www.pasterzeforum.pl » ADOPCJE  » W NOWYM DOMU (Moderator: Issa)
 » Rico - jak włoskie lody waniliowe

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji


© 2017 Fundacja Pasterze. Wszelkie prawa zastrzeżone. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację Regulaminu

Autor Wątek: Rico - jak włoskie lody waniliowe  (Przeczytany 24168 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Julian

  • Wolontariusz
  • *****
  • Wiadomości: 3361
Odp: Rico - jak włoskie lody waniliowe
« Odpowiedź #90 dnia: Lipiec 29, 2013, 20:02:20 pm »
Powodzenia  :friends:

Odp: Rico - jak włoskie lody waniliowe

Offline Aga

  • Pasterz
  • *****
  • Wiadomości: 2435
Odp: Rico - jak włoskie lody waniliowe
« Odpowiedź #91 dnia: Lipiec 29, 2013, 22:19:47 pm »
Rapsodia - bądź zawsze pewna siebie i stanowcza (Rico uwielbia takie kobiety  :giggle: ), a wszystko się powoli poukłada.  :friends:

Wszystkie kciuki za was trzymam, bo gdzie temu słodkiemu głuptasowi byłoby lepiej, niż u was?  :heartbeat:

Odp: Rico - jak włoskie lody waniliowe

Rapsodia

  • Gość
Odp: Rico - jak włoskie lody waniliowe
« Odpowiedź #92 dnia: Sierpień 02, 2013, 07:25:54 am »
To fakt, Rico uczy stanowczości jak nikt. I to mi się podoba!
Coraz lepiej układają się też relacje między Rico i naszą córką. Maja (oczywiście pod naszym okiem) wyprowadza psa na spacer, może go skłonić, żeby nie ciągnął jej za sobą, czasem udaje się jej wyegzekwować komendy. Rico nie ma nic przeciwko "szczeniaczkowi", którego musi przepuścić w drzwiach i któremu nie wolno zabierać jedzenia i zabawek.

Zasieki w postaci pufa, stołka i ławy codziennie układanych na sofie, żeby Rico się oduczył włażenia, też już chyba możemy odpuścić. Wczoraj wychodząc z domu zapomniałam ufortyfikować kanapę a po powrocie nie znalazłam na niej ani klaczka, więc chyba mamy sukces. :)
 
Rico ma też swoje szajby - może to właściwość berneńczyków? - są chwile, kiedy rusza pełnym galopem, nie bacząc na przeszkody i wszystko dookoła, pobiega, pogania i z satysfakcją wymalowaną na mordzie, siada.
Po schodach wchodzi/schodzi z takim rumorem, że wydaje się, że się chata wali ;)
« Ostatnia zmiana: Sierpień 02, 2013, 07:27:43 am wysłana przez Rapsodia »

Odp: Rico - jak włoskie lody waniliowe

Offline Aga

  • Pasterz
  • *****
  • Wiadomości: 2435
Odp: Rico - jak włoskie lody waniliowe
« Odpowiedź #93 dnia: Sierpień 02, 2013, 09:45:06 am »
 :bravojs0: :bravojs0: :bravojs0:

No brawo, brawo i jeszcze raz brawo!!!
O to właśnie chodziło.

To wcale nie jest takie łatwe i oczywiste, żeby pies (tym bardziej pewny siebie samiec) wykonywał polecenia mniejszej od siebie istoty.
Majeczko - to ogromny sukces! Mądra kobietka z ciebie wyrośnie.  :friends:

Jestem z was dumna!  :heartbeat: :heartbeat: :kiss:

Chwile szajby wybaczamy - w końcu Rico całe swoje życie czekał i tęsknił za takim światem, rodziną, domem... On jest po prostu szczęśliwy...
Brykaniem jak konik mówi: 'kocham was ponad wszystko'

Odp: Rico - jak włoskie lody waniliowe

Offline korba

  • Nowy Użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 202
Odp: Rico - jak włoskie lody waniliowe
« Odpowiedź #94 dnia: Sierpień 02, 2013, 19:03:31 pm »
Niestety Malta nas też uczy porządku w kuchni :(


