Bonita - młoda, śliczna bernenka
Przyjechała dziś ze mną do domu - cichutka, grzeczna, szczęśliwa...
Zdjęcia będą - później, więcej napiszę - też później...
Teraz najważniejszy jest weterynarz - mała krwawi z dróg rodnych
Obawiam się, że kciuki będą jej bardzo potrzebne
edit: Za natychmiastowy odzew na prośbę o pomoc i gotowość do wyruszenia w drogę dziękujemy
Joannie js i
Markowi.
Bonita przejechała 500 km zanim znalazła się w DT w okolicy Szczecina.
Jej wiek: 3,5 roku.