www.pasterzeforum.pl » ROZMOWY O WSZYSTKIM I O NICZYM » HYDE PARK (Moderator: Aga)
 » Instytucje prozwierzęce i inne akcje pomocowe

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji


© 2017 Fundacja Pasterze. Wszelkie prawa zastrzeżone. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację Regulaminu

Autor Wątek: Instytucje prozwierzęce i inne akcje pomocowe  (Przeczytany 10975 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline ElzaMilicz

  • Pasterz
  • *****
  • Wiadomości: 7774
  • Veritas odium parit.
Odp: Instytucje prozwierzęce i inne akcje pomocowe
« Odpowiedź #15 dnia: Sierpień 15, 2012, 13:38:06 pm »
Bez komentarza...

***

Następna historia:

Z dogomanii o dogomaniaczce.

Cytat: Atomowka;19462160
Chciałam zgłosić użytkowiczkę Emhokr
Jakiś czas temu miała pod opieką kilka psów, boksery oraz dwa kundelki
Gdy przeniosła się do miasta dla kundli zabrakło miejsca
Dwie sunie ( jedna urodzona u niej) zostawiła na starej posesji przywiązane sznurem do bramy
Obydwie wystraszone, głodne, spragnione.
Starsza miała więcej szczęścia, młodsza niestety przepłaciła to zdrowiem
Sznur wrósł sie w szyję tworząc ranę ociekającą krwią i ropą
Psice już bezpieczne
Niestety młodszą czeka długa rekonwalescencja

Rana młodszej suni   

.

http://www.dogomania.pl/forum/threads/183865-Czarne-Kwiatki-czyli-na-kogo-warto-uważać/page61


W wiadomościach w profilu lub na PW wciąż dostaję prośby o wsparcie finansowe.
Skąd mam wiedzieć komu udzielę wsparcia ? Może takiej Emhokr...   :th_0girl_hysteric:

...zło jest banalne, dobro niepojęte;  bez wiary przewracamy się o źdźbło trawy, z wiarą przenosimy góry...
Nara* Tina* Szila* Meda* Aza Jaga

Odp: Instytucje prozwierzęce i inne akcje pomocowe

madziarsl

  • Gość
Odp: Instytucje prozwierzęce i inne akcje pomocowe
« Odpowiedź #16 dnia: Sierpień 29, 2012, 21:35:22 pm »
Nie wiem, czy w dobrym miejscu piszę, ale chciałabym prosić o pewne informacje. Znalazłam ofertę "tanich" szczeniaczków, oczywiście w ofercie brak słów o rodowodach, a jest odwołanie do jakiegoś Stowarzyszenia, który patronuje hodowli (Sprzedający na Allegro zanetka0211).
Z ciekawości zapodałam dr Google to stowarzyszenie i wyrzucił tylko same oferty tego sprzedającego ale z berniolami, beaglami i malamutami. Czy takie stowarzyszenie nie powinno istnieć w KRS-ie?

Odp: Instytucje prozwierzęce i inne akcje pomocowe

Offline Camara

  • Administrator
  • *****
  • Wiadomości: 4037
Odp: Instytucje prozwierzęce i inne akcje pomocowe
« Odpowiedź #17 dnia: Sierpień 29, 2012, 21:48:46 pm »
Niekoniecznie.
Nie wszystkie stowarzyszenia podlegają rejestracji sądowej. W starostwie powiatowym, a czasem w urzędzie miasta, możemy zarejestrować tzw. stowarzyszenie zwykłe. Zgodnie z art. 40 Ustawy stowarzyszenie zwykłe stanowi uproszczoną formę stowarzyszenia. Najważniejszą różnicą jest to, że nie posiada ono osobowości prawnej.

Ustawa z dnia 7 kwietnia 1989 r. — Prawo o stowarzyszeniach (tekst jednolity: Dz. U. z 2001 r. Nr 79, poz. 855 z późn. zm.)


Odp: Instytucje prozwierzęce i inne akcje pomocowe

madziarsl

  • Gość
Odp: Instytucje prozwierzęce i inne akcje pomocowe
« Odpowiedź #18 dnia: Sierpień 30, 2012, 07:42:47 am »
I rozumiem, że stowarzyszenie takie na takie same prawa w wystawianiu rodowodow jak Związek Kynologiczny?

Odp: Instytucje prozwierzęce i inne akcje pomocowe

Offline Camara

  • Administrator
  • *****
  • Wiadomości: 4037
Odp: Instytucje prozwierzęce i inne akcje pomocowe
« Odpowiedź #19 dnia: Sierpień 30, 2012, 08:35:42 am »
Tak. Jeżeli przyjmuje charakter stowarzyszenia hodowców zwierząt rasowych i w statucie ma taki cel to ma prawo wystawiać rodowód,
Wszystkie związki "kynologiczne" to organizacje amatorskie tzw. hobbystyczne i wg prawa są jednakowo traktowane (nie tylko w Polsce).
Trzeba pamiętać, że nazwa rasy, standard psa należącego do rasy - nie jest opatentowana.