Ale dlaczego ser...?  ;)

bo jest pyszny  ;)

niestety, póki nie złapiecie łobuza na gorącym uczynku to NIC nie możecie zrobić... prócz pilnowania aby ten ser nie znalazł się w zasięgu psiej mordy
większość psów uczy swoją rodzinę wyjątkowego prządku - buty są w szafce, ser w lodówce... a psu przypomina sie dobre maniery wyłącznie "tu i teraz" - 5 minut później to  za późno o 5 minut  :police:

Odp: Rico - jak włoskie lody waniliowe

Rapsodia

  • Gość
Odp: Rico - jak włoskie lody waniliowe
« Odpowiedź #95 dnia: Sierpień 18, 2013, 20:00:39 pm »
Rico ma przyjaciółkę - Sonię. Mastif hiszpański. Gdyby się lekko schylił, pewnie by jej przeszedł pod brzuchem. Na sam widok piszczy z radości, po czym następuje zabawa: dwa skoki w prawo, dwa w lewo, dość, dziękujemy. :) Natomiast zupełnie nie może sobie poradzić ze szczekliwym małym białym osobnikiem, który go szczypie po piętach... więc co robi nasz wielki, pewny siebie samiec? Ucieka!  :cheesy:

Na prawym boku, zaraz za przednia łapą wymacałam jakąś gulkę. Aga, czy ty też coś takiego zauważyłaś? Idziemy w tym tygodniu to sprawdzić :/

Odp: Rico - jak włoskie lody waniliowe

Offline Aga

  • Pasterz
  • *****
  • Wiadomości: 2435
Odp: Rico - jak włoskie lody waniliowe
« Odpowiedź #96 dnia: Sierpień 18, 2013, 20:31:15 pm »
Rapsodia - żadnej gulki ani ja, ani moja wet nie wymacałyśmy.
Ale nie martw się - to może być zwykły tłuszczak, który u bernusiów jest dość częstym zjawiskiem.


A co do pewnego siebie samca...  8)
Wygląda na to, że Rapsodii udało się spacyfikować chłopaka i okiełznać jego samczą naturę...  :gwizdze:

I o to chodziło!  :kiss: :heartbeat: :heartbeat:

Odp: Rico - jak włoskie lody waniliowe

Offline sabamlis

  • Nowy Użytkownik*
  • *
  • Wiadomości: 4364
Odp: Rico - jak włoskie lody waniliowe
« Odpowiedź #97 dnia: Sierpień 27, 2013, 10:37:58 am »
Na prawym boku, zaraz za przednia łapą wymacałam jakąś gulkę. Aga, czy ty też coś takiego zauważyłaś? Idziemy w tym tygodniu to sprawdzić :/
Jak tam zdrowie Rica :th_holeinwall:
Marysia
"Dobroczynność nie polega na dawaniu kości psu. Dobroczynność to kość dzielona z psem wówczas, gdy jesteś równie głodny jak on"
Jack London

Odp: Rico - jak włoskie lody waniliowe

Rapsodia

  • Gość
Odp: Rico - jak włoskie lody waniliowe
« Odpowiedź #98 dnia: Sierpień 27, 2013, 18:49:50 pm »
Gulka jest najprawdopodobniej reakcją poinjekcyjną. To się może objawić nawet miesiąc po zastrzyku. Obecnie jest ledwo wyczuwalna, więc nie ma powodów do obaw.
Pracujemy za to nad doborem odpowiedniej karmy...  :gwizdze: nasz pierdzioch jest bezlitosny, sam się swoich bąków boi, więc wychodzi, no a smród zostaje...  :huh:  :crazy:
Szykujemy się do wakacyjnego wyjazdu. Czekają dłuuugie spacery. :)

Odp: Rico - jak włoskie lody waniliowe

Offline aneta i Wiktor

  • Aktywny Użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 3396
Odp: Rico - jak włoskie lody waniliowe
« Odpowiedź #99 dnia: Sierpień 27, 2013, 19:31:39 pm »
Życzymy udanego wyjazdu wakacyjnego, długich spacerów i słonecznej pogody    :friends:
Aneta, Wiktor, Baja(*), Barina (*), Luna, Dona, Adonis i Gizmo
Bajeczko, kocham, bardzo tęsknię, pamiętam .....

