[Ani@]

Dino dzielnie odprowadza i przyprowadza Liwię ze szkoły
z nim droga jest o wiele krótsza 



Takie chwile zostają mi w oczach na zawsze. Drobne okruchy naszego codziennego życia z psami i bycia DT...



Wierzę w to, że już niedługo znajdzie się ten jedyny dom, który pokocha Dina całym sercem 

[Issa]

Piękny Dinuś   Z takim towarzyszem droga jest piękniejsza

[harkon]

  Poryczalam sie ze wzruszenia..

[Wanda]

Poryczalam sie ze wzruszenia..

Mi się w w pracy oczka zaszkliły

[ElzaMilicz]

To ja tylko dodam, dla zerkających "mimo woli"  , że Ani@ z pewnością nie jest córką pana,
który nazywa się Pasterz. 
Na dodatek ma w tej chwili w domu oprócz swoich dwóch ukochanych podhalanek



Dina doga z tego wątku
Homera http://www.pasterzeforum.pl/index.php?topic=788.0
Froda http://www.pasterzeforum.pl/index.php?topic=787.0

słownie: pięć psów

i myślę, że żadne smarkule, ani inne zdezorientowane jednostki nie są w stanie zakłócić jej spokoju.
Zbyt wiele robi dla psów i jest świadoma wartości tej "pracy".    Ani@ 

[anna]

dla Ani@ niskie ukłony  i ogromny szacunek za pracę i serce dla podopiecznych Pasterzy .

[sabamlis]

I jeszcze ma takie sabamlis, ktore jej wiecznie  zawracaja glowe i przyjezdzaja na spacerki 
Dla Ani@ 

[Aga]

Dzieci - zapomniałaś Ela wspomnieć o dzieciach, które nie obsługują pralki, ani kuchenki, ani nawet po zakupy sobie nie pojadą same, ani przede wszystkim nie wychowują się same,  - nawet, jeżeli niektórych to zdziwi 


    x 9 (+ mąż na marginesie, który to wszystko rozumie)



Znam Anię osobiście, widziałam jak to funkcjonuje, ale i tak podejrzewam, że ukrywa ze 2 klony w garażu.

[Julian]

   Ania@

[Ani@]

klony zawsze schowane w szafie jak przyjeżdżacie 

Dino ma skórę grubą jak na niedźwiedziu 
10 dni to za malo, by dobrze się zrosła

Przekonałam się o tym wczoraj po zdjęciu szwów z łapy, gdzie usuwana była narośl
po pół godzinie troszkę brzegi szycia puściły 
na szczęście to nic groźnego, wszystko wygląda dobrze, pod skórką widać piękną ziarninę
jedyne co nam pozostało to noszenie klosza jeszcze przez jakieś 1,5 tygodnia 

Luna oficjalnie wygryzła Dina z jego materacyka 
Dinusiowi pozostają do wyboru dwa inne posłania, z których chętnie korzysta
chociaż najchętniej wpakowałby się na kanapę 

[MaPiTa]

Tak patrzę na to zdjęcie i się zastanawiam: może Ci troszkę siana dla tego konika podesłać? Albo kostek cukru? 

[Issa]

Aniu sytuacja zmusza  Dinusia to korzystania z kanapy  a zapewne skorzystałby bo tam wygodniej

[anna]

Dino , piękny jesteś

[fszut]

Aniu wielki szacun, bo mam takiego jednego tri od ciebie. Bardzo dziękuję.

[Murka]

Jak rozumiem różne bystrzachy doszły do wniosku, że Ani@ jednak nad Dinem się nie znęca  . To już świetnie. A Pasterze w ogóle są "dziwni"  . No właśnie i za to Was lubię.