www.pasterzeforum.pl » ADOPCJE  » W NOWYM DOMU (Moderator: Issa)
 » Hala - podhalańska godność i dostojeństwo

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji


© 2017 Fundacja Pasterze. Wszelkie prawa zastrzeżone. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację Regulaminu

Autor Wątek: Hala - podhalańska godność i dostojeństwo  (Przeczytany 19042 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Jaskółki

  • Nowy Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 81
Odp: Hala - podhalańska godność i dostojeństwo
« Odpowiedź #30 dnia: Październik 08, 2012, 19:28:24 pm »
Dla Hali ekspresowa

nie mogliśmy jej narażać na niepotrzebny stres związany z kolejnymi przeprowadzkami.

Wracając do Hali , pasterz pełną gębą, domu pilnuje głośno oszczekując parkujący na podjeździe samochód. Każdy nowy dźwięk jest dla niej dodatkowym stresem, ale po pokazaniu jej piętra domu i zaprezentowaniu jakie dźwięki wydaje podłoga Hala z miejsca zaczęła ignorować to co jeszcze wczoraj i dzisiaj rano wzbudzało u niej obawę. Tylko kot w dalszym ciągu jest w ciężkim szoku i nie opuszcza piętra  :th_holeinwall:
« Ostatnia zmiana: Październik 08, 2012, 19:30:28 pm wysłana przez Jaskółki »

Odp: Hala - podhalańska godność i dostojeństwo

Offline ElzaMilicz

  • Pasterz
  • *****
  • Wiadomości: 7774
  • Veritas odium parit.
Odp: Hala - podhalańska godność i dostojeństwo
« Odpowiedź #31 dnia: Październik 08, 2012, 19:39:11 pm »
Nasza Kleopatra spokojnie przechodzila jej niemal po nosie, albo przemykala jak blyskawica po ogonie.
Nie robilo to na Hali najmniejszego wrazenia.   :grin:
...zło jest banalne, dobro niepojęte;  bez wiary przewracamy się o źdźbło trawy, z wiarą przenosimy góry...
Nara* Tina* Szila* Meda* Aza Jaga

Odp: Hala - podhalańska godność i dostojeństwo

Offline Jaskółki

  • Nowy Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 81
Odp: Hala - podhalańska godność i dostojeństwo
« Odpowiedź #32 dnia: Październik 08, 2012, 20:08:56 pm »
Kot, który ma psy na co dzień zapewne nie bał by się tak jak nasz, który psa widywał zazwyczaj z daleka. Ale znając go to jutro albo pojutrze odważy się zapoznać z pięknością.

Odp: Hala - podhalańska godność i dostojeństwo

kmusial

  • Gość
Odp: Hala - podhalańska godność i dostojeństwo
« Odpowiedź #33 dnia: Październik 08, 2012, 20:39:08 pm »
Nie jestem w stanie czytać tego wszystkiego.
Wiem, że nie jest jest źle. Chcę w to wierzyć.
Ale dziś na wieczorny spacer wybrałam się sama, a mały Pawełek spoglądał na mnie pytająco : Mama, gdzie Hala?
Widać ją było nawet w ciemnościach, chowałam jej się za drzewa, a Pawcio w wózku siedząc z boku śmiał się...

To ciężkie dni, wręcz okropne...
Kiedy dowiedziałam się, że trafiła do domu na stałe z jeden strony ucieszyłam się, ale z drugiej zdałam sobie sprawę, że straciłam ją na zawsze.
Miałam nadzieję, że do tego czasu, co będzie przebywać w DT wygram w totka, kupię dom i pierwsze co zrobię to choćby na rowerze - pojadę po nią...

Ostatnie dni są straszne nie tylko dla mnie,
moje dziecko choć cholernie staram się trzymać dzielnie odczuwa mój podły nastrój, mój smutek i żal.

Z jednej strony to prawda, co ktoś napisał, opowiem mu na pewno o niej.
Nawet dzień przed wyjazdem robiliśmy wspólne zdjęcia razem, ale boje się, że Paweł powie, że przez niego musiałam ją oddać...



Najgorszemu wrogowi nie życzę tego co przechodzę... Dziś jestem tak smutna, że chętnie bym się przytuliła, jak zwykle...

...tylko problem tkwi w tym, że nie mam do kogo.

