Przepiękny ,cudny,Pan Pies-bardzo lubię ciemne typy,a ten jego spokój bijący z zagubionych ślepek
mam nadzieje,że chłopak szybko znajdzie nowy dom
Kasiu
on nie ma
szybko znaleźć domu.
Musi przyjąć nasze standardy zachowań i być psem idealnym dla przyszłych właścicieli.
Beethowen ma za dużo głupich doświadczeń w życiu, które pociągnęły za sobą konkretne zachowania. To niedobrze.
Moim zadaniem jest nauczyć "zepsutego", świadomego swojej siły, masywnego samca wszystkich rzeczy, które powinien poznać w wieku 4-5 miesięcy. (Właściciele niestety nie mieli pojęcia o tym jak należy prowadzić psa, tym bardziej samca.)
Jak to zrobić kiedy on nie chce bo nie widzi takiej potrzeby ?
Prosto - przeciągać strunę najdalej jak tylko się da, a potem nie cofać się ani na krok.
Po co ?
By poczuł, że jestem silniejsza od niego. To ja jestem alfa, ja jestem od podejmowania decyzji, w związku z tym żadna sytuacja nie powinna wyprowadzać go z równowagi.
Wówczas będę miała pewność, że nie będzie miejsca na nieprzyjemne niespodzianki.
Pracujemy nad tym ciągle.
Oprócz wielu szalenie istotnych drobiazgów
Beethowen musi polubić jazdę samochodem
i opanować perfekcyjnie chodzenie na smyczy. Obu rzeczy nie lubi.