Spróbuję to wytłumaczyć opisowo :naughty:

To takie coś jak nasz góralski oscypek  To ser wędzony z owczego mleka na dodatek jest to produkt typowo regionalny. Tak mówi tradycja.
Ale póki nie był opatentowany (bo teraz jest) to teoretycznie mogli go produkować np. włosi z mleka koziego.
I mieli prawo nazwać go "oscypek".

Czyli:
Związek Kynologiczny w Polsce (FCI) nie ma wyłączności na wystawianie rodowodów ani na używanie tradycyjnych nazw ras psów. Bo nie ma patentu.

Odp: Instytucje prozwierzęce i inne akcje pomocowe

madziarsl

  • Gość
Odp: Instytucje prozwierzęce i inne akcje pomocowe
« Odpowiedź #20 dnia: Sierpień 30, 2012, 09:40:28 am »
Czyli rodowód rodowodowi nie równy niestety. Dziwne to prawo nasze... Dziekuje Camara za wyklarowanie sytuacji.

Odp: Instytucje prozwierzęce i inne akcje pomocowe

Offline monika5s

  • Nowy Użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 168
Odp: Instytucje prozwierzęce i inne akcje pomocowe
« Odpowiedź #21 dnia: Sierpień 30, 2012, 11:21:55 am »
Jeśli chodzi o wystawy to są one organizowane przez ZKwP

http://www.zkwp.pl/zg/

I mogą wziąść udział w nim zwierzęta mające rodowód w ZK.
Natomiast jeśli kupisz psa z "rodowodem" Polskiego Klubu Psa Rasowego to będzie mógł on brać udział tylko w wystawach organizowanych przez PKPR

http://pkpr.strefa.pl/index.html

Zobacz ilu hodowców należy do tych organizacji i jak niektórzy z hodowców traktują swoje psy:

http://www.goldenretriever.fora.pl/hodowla,77/hodowla-z-grodu-krygierow,12131.html
Monika, Jessi, Buggi, Sisi i Guccio ( 2007 - 2016 *)

Odp: Instytucje prozwierzęce i inne akcje pomocowe

Offline Camara

  • Administrator
  • *****
  • Wiadomości: 4037
Odp: Instytucje prozwierzęce i inne akcje pomocowe
« Odpowiedź #22 dnia: Sierpień 30, 2012, 12:04:22 pm »
Moniko, ale to nie jest dyskusja o wyższości świąt bożego narodzenia  :naughty:
Ja tylko przedstawiłam aspekt prawny tzw innych związków kynologicznych.

Wszyscy wiemy, że hodowca hodowcy nierówny,
i także w ZKwP można znaleźć (i wcale długo nie trzeba szukać) niezłych "chodowców"

Natomiast trudno nie dostrzec różnicy w wartości rodowodu pochodzącego
z organizacji takiej jak ZKwP popartej autorytetem FCI - czyli wieloletnią tradycją, wkładem własnej pracy w odtwarzanie, tworzenie i doskonalenie ras
od rodowodu od nowo powstałego "stowarzyszenia", który to wtórnie i niezbyt udanie bazuje na dorobku innych


Odp: Instytucje prozwierzęce i inne akcje pomocowe

Offline Julian

  • Wolontariusz
  • *****
  • Wiadomości: 3361
Odp: Instytucje prozwierzęce i inne akcje pomocowe
« Odpowiedź #23 dnia: Sierpień 30, 2012, 12:28:14 pm »
Bardzo nurtuje mnie "stowarzyszenie zwykłe" :crazy:
Trzy osoby ,z tego jeden reprezentant ,regulamin i dobre hasło daje bez wielkiego wysiłku ,
z łatwoscią kumoterską,rączka -rączkę kolejną przykrywkę pseudo.
W myśl demokracjii  i Praw Człowieka nowa ustawa zjada własny ogon.

Odp: Instytucje prozwierzęce i inne akcje pomocowe

madziarsl

  • Gość
Odp: Instytucje prozwierzęce i inne akcje pomocowe
« Odpowiedź #24 dnia: Sierpień 30, 2012, 12:46:57 pm »
Julian, dokładnie. Człowiek nieświadomy kupując psa 'z rodowodem' wcale nie ma pewności, ze psy nie są obciążone jakąś chorobą genetyczną. Równoznaczne jest to z tym, że płacisz nieco drożej za psa (w porównaniu do 'rasowego bez rodowodu'), a i tak dostajesz guzik warty papier, ktory został stworzony tylko na potrzeby prawa, a nie żeby zaświadczyć o czystości rasy...

Odp: Instytucje prozwierzęce i inne akcje pomocowe

Offline Camara

  • Administrator
  • *****
  • Wiadomości: 4037
Odp: Instytucje prozwierzęce i inne akcje pomocowe
« Odpowiedź #25 dnia: Sierpień 30, 2012, 13:11:40 pm »
Julian,
dlatego ważne jest uświadomienie społeczeństwu tej różnicy.
Jednak samo podkreślanie wartości rodowodu - to mało!
Informacja, że jest to zwierzę z hodowli ZKwP to tylko jedna z istotnych spraw przy zakupie zwierzaka.
Trzeba przy tym mówić o konieczności kupowania zwierząt z miejsc, które gwarantują właściwy odchów, czyli dobre warunki bytowe w hodowli.

madziarsl,
rodowód nie daje pewności, że kupimy psa wolnego od chorób genetycznych
rodowód to tylko gwarancja, że kupimy psa danej rasy (a nie chińską podróbę)  :naughty:

Odp: Instytucje prozwierzęce i inne akcje pomocowe

Offline Camara

  • Administrator
  • *****
  • Wiadomości: 4037
Odp: Instytucje prozwierzęce i inne akcje pomocowe
« Odpowiedź #26 dnia: Sierpień 30, 2012, 14:16:03 pm »
Skoro już zaczęliśmy ten temat...

Wszystko zaczyna się od braku patentu przez organizację, która tradycyjnie ma do tego największe prawo czyli ZKwP. Patentu na nazewnictwo a tym samym na hodowanie i sprzedaż psów rasowych.
Patent musiałby być międzynarodowy - wówczas jego zdobyciem musiałby się zająć FCI'
Można by też uzyskiwać patenty krajowe na "swoje tradycyjne" rasy i certyfikować w FCI.
Tyle, że uzyskanie patentu wiąże się z wieloma obowiązkami.

Przydkład.
Kupując buty marki XXXX doskonale wiemy, że trzeba je kupić w firmowym sklepie a nie na bazarze.
W sklepie dostaniemy oryginał, na bazarze nędzną podróbę z napisem Xxxx (ale za to jakie tanie!)
Za co płacimy w firmowym sklepie? czy tylko za napis?
Nie. Płacimy za markę.
Marka to gwarancja. F-ma XXXX, żeby sprzedać towar odpowiedniej jakości wkłada w to dużą kasę.
Sprawdza każdy element tego buta - skórę, podeszwę, sznurówki. Wszystko testuje, poddaje badaniom.
I daje dobry towar.
Klient kupując takie buty ma odpowiednią jakość. Oczywiście mimo tych badań i testów czasem w butach odklei się podeszwa - nic nie jest doskonałe. Ale wtedy klient składa reklamacje i  dostaje zadośćuczynienie.

Patent - marka - jakość - gwarancja = kasa

Oczywiście psy to nie buty, ale zdobycie patentu i utrzymanie marki wyglądałoby podobnie.

Złóżmy, że FCI chce zdobyć patent na BPP.
Po pierwsze - wtedy nie ma już mowy o organizacji hobbystycznej. Trzeba przejść na zawodowstwo.
Tylko profesjonalista daje profesjonalny "produkt"
Na hodowców narzucono by nowe obowiązki - pewnie byłby to cały szereg badań psów zanim zostaną dopuszczone do hodowli i na dodatek w wyspecjalizowanych placówkach.
Hodowca musiałby uzyskać certyfikat - musiałby mieć odpowiednie warunki do hodowli i znajomość rasy, genetyki itd...
A FCI musiałaby to kontrolować poprzez organizacje zrzeszone czyli u nas ZKwP.

Efekt?
Dla klienta - pies odpowiadający wzorcowi fizycznie i psychicznie - ale za duże pieniądze!!!
Dla organizacji... mam wątpliwości, czy to w ogóle jest możliwe w ZK. Nie wiem, czy wyłączność na hodowanie i sprzedaż pokryłaby straty z "innych interesów"

I czy w ogóle leży to w interesie kogokolwiek?

To powyżej to moje własne przemyślenia i biorę za nie pełną odpowiedzialność.
Również za to, co pewnie jest nie po linii


Odp: Instytucje prozwierzęce i inne akcje pomocowe

Offline monika5s

  • Nowy Użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 168
Odp: Instytucje prozwierzęce i inne akcje pomocowe
« Odpowiedź #27 dnia: Sierpień 30, 2012, 15:54:21 pm »
Camara wiem, że wśród hodowców zrzeszonych w ZKwP są osoby, którym tylko zależy na zysku i traktują swoje psy jak przedmioty na sprzedaż  :< Dużo by o tym pisać......ale nie o to chodzi w tym wątku.
Napisałam powyższy post, