www.pasterzeforum.pl » ZDROWIE I PIELĘGNACJA » ŻYWIENIE
 » Czego pies jeść nie powinien.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji


© 2017 Fundacja Pasterze. Wszelkie prawa zastrzeżone. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację Regulaminu

Autor Wątek: Czego pies jeść nie powinien.  (Przeczytany 29568 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Milla

  • Nowy Użytkownik*
  • *
  • Wiadomości: 4869
  • Płeć: Kobieta
  • Felicitas multos habet amicos.
Czego pies jeść nie powinien.
« dnia: Maj 05, 2011, 08:22:31 am »
Czekolada - psu nie wolno dawać czekolady ani żadnych rzeczy w których jest czekolada. Mniej niebezpieczna jest czekolada mleczna ( 6 tabliczek to dawka śmiertelna dla średnio-dużego psa), groźniejsza jest czekolada gorzka ( już zjedzenie jednej tabliczki przez dużego psa może być śmiertelne) Dlatego należy pamiętać by czekoladę zamykać przed psem na klucz 
Szpinak, burak czerwony i rabarbar nie są toksyczne, jednak zwierają dużą ilość kwasu oxalic, czynnika, który zaburza wchłanianie wapnia, a więc nie należy psu podawać zbyt często.
Kości - kości duża ilość prowadzi do zaparć. Kosci takie jak kregi kregoslupów drobiowych sa najczestrzą przyczyną zadlawien lub niedroznosci jelit. Pies maly i sredni jezeli chodzi o wielkosc nie jest w stanie takiego kregu rozdrobnic przy pomocy zebow ze wzgledu na mala wielkosc i bardzo mocna strukture kostna kregu a co zatem idzie najczesciej polyka. Przy stosunkowo malych przekrojach przelyku i jelit moze to sie zle skonczyc. Kosci gotowane sa miekkie zwierze nalezycie je rozdrabnia ale one w przewodzie pokarmowym sie komasuja tworzy sie cos podobnego do pumeksu Taki kamien doskonale zapycha jelito i drazni sluzowki .To schorzenie nazywa sie koprostaza . Kosci a przede wszystkim gryzienie w wieku rozwojowym moze byc przyczyna wady zgryzu. Kosci gotowane poza tym nie maja zadnych wartosci odzywczych Długi najczesciej proces obrobki ternicznej inaktywuje wiekszosc mikro i makroelementow i substancji witaminowych czyli jest to tylko zrodlo suchej masy.
Surowe ryby morskie (mintaj) - zawierają trimetyloamine, która wiąże obecne w pożywieniu żelazo w postać nieprzyswajalną, co może spowodować bardzo ciężką anemie i zmianę barwy sierści. Gotowanie ryb zabezpiecza przed niekorzystnym działaniem trimetyloaminy.
Nasiona roślin strączkowych ( BOB, FASOLA, SOCZEWICA, GROCH) - są zbyt ciężkostrawne a ich składniki pokarmowe zwierzęta źle przyswajają. Za to zielony groszek i fasolka szparagowa w małych ilościach można podawać.
Pieczywo - jest źle trawione przez psy, aby chleb mógł zostać strawiony żołądek psa musi wydzielić trzykrotnie więcej fermentów niż w przypadku trawienia np. mleka. Chleb bardzo długo zalega w psim żołądku. Podawanie chleba powoduje nadmierna ilość gazów i zaparcia.
Kasza - jest trudno strawialna przez psa a przyswajalność składników odżywczych w niej zawartych jest bardzo niska
Ziemniaki - są przez psy trawione z trudnością a ponadto są przyczyną zaburzeń we wchłanianiu witamin z grupy B.
Surowe białko - znajduje się w nim substancja która wiąże biotynę i czyni ją nieprzyswajalną dla organizmu psa. Białko powinno być zawsze ścięte, żółtko można podawać surowe.
Wędliny - zawierają za dużo przypraw i konserwantów (np. saletrę bardzo szkodliwą) .
