[azja]

moj romeo ma luzpiez wyglada sierc przez to okropnie - matowa ...taka jakby  zakurzona
 luzpiez wystepuje tylko w ok zadu i troszke wzdluz kregoslupa ...
drugim problemem jest to ze on smierdzi ...szczegolnie teraz jak jest cieplo - smierdzi taka stechlizna ....jak sie go glaska to reka jest jakby tlusta i smierdzi....

bylam u 2 lek ale nic nie poradzili madrego...najlepsze ze reszta siersciuchy jest ok - ladny blyszczacy wlos...tylko ten zadek i wzdluz kregoslupa
 problem wystapil w zeszlym roku ....przez zime byl spokoj a teraz od nowa...
pies duzo sie kapal w zbiornikch wodnych w zeszlym roku - w tym tylko lapki moczyl:)
powiedzcie mi jak z tym walczyc...
kapalam go w szamponie na lojotok ...i dalo to efekt na 2 dni , podobnie kapiel w salonie fryzjerskim...to samo mydlem z nanosrebrem....

[Milla]

Teraz mamy okres zmiany sierści i to moze być tego przyczyną (szczególnie jeżeli było to na jesieni a zimą przeszło).
Jeżeli tak, to nic tutaj sie nie da poradzić, wyczesywać, wyczesywać i na zakończenie linienia porządne wyprać. (albo po prostu odwiedzić dobrego groomera, a po wyczesaniu i wypraniu nowa sierść będzie miała lepsze warunki do narastania)
Co do smrodku i 'tłustej ręki' to powód jest prawdopodobnie taki sam. Sierść tuż przed zmianą jest słaba, źle odżywiona, czyli gorzej się sama oczyszcza z brudu.
I tutaj rada taka sama jak wyżej.
Z tym dość ciężko walczyć, to po prostu trzeba przeżyć. Kąpiel w domu jest średnim pomysłem, tzn trzeba w tym mieć wprawę by dało efekt. A u groomera, pomóc może jakiś dobry szampon odżywczy? fajnie działa też antyalergiczny gdyby jednak coś się tam działo.

[Ani@]

A co powiedzieli weci?

[azja]

wet mi powiedzial wymyslam i ze ma zdrowa sierc...
no na bokachma ladna blyszczaca....

ale smrod z niego przeokropny....

nie swedzi go to raczej bo sie nie drapie ....

po kapieli u fryzjera byl taki piekny pachnacy i puchaty ale po 3 dniach smrodek powrocil....

[kajetan]

ja bym naciskała na weta ,żeby pobrał zesrobiny z skóry i dać do badania .To psa nie będzie bolało ,badanie nie jest kosztowne a dla tak zwanego "świetego spokoju" nie robić diagnozy "na oko".

[azja]

chcialam ...ja naprawde nie mam sil do wetow w mojej okolicy
kiedy romek zaczal kulec na lape to jeden mi powiedzial ze symuluje
drugi zbadal mu lape jak kobyle i na koniec go tak kelpnal w poduszke ze pies pod biurko uciekl...a ja myslalm z mu wydziele.....

szkoda gadac ...cos od poczatku mamy pecha i jeszcze nie znalezlismy odpowiedniego lekarza

[Camara]

Ja bym zaczęła od zmiany karmy. Problemy skórne (czyli także z sierścią) często są wynikiem alergii na pokarm.
Nie sugeruję, że źle karmisz psa, ale być może akurat ta karma mu nie służy.
Kupic karmę typu "skin care", dodawać olej lniany lub wywar z siemienia lnianego. Nie dokarmiać smaczkami!!!
Trzeba pamiętać, że na efekty trzeba trochę poczekać. Po ok. miesiącu (minimum) powinno być widać poprawę.
W międzyczasie wykąpać psa w szamponie z biosiarką.

[Milla]

Zastanawia mnie tylko sezonowość występowania 'brzydkiej sierści'.
A nie masz w okolicy jakiegoś większego miasta, gdzie jest np. klinika?

[harkon]

Ja tylko przypomnę, ze zly wyglad sierści, zła praca gruczołów w skórze może być także wynikiem chorób endokrynologicznych.. Choć zaczełabym pewnie od alergii i pasożytów.

[Dziemionna]

a jak gęstą ma sierść?
może smrodek spowodowany jest niedosuszeniem po kąpielach w zbiornikach wodnych (wiesz, może to jak z niedosuszonym praniem które wkładasz do szafy... ).

jeśli nie to jest przyczyną to stawiam na początek na alergię
...oby dalej nie trzeba było szukać

skąd jesteś?

[azja]

tak wlasnie podejrzewalam ze w zeszlym roku po kapielach ....faktycznie nie suszylam go do "sucha"
ale widzisz teraz jeszcze sie nie kapal a smierdzi nietak intensywnie jak w zeszlym roku ale czuc ...

alergia ?ale na co ? na wode ? ja go kape w pogorii 4 rzadziej 3 i do zlotego potoku jezdze z nim tam jest takie jakby zrodelko i plytkie jeziorko to tam sie tapla...raczej w jednym i drugim woda ok

[Milla]

Alergię moze mieć również na jedzenie

Ja bym zaczęła od zmiany karmy. Problemy skórne (czyli także z sierścią) często są wynikiem alergii na pokarm.
Nie sugeruję, że źle karmisz psa, ale być może akurat ta karma mu nie służy.
Kupic karmę typu "skin care", dodawać olej lniany lub wywar z siemienia lnianego. Nie dokarmiać smaczkami!!!
Trzeba pamiętać, że na efekty trzeba trochę poczekać. Po ok. miesiącu (minimum) powinno być widać poprawę.
W międzyczasie wykąpać psa w szamponie z biosiarką.

[azja]

karma nie jest tu problemem ....

alergia na wode objawia sie inaczej- wtedy cale cialo psa byloby "chore"  i jest tak rzadka ze raczej niemozliwa.....

[Murka]

Może to jest łojotokowe zapalenie skóry. Sądząc z Twojego opisu, objawy się zgadzają. Są na to specjalne szampony np: zawierające jodofor. Wykąp w takim szamponie psa, na pewno mu nie zaszkodzi i zobacz czy coś się zmienia.

[azja]

kapalam go takim szamponem dr sie...cos tam nie pamietam .........z jodoforem

a teraz mam taki niebieski tez n ten lojotok

wczoraj romek zafundowal mi tarzanie w zdechlym ptaku wiec dzis mam powod zeby go porzadnie wykapac ...kupilam odzywke i spray nablyszczajacy i po powrocie z pracy kapanko :)