Pogotowie dla Zwierząt z siedzibą w Trzciance przeprowadziło likwidację nielegalnej hodowli w Wielkopolsce.
Odebrano kilkadziesiąt zwierząt. Wszystkie w stanie skrajnego zagłodzenia i zaniedbania.
Większość suk zaciążonych. Na miejscu znalezione zostały nieżyjące zwierzęta.
Psy zostały przewiezione do Schroniska Fundacji Dr Lucy gdzie udzielono im pierwszej pomocy.
Link do filmu z interwencji:http://www.youtube.com/watch?v=33XgcD-bkno&feature=player_embedded***
Wczoraj przyjechała do mnie Gina
Większość z Was wie, że sunieczka została wyrwana z pseudo
Dziewczynka jest w stanie skrajnego wyczerpania, prawie śmierci głodowej. Waży 22 kg, ma zanik mięśni, praktycznie sama skóra i kości
Jak się porusza, to każda kosteczka "żyje własnym życiem" - aż strach ją dotknąć żeby czegoś nie połamać
Gina została wczoraj wstępnie wyczesana (część dredów musiałąm wyciąć) i wykąpana. Dzisiaj byliśmy na "przeglądzie" u weta. Ginulek była bardzo dzielny i z anielską cierpliwością znosił zabiegi prawie całej obsługi kliniki. Tym co bardzo mnie cieszy, jest fakt, że przy tak poważnym stanie wyczerpania, wyniki badań sunieczki są zadziwiająco dobre
Morfologia praktycznie w normie (wykazała "tylko" stan odwodnienia) biochemia idealna
Sunia dostała zalecenia specjalnej diety i suplementowania witaminami
Została odrobaczona preparatem zewnętrznym (żeby nie przeciążać żoładka) z zaleceniem powtórki. Odrębnym tematem jest fatalny stan oczu
Obie rogówki są uszkodzone i na obu oczkach występuje entropia. Jest szansa, że po odkarmieniu sunieczki skóra wokół oczu sie naciągnie
Jak uporam się ze znakowaniem zdjęć, to za chwilę wstawię Wam fotki