[Kitek]

Czy jest może osoba na forum której Pan pies przy załatwianiu się ma skłonność do obsikiwania sobie przednich łap ??
Nie byłoby to dla mnie problemem gdyby nie przykry zapach z pyska Darcy`ego  po każdym spacerze czy jest sucho czy mokro na dworze wycieram mu przednie łapy - do wysokości łokci, ale on i tak czyści sobie je później indywidualnie - taka psia natura 
Mimo dodatków do wody do picia, wycieraniu łap - pychol mu śmierdzi coraz bardziej i to nie moczem, ale taka typowo obsikana sierścią :(
Jak jeszcze nie chodził po zabiegu na łapce to przykucał, teraz jak podnosi nogę to zawsze się tak wygnie i skręci, że albo jedna albo druga łapa "obrywa".

Co mogę jeszcze zrobić, żeby pychol mu tak nie śmierdział

[ElzaMilicz]

Wygląda na to, że nikt z nas nie spotkał się z takim problemem. 

[KaiRe]

Frodo również obsikuje sobie przednie łapy, ale po każdym spacerze czeka na niego miska z wodą i mycie łap, już się tak przyzwyczaił, że sam biegnie (!) do łazienki, bo po myciu jest przysmak 
W każdym razie nic później nie wylizuje.

[Kitek]

Darcy też zanim wejdzie do domu to siada na wycieraczce i czeka, aż mu wytrę łapy ale chyba będziemy musieli je tak jak mówisz KaiRe każdorazowo myć... 

[sabamlis]

Jarecik jak nie ma czasu, to choc na poczatku sikania podnosi noge to w trakcie zaczyna biegac, ale na szczescie nic sobie nie obsikuje
Czy napewno zapach z pyszczka spowodowany wylizywaniem moczu?

[Kitek]

Badania krwi nie tak dawno robiliśmy także nerki zdrowe są, zęby z kamienia czyściliśmy i teraz już kości wołowe zamówiłam, żeby regularnie czyścił sam :) jesteśmy w trakcie zmiany diety na BARFA więc może naturalna flora pomoże  jak narazie zaczynamy myć łapy po każdym źle trafionym sikanku 

[harkon]

A jesteś pewna, że to nie mocznik jednak? Czy smierdzi mu tak tylko przez chwile, czy cały czas? Kiedy miał robione badania? Wybacz, jeśli straszę, ale ja wole dmuchać na zimne..

[Kitek]

Harkon na pewno nie śmierdziało mu mocznikiem, bo potrafię rozpoznać zapach mocznika 
Badania były robione w połowie marca także wszystko było w jak najlepszym porządku. Rozumiem twoją reakcję i jest ona jak najbardziej uzasadniona 
Co się okazało ... problem był spowodowany (tak mi się wydaje  ) prawdopodobnie karmą i jej nieprzyswajaniem 
D`arcy potrafił robić 3 wielkie prezenty dziennie - wniosek jedzenie przelatywało przez układ pokarmowy :/
Od początku tygodnia mamy okres przejściowy.... do celowo przechodzimy na BARFa  jemy ryż z mięskiem (drób, wołowina), jajka, nabiał - tzn. serek biały i jogurcik, mięsko początkowo gotowałam teraz drób tylko parzę przed podaniem (w środku surowy), warzywa itd. Troszke jest roboty przy tym ale jaka radość psa i to oczekiwanie 
W konsekwencji - prezencik robi w normalnych rozmiarach raz dziennie, a zapach z pychola robi się coraz mniej uciążliwy - normalny musiał to być po prostu zapach od żołądka  zbuntował się przeciw suchej karmie.....