Odp: Hala - podhalańska godność i dostojeństwo

Offline dambelia

  • Nowy Użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 154
Odp: Hala - podhalańska godność i dostojeństwo
« Odpowiedź #34 dnia: Październik 08, 2012, 21:06:49 pm »
Bądź szczęśliwa białasko.Jesteśmy z Wami. Macie dużo cioć i wujków i jakby coś.....

Odp: Hala - podhalańska godność i dostojeństwo

Offline Jaskółki

  • Nowy Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 81
Odp: Hala - podhalańska godność i dostojeństwo
« Odpowiedź #35 dnia: Październik 08, 2012, 22:05:54 pm »
Nie da się ująć w słowa tych emocji które towarzyszą nam od wczoraj w związku z adopcją Hali. Od zniecierpliwienia przez ekscytację, podziw, wdzięczność .........  na łzach wielkiego wzruszenia skończywszy. Z jednej strony ogromna radość że ją mamy, z drugiej współczucie dla poprzednich właścicieli...
Chciałabym tylko napisać że doskonale wiem co znaczy stracić psa. Kiedyś w młodości też płakałam za swoją sunią, którą musiałam oddać, a ponad dwa lata temu straciliśmy naszego Vipka - labradora, którego potrąciła ciężarówka....  Życie wiele razy daje nam 'popalić' ale z biegiem czasu wszystko staje się lżejsze do przebrnięcia.
Ze swojej strony mogę zapewnić, że zrobimy wszystko żeby Hala była szczęśliwa... Myślę że to wystarczy żeby ukoić ból który towarzyszy Wam,-'ex- właścicielom', bo Hala żyje, i ma się świetnie, ale najważniejsze że zostanie na zawsze z Wami, w Waszych myślach. 
Pozdrawiamy gorąco!

Odp: Hala - podhalańska godność i dostojeństwo

kmusial

  • Gość
Odp: Hala - podhalańska godność i dostojeństwo
« Odpowiedź #36 dnia: Październik 08, 2012, 22:12:36 pm »
Dzięki za słowa pocieszenia, ale one i tak nic nie zmieniają...
Zupełnie inną sytuacją jest stracić psa z powodu śmierci, ( też straciłam kundelke ) a oddać...


Moje dziecko i Hala to najważniejsze osoby w moim życiu, nie jestem w stanie wypisać Ci ile już łez wylałam...


z jednej strony nie chcę wchodzić już na forum by nie czytać jacy to jesteście szczęśliwi z posiadania jej, ale z drugiej strony martwię się o nią i chcę wiedzieć jak się ma...

Odp: Hala - podhalańska godność i dostojeństwo

kmusial

  • Gość
Odp: Hala - podhalańska godność i dostojeństwo
« Odpowiedź #37 dnia: Październik 09, 2012, 12:52:56 pm »
Jedyna decyzja w moim życiu, której żałuję,
i którą nigdy sobie nie daruję...

Ten nacisk wszystkich dookoła... 'dziecko ważniejsze, oddaj "tego" psa...'


Nigdy sobie nie wybaczę tej decyzji.
Nigdy.
Gdybym mogła cofnąć czas, nie oddałabym jej za żadne skarby świata,
ja bez niej już nie istnieje....

Odp: Hala - podhalańska godność i dostojeństwo

Offline Nemo

  • Administrator
  • *****
  • Wiadomości: 671
  • Dura Lex Sed Lex
Odp: Hala - podhalańska godność i dostojeństwo
« Odpowiedź #38 dnia: Październik 09, 2012, 20:50:11 pm »
Proszę o powstrzymanie się od wpisów, które niczego nie wnoszą.
« Ostatnia zmiana: Październik 09, 2012, 20:53:52 pm wysłana przez Nemo »

Odp: Hala - podhalańska godność i dostojeństwo

Offline Issa

  • Moderator
  • ******
  • Wiadomości: 2328
  • Płeć: Kobieta
Odp: Hala - podhalańska godność i dostojeństwo
« Odpowiedź #39 dnia: Październik 11, 2012, 21:34:08 pm »
Był jeszcze jeden bardzo ważny spacer, rozmowy i herbatka u Iwony

Pod wieczór rozstaniu towarzyszyły łzy. Kto płakał ?    8)

Babu zapakował jedno czarne drugie białe do samochodu i kolumną, w trzy auta, ruszyliśmy w drogę. 




