Dla informacji.
Ze strony FP nigdy nie padły deklaracje wobec "psa z Leżajska".
Faktem jest, że zostaliśmy zasypani informacjami o ogłoszeniu, ale wobec braku DT dla psa z taką charaktrystyką nikomu I nigdzie nie składaliśmy żadnych obietnic I do niczego nie zobowiązywaliśmy się.
Nie bierzemy udziału w żadnych dyskusjach na fb, nie należymy do żadnych fejsbukowych grup miłośników czegokolwiek a psom udzielamy realnej pomocy w miare naszych możliwości.
Nie jesteśmy fundacją jak inne.
Nie prowadzimy schroniska, nie posiadamy kojców, ani innych miejsc odosobnienia psa. Podopiecznych przyjmujemy do swoich domów, swoich rodzin, które ponoszą później konsekwencje naszych decyzji.
Tym bardziej zaskakujące wydaje się, że ktoś gdzieś w internetowym kosmosie podejmuje za nas decyzję o zaapiekowaniu się tym czy innym psem.