Mięso wieprzowe - miesa wieprzowego nie zaleca sie w zywieniu psow raczej ze wzgledow szerokiego stosunku tkanki miesnej do tluszczu poprostu za tluste i moze byc zle tolerowane przez organizm.
Karma dla kotów - czeste podawanie jej psom grozi przebiałczeniem.
Cebula nalezy do roslin z rodzaju liliowatych zawiera toksyczne dla zwierzat alkaloidy u miesozernych spozycie nadmierne powoduje biegunki zaburzenia ruchowe przyspieszenie tetna i oddechow moze byc przyczyna zgonu.
Rodzynki - zawieraja pektyny czesto nie wchlaniane raczej przez przewod pokarmowy psa moga byc powodem biegunek.
Jajka - surowe białko jaja blokuje przyswajanie witaminy H, zawiera Avidyne ta z kolei faktycznie uniesztnnia biotyne. gotowanie lub inna obrobka termiczna dezaktywuje avidyne ponadto bialko gotowane jest doskonale trawione i nie powoduje biegunek. Poza tym jaja sa doskonalym zrodlem wit a, d, c, i innych skladnikow pokarmowych, nie nalezy przesadnie unikac jaj bowiem wdaje sie ze nie moze miec ich stosowanie niekorzystnego wplywu na organizm badacze psiej dietetyki mowia nawet o 1 jaju surowym dziennie bez jakich kolwiek niekorzystnymch wplywow oczywiscie nie dajemt tego produktu jezeli stwierdzono ze jest on alergogenny w przypadku czyjegos psa.
Produkty pochodzenia mleczarskiego - mleko pies naturalnie w wieku 6 do 8 tyg po okresie szczeniecym traci enzym zwany laktamaza ktory jest odpowiedzialny za rozklad laktozy glownego cukru mleka wystepuje wtedy nietolerancja manifestujaca sie luznym stolcem lub biegunka tak sie dzieje generalnie ale niektore psy zachowuja zdolnosc trawienia laktozy do konca swoich dni dodatkowo drobiny bialka mleka maja inny ststem wchlaniania jelitowego dzieje sie to na zasadzie transportu biernego co czesto jest przyczyna nietolerancji pokarmowej a wrecz alergi i wtedy mamy drapanie. Ser jest otrzymywany z mleka przez wydzielenie z niego bialka i tluszczu. Sery dzielimy na kwasowe powstajace z kwasnego mleka, niedojrzewajace czyli twarogi posiadaja dobre wlasciwosci odzywcze, zawieraja duzo bialka tluszczu i wit A i wapna. Laktoza i witaminy B pozastaja w serwatce. Czyli laktoza ktora powoduje biegunki w twarogu nie wystepuje, wiec zalecic mozna do diety twarogi chude. Twarogi maga byc smietankowe tluste tych nie polecam w stosowaniu czestym powoduja otyłosc. Sery dojrzewajace podpuszczkowe zawierajace 25 do 40 % bialka 29 do 46 % tluszczu 1 do 4 weglowodanow [czyli prawie nic energi] sery dojrzewajace dzielimy na miekie plesniowe np. roquefort, brie; maziowe np. limburski; pomazankowe np. bryndza i twarde typ szwajcar np. gruyere ementalrr; holenderskie np. gouda mieszane; typ szwajcarsko holenderski i inne Z masy parzonej np oscypki i sery do tarcia .np parmezan.
Ser żółty - powoduje nadmierne przeciazenie org kwasami tluszczowymi zarowno nasyconyni jak i nienasyconymi o dlugim lancuchu szkoda szybko stluszczac watrobe psa. Jogurty produkt wytwarzany przez fermentacje mleka pełnego lub chudego, wzbogacany owocami i cukrami wzrasta koncentracja energi. Zazwyczaj zawiera te same produkty co mleko. Moze powodowac biegunki i nietolerancje pokarmowa (czyli swiad skory) została jeszcze smietana i maslo jako produkty raczej nie wskazane.
Przyprawy - zakaz używania wszelkich przypraw po za lekkim soleniem.




DUŻO INFORMACJI O STANIE ZDROWIA PSA DAJE NAM OBSERWOWANIE KAŁU. Kał związany w kolorze jasnobrązowym świadczy o prawidłowym sposobie żywienia. Biały i sypki - za dużo kości, mocno brązowy pojawia się gdy pies dostaje za dużo mięsa.

ze strony: http://amstaffs.prv.pl/strony/zywienie/szkodliwe.htm
Milla, Maja (*) i Bonita
Gdzie wielka rządzi pycha albo wielkie pieniądze, tam łatwo powstaje urojenie, że uważa się swoją zachciankę za mądrość

Odp: Czego pies jeść nie powinien.

basso_077

  • Gość
Odp: Czego pies jeść nie powinien.
« Odpowiedź #1 dnia: Maj 05, 2011, 11:43:57 am »
Dzięki Mila. To są dla mnie cenne wskazówki  :backflip:
Kiedyś gdzieś to w necie czytałam, ale jak przyszło co do czego, to nie mogłam tego ponownie znaleźć.
A tu proszę - samo przyszło  :tease:

A tak serio, to proszę o poradę. Należę do strachliwych ludzi. jak to jest z surowymi kośćmi? Pominę fakt, że w sklepach mięsnych trudno o cielęce wielkie kości (takie z bajkowych rycin - z lewa i z prawa wystające wielkie głowy kostne), ale jak to z nimi jest? Czy bernusie mogą takie wcinać? Albo szyje indycze - przecież one są takie ostre  :huh:

Odp: Czego pies jeść nie powinien.

Offline ElzaMilicz

  • Pasterz
  • *****
  • Wiadomości: 7774
  • Veritas odium parit.
Odp: Czego pies jeść nie powinien.
« Odpowiedź #2 dnia: Maj 05, 2011, 12:34:59 pm »
To moja opinia.
Psy mogą i powinny jeść kości.
Należy jednak uważać by pies nie połykał zbyt dużych kawałków.
Ma sobie poobgryzać kosteczki, nazwałabym to: z pewną manierą, czyli nie łapczywie a ostrożnie nawet leniwie.  ;)

Jest wiele osób, które miały bardzo złe doświadczenia związane z podawaniem kości.
Między innymi Aga mogłaby wiele o tym napisać.  ;)

...zło jest banalne, dobro niepojęte;  bez wiary przewracamy się o źdźbło trawy, z wiarą przenosimy góry...
Nara* Tina* Szila* Meda* Aza Jaga

Odp: Czego pies jeść nie powinien.

Offline sabamlis

  • Nowy Użytkownik*
  • *
  • Wiadomości: 4364
Odp: Czego pies jeść nie powinien.
« Odpowiedź #3 dnia: Maj 05, 2011, 13:14:22 pm »
Wzasadzie zgadzam sie z Ela, psy z natury jedza kosci...
ale sa dwa powody dla ktorych ja nie daje kosci Sabie.
Po pierwsze  Saba je bardzo lapczywie, dla niej kosc nalezy polknac w jak najwiekszym kawalku.
Po drugie starsze psy gorzej sobie radza z trawieniem kosci, ktore potrafia sie scementowac w jeden wiekszy bardzo twardy kawalek i utknac w jelitach (taka historie opisalam na szwajcarach w watku http://www.szwajcary.com/viewtopic.php?f=74&t=6946&p=249032&hilit=Tenor#p248990)
Dodam ze z tego zbrylonego kawalka moga stercza ostre koncowki ktore rozcinaja jelita. Na szczescie w opisanej przeze mnie histori pies dostawal mielone kosci, wiec u niego obeszlo sie bez uszkodzenia jelit.
Wniosek jesli kosci to tylko glowki duzych gnatow, lub np szyje indycze czy inne male kostki i tak jak pisala Ela pod warunkiem ze pies leniwie je ogryza.
Marysia
"Dobroczynność nie polega na dawaniu kości psu. Dobroczynność to kość dzielona z psem wówczas, gdy jesteś równie głodny jak on"
Jack London

Odp: Czego pies jeść nie powinien.

basso_077

  • Gość
Odp: Czego pies jeść nie powinien.
« Odpowiedź #4 dnia: Maj 05, 2011, 13:38:59 pm »
To mój Goran też nie dostanie kości, bo właśnie je łapczywie, wręcz połyka w całości. Kilka dni temu chciałam zobaczyć jak on będzie jadł/gryzł surową szyję indyczą. Zrobiłam chyba błąd (dobrze, że bez konsekwencji), bo zamiast dać mu całą szyję odcięłam z cieńszej strony kawałek ok 7-8 cm. Widziałam pojedyncze kłapnięcie szczęki i .... połknięcie. Przypuszczalnie nawet nie poczuł co to było  :huh: Więc o czym mowa? Ostrożnie? Niełapczywie???!!! Strach się bać  :'(

Odp: Czego pies jeść nie powinien.

Offline sabamlis

  • Nowy Użytkownik*
  • *
  • Wiadomości: 4364
Odp: Czego pies jeść nie powinien.
« Odpowiedź #5 dnia: Maj 05, 2011, 14:30:48 pm »
Saba na poczatku dostawala duze kosci wolowe, obgryzanie jej zajmowalo troche czasu, a ja mialam nadzieje ze to zaspokoi jej stale poczucie glodu. Udawalo sie jej zjesc glowke i dobrac sie do odcinka ktory kruszyl sie na ostre kawalki. Planowalam dawac jej same glowki, ale po histori z Tenorem i po skrecie zoladka u Saby, odpuscilam kosci calkowicie. Teraz dostaje czasem sztuczne prasowane, choc pewnie nie sa zdrowe, ale moze troche pomagaja w czyszczeniu zebow. 
Marysia
"Dobroczynność nie polega na dawaniu kości psu. Dobroczynność to kość dzielona z psem wówczas, gdy jesteś równie głodny jak on"
Jack London

Odp: Czego pies jeść nie powinien.

Offline indianka

  • Aktywny Użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 820
  • Płeć: Kobieta
Odp: Czego pies jeść nie powinien.
« Odpowiedź #6 dnia: Maj 05, 2011, 15:21:17 pm »
Na pewno podawanie kości może okazać się ryzykowne, ale także inne sposoby żywienia nie pozostają bez wad i niosą ze sobą ryzyko rozmaitych schorzeń.
Przykładowo skręty żołądka  - statystycznie najczęściej zdarzają się właśnie po suchej karmie. Chociaż osobiście jestem zdania, że nie sposób odżywiania jest główną przyczyną tych skrętów, to jednak nie można wykluczyć także jego wpływu. Znam też przypadki skrętu żołądka, po gotowanym tzw. domowym jedzeniu.
No i pozostaje jeszcze cała masa rozmaitych innych schorzeń... Tu pewnie można dyskutować bez końca o różnorodności przyczyn leżących u podstaw różnych chorób... Mnie osobiście bardzo bliska jest jednak teoria mówiąca o tym, że 95 % wszelkich chorób ma swój początek w układzie pokarmowym, czyli w sposobie odżywiania. Teoria dotyczy ludzi, myślę jednak, że z powodzeniem można ją także odnosić do zwierząt.

W ślad za nią idzie kolejna teoria mówiąca o zdrowym czyli naturalnym, jak najprostszym sposobie odżywiania.
I tu nasuwa się jeden wniosek/ pytanie - na ile naturalna i zdrowa jest świetnie skądinąd zbilansowana, ale sztucznie prefabrykowana i wysoko przetworzona, naszpikowana wszelkimi możliwymi konserwantami i chemią żywność w postaci suchej karmy? Wydaje mi się, że jest to pytanie retoryczne.

Osobiście jestem zwolenniczką żywienia naturalnego czyli w przypadku psa i kota - BARFu, o czym pisałam już wcześniej. Oczywiście z ostrożnością i rozwagą w przypadku podawania kości.  :th_0girl_curtsey:

Odp: Czego pies jeść nie powinien.

Offline Maksiorek

  • Przyjaciel Fundacji
  • ***
  • Wiadomości: 405
Odp: Czego pies jeść nie powinien.
« Odpowiedź #7 dnia: Maj 05, 2011, 18:32:08 pm »
Ja swoim psiakom rzadko daję kości, ale jeśli je dostają, to ZAWSZE PO JEDZENIU. Brzuchy pełne, a więc większe prawdopodobieństwo, że będą jadły spokojnie (z wyjątkiem Etniastej niestety, która niezmiennie uprawia mistrzostwa świata w jak najszybszym pochłonięciu żarełka :zla:). I pamiętajcie, żeby surowe kości sparzyć wrzątkiem przed podaniem psiakom.

Odp: Czego pies jeść nie powinien.

Offline sabamlis

  • Nowy Użytkownik*
  • *
  • Wiadomości: 4364
Odp: Czego pies jeść nie powinien.
« Odpowiedź #8 dnia: Maj 05, 2011, 20:05:38 pm »
Zdania uczonych sa podzielone, pani Alexandra Horowitz w ksiazce "Oczami psa" pisze:

"Ponieważ proces udomowienia zaczął się prawdopodobnie od szukania jedzenia w okolicach ludzkich osad - wilki jadły pozostawione przez nas resztki - szczególnie niemądrą decyzją jest karmienie psa surowym mięsem, z uzasadnieniem, że w głębi duszy pies pozostał wilkiem. Psy są wszystkożercami, które przez stulecia jadły to co my. To co jest dobre na moim talerzu, jest z kilkoma wyjątkami dobre w misce psa."
 :naughty: ;)



Marysia
"Dobroczynność nie polega na dawaniu kości psu. Dobroczynność to kość dzielona z psem wówczas, gdy jesteś równie głodny jak on"
Jack London

Odp: Czego pies jeść nie powinien.

Offline Camara

  • Administrator
  • *****
  • Wiadomości: 4037
Odp: Czego pies jeść nie powinien.
« Odpowiedź #9 dnia: Maj 05, 2011, 21:44:29 pm »
Dynia z F.OP podrzuciła kiedyś ten link:

http://www.psyimy.pl/zywienie_psow/Zywienie/494,Co_jedza_psy/

Przeczytajcie, koniecznie w całości  :naughty:

Odp: Czego pies jeść nie powinien.

Offline indianka

  • Aktywny Użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 820
  • Płeć: Kobieta
Odp: Czego pies jeść nie powinien.
« Odpowiedź #10 dnia: Maj 06, 2011, 09:55:20 am »
Dynia z F.OP podrzuciła kiedyś ten link:

http://www.psyimy.pl/zywienie_psow/Zywienie/494,Co_jedza_psy/

Przeczytajcie, koniecznie w całości  :naughty:

Już to kiedyś czytałam...Dosyć "zdroworozsądkowe" i nie dające żadnego tzw."złotego środka"......  Myślę, że takiego nie ma. Każdy powinien we własnym zakresie i w trosce o indywidualne potrzeby własnego psa, kierować się połączeniem wiedzy, wyczucia i zdrowego rozsądku.

Odp: Hugo- radość mimo wszystko

jarecki

  • Gość
Odp: Hugo- radość mimo wszystko
« Odpowiedź #11 dnia: Październik 09, 2011, 19:26:27 pm »
Może powinnaś zacząć podawać mu czosnek na wzmocnienie organizmu. Mój Bazyl miał stan zapalny stawów , podawałem mu czosnek z pasztetem , mielonką etc. Pomogło dosyć szybko.

Odp: Odp: Hugo- radość mimo wszystko

Offline Camara

  • Administrator
  • *****
  • Wiadomości: 4037
Odp: Odp: Hugo- radość mimo wszystko
« Odpowiedź #12 dnia: Październik 09, 2011, 19:54:00 pm »

Odp: Odp: Hugo- radość mimo wszystko

jarecki

  • Gość
Odp: Odp: Hugo- radość mimo wszystko
« Odpowiedź #13 dnia: Październik 09, 2011, 23:28:39 pm »
Przeczytałem i cytuje:  "Czosnek jest mniej toksyczny niż cebula i z tego powodu czasem możemy go znaleźć w pokarmach dla zwierzaków." Może tego nie powinienem pisać ale dla każdego hodowcy psów , nie tylko rasowych , głównym źródłem informacji powinien być weterynarz. Kuracja czosnkowa dla mojego psa była przez takowego zalecona.

Odp: Czego pies jeść nie powinien.

Murka

  • Gość
Odp: Czego pies jeść nie powinien.
« Odpowiedź #14 dnia: Październik 10, 2011, 18:16:03 pm »
W czasach kiedy nie było trzydziestu różnych preparatów na każdą dolegliwość, czosnek, zarówno świeży jak i jego olejowe wyciągi, był powszechnie używany w pielęgnacji i leczeniu zwierząt (ludzi również). Stosowano go do odrobaczania, wspomagania odporności, a zewnętrznie do leczenia bakteryjnych i grzybiczych zakażeń skóry. Od pewnego czasu medycyna i kosmetyka naturalna wracają do łask i przestają być traktowane jak zespół zabobonów. Wybór zależy od każdego z nas. Jeżeli mogę coś zasugerować, to podawanie czosnku raczej w surowej mielonej wołowinie, niż w pasztecie. Chociaż  wiele psów surowego mięsa jeść nie chce; może dałoby się w świeżym maśle? Uprzedzając  wątpliwości: zakładam, że ani czosnku, ani pasztetu, ani masła pies nie spożywa na kilogramy. Co do artykułu - to mam parę zastrzeżeń, ale chyba nie ma sensu spierać się tutaj o jego treść (tak już zupełnie na marginesie: ptasie jaja są naturalnym składnikiem kociej diety przez część roku, no, a że w kurzym jaju może być "Bóg wie co", to już wina człowieka nie kury.)


 



Estalia by Smf Personal