Ta kolumna na trzy auta  :tease:  droga do przebycia  :tease: i
gdzie Hala pojechała ??? oczywiście do swojego nowego  domku  :heartbeat: W POLSCE  :terefere:
Elza  :tease:

Odp: Hala - podhalańska godność i dostojeństwo

Offline ElzaMilicz

  • Pasterz
  • *****
  • Wiadomości: 7774
  • Veritas odium parit.
Odp: Hala - podhalańska godność i dostojeństwo
« Odpowiedź #40 dnia: Październik 12, 2012, 08:23:29 am »
A Issa myślała, że wywieźliśmy misiulkę za granicę.   :cheesy:

Tak nawiasem, może Agnieszka  i Iwona przyznałyby się do błędów przy powitaniu z Halą.   :naughty:
To mogłoby być niezwykle pouczające dla niektórych.    :nerd:
...zło jest banalne, dobro niepojęte;  bez wiary przewracamy się o źdźbło trawy, z wiarą przenosimy góry...
Nara* Tina* Szila* Meda* Aza Jaga

Odp: Hala - podhalańska godność i dostojeństwo

Offline Iwona

  • Wolontariusz
  • *****
  • Wiadomości: 273
Odp: Hala - podhalańska godność i dostojeństwo
« Odpowiedź #41 dnia: Październik 12, 2012, 08:33:15 am »
Ja popełniłąm błąd przy powitaniu??  Niee, tylko Aga ją chciała przytulić na dzień dobry jak berneńczyka ;))) Ja popełniłam błąd przy pożegnaniu  :wub:

Odp: Hala - podhalańska godność i dostojeństwo

Offline Agnieszka

  • Wolontariusz
  • *****
  • Wiadomości: 844
Odp: Hala - podhalańska godność i dostojeństwo
« Odpowiedź #42 dnia: Październik 12, 2012, 11:58:11 am »
Przyznaje bez bicia - popatrzyłam w jej oczy i co zrobiłam - pogłaskałam - dłonią od GÓRY!!!! Błąd jak u amatora:-( ale Hala dała mi od razu znać, że tak nie wolno - po prostu odwróciła głowę i już wszystko było wiadomo - PODHALAN to nie Berneńczyk, a nawiasem mówiąc, z żadnym psem nie należy tak się witać;-(

Oj, Ela była obok i od razu dała radę i reprymendę.
 :th_holeinwall:

Odp: Hala - podhalańska godność i dostojeństwo

Monika

  • Gość
Odp: Hala - podhalańska godność i dostojeństwo
« Odpowiedź #43 dnia: Październik 12, 2012, 12:23:13 pm »
Fakt, powitania są ważne  :naughty:
Pamiętam, kiedy przyjechałam po Xenkę Ani@ poinstruowała mnie, jak mam się z sunią przywitać, bo jest dość nieśmiała czyli absolutnie bez nachalstwa. Było ciężko bo ja z łapami do każdego na ten tychmiast lecę  ;)
A jednak tak sobie wzięłam rady do serca, autorytet Ani@ zadziałał :naughty:
 byłam kompletnie sztywna chyba z godzinę  :tease2:
i to sunia już u nas w domu sama przywitała się z nami, bo ja się bałam ja spłoszyć  :cheesy:
Pamiętam, że była wtedy jeszcze Jami, totalnie wyluzowana i ją właśnie  międliłam cały czas wizyty:))))

Odp: Hala - podhalańska godność i dostojeństwo

Offline Jaskółki

  • Nowy Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 81
Odp: Hala - podhalańska godność i dostojeństwo
« Odpowiedź #44 dnia: Październik 12, 2012, 21:31:51 pm »
Z moim mężem było to samo :) Pierwsze powitanie Hala skwitowała głośnym szczeknięciem, co miało znaczyć "gdzie mi tu z tymi rękami!!!" . Mnie oszczędziła bo ja się nie wyrywałam  :grin: 
Ale teraz to już inna bajka... Hala broni domowników i oszczekuje tylko 'obcych' :) Już nie szczeka gdy któreś z nas schodzi po schodach z pierwszego piętra - tak jak to robiła przez pierwsze 2 dni..
No i nadrabiamy na spacerkach! Obowiązkowo trzy razy dziennie bo Hala musi nabrać krzepy - jej mięśnie tylnych ud są zbyt wiotkie w porównaniu do innych wysportowanych Podhalanów, a pazury zbyt długie i potrzeba je trochę 'zetrzeć'  :cheesy:  No a po wieczornym spacerku jest czas na pieszczoty i czesanie  :emotbern: ... pełnia szczęścia!
Ps. zdjęcia wkleimy wkrótce bo wczorajsza sesja 'z brzuchem na wierzchu' zupełnie nie wyszła...


 



Estalia by Smf Personal