Odp: Rico - jak włoskie lody waniliowe

Offline stepi

  • Przyjaciel Fundacji
  • ***
  • Wiadomości: 1587
Odp: Rico - jak włoskie lody waniliowe
« Odpowiedź #100 dnia: Sierpień 27, 2013, 21:48:54 pm »
udanego urlopu  :b38:

Odp: Rico - jak włoskie lody waniliowe

Rapsodia

  • Gość
Odp: Rico - jak włoskie lody waniliowe
« Odpowiedź #101 dnia: Wrzesień 10, 2013, 21:08:16 pm »
No i po urlopie... W tym roku padło na Góry Stołowe.
Rico był zachwycony wędrówkami i zachwycał na szlaku jakieś... 70% mijających nas turystów. :)
To nie jest nasz pierwszy pies, ale pierwszy, który budzi aż tak pozytywne emocje! Ludzie zwalniają samochodami, by się mu przyjrzeć, zagadują na szlaku, pokazują go sobie... po prostu celebryta! ;)

Długie trasy, strome podejścia, czy przeciskanie się między skałami to najwyraźniej jego żywioł. A co do samych gór - śmiało możemy polecić Karłów i "Michałówkę" [ http://www.karlow.com.pl/ ], gdzie psy są mile widziane, a w pobliskiej restauracji "Karlsberg" (pyszne jedzenie!) można z psami przebywać na tarasie.
Nie każdy park narodowy toleruje na swym terenie psiaki, w PN Gór Stołowych jedynym wymogiem jest konieczność trzymania psa na smyczy na całym obszarze Parku. Z czeskiej strony, czyli w Teplicach i Adrszpachu - również nie ma problemu, z tym, że tu na smyczy i w kagańcu (choć prawdę mówiąc nikt nam kagańca zakładać nie kazał i nie widziałam na trasie ani jednego psa w kagańcu), a w dodatku pies dostał torebkę i szufelkę na "specjalną" okazję (minus jest taki, że potem długo się szuka kosza, by pozbyć się nadbagażu). Nie ma również problemu z odwiedzeniem Zoo w Dvur Kralove wraz z psem! Wyjątek stanowią jedynie hale wolnych lotów.

Jednak nie ma to jak dom...  :b38:




Odp: Rico - jak włoskie lody waniliowe

Offline stepi

  • Przyjaciel Fundacji
  • ***
  • Wiadomości: 1587
Odp: Rico - jak włoskie lody waniliowe
« Odpowiedź #102 dnia: Wrzesień 10, 2013, 23:26:15 pm »
to super, ze urlop udany :bravojs0: teraz bateryjki naładowane. Pozdrawiamy serdecznie i dużo mizianek dla Rico. Dzięki twojej Rapsodia informacji o jakimś guzku, który był poiniekcyjmy, uczuleniem spokojnie przyglądałam się olbrzymiej kulce u Berki, która również zniknęła samoczynnie. Dzięki :hi:, bo ten wpis mnie uspokoił i zwrócił uwagę, że dziewczyna miał dość dużo zastrzyków  w tej okolicy po przyjeżdzie do nas.

Odp: Rico - jak włoskie lody waniliowe

Offline aneta i Wiktor

  • Aktywny Użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 3396
Odp: Rico - jak włoskie lody waniliowe
« Odpowiedź #103 dnia: Wrzesień 11, 2013, 10:23:06 am »
Po udanym urlopie z przyjemnością wraca się do pracy  ;)
Aneta, Wiktor, Baja(*), Barina (*), Luna, Dona, Adonis i Gizmo
Bajeczko, kocham, bardzo tęsknię, pamiętam .....

Odp: Rico - jak włoskie lody waniliowe

Offline ElzaMilicz

  • Pasterz
  • *****
  • Wiadomości: 7774
  • Veritas odium parit.
Odp: Rico - jak włoskie lody waniliowe
« Odpowiedź #104 dnia: Wrzesień 11, 2013, 10:43:34 am »
A fotki gdzie ?   :tease:
Może nadawałyby się do kalendarza.   :naughty:   http://www.pasterzeforum.pl/index.php?topic=1713.0
...zło jest banalne, dobro niepojęte;  bez wiary przewracamy się o źdźbło trawy, z wiarą przenosimy góry...
Nara* Tina* Szila* Meda* Aza Jaga


 



Estalia by Smf Personal