwitnące
Osobiście też lubię bratki, także te drone. Niektórzy ogrodnicy nazywają je fiołkami trójbarwnymi. W zeszłym roku kwitły mi całe lato - do końca września
Jest jeszcze laurencja i lobelia. Ta ostatnia wymaga chyba najwięcej podlewania, ale ja stawiam w koszach pod gołym niebem i podlewam tylko, jak jest susza
Wszystkie te kwiatki dość dobrze razem się komponują. Pasują też myślę zarówno do ogrodu różanego, jak i takiego przaśno- malwianego
Zapomniałabym jeszcze o anemonach - są przepiękne i kwitną od późnego lata, aż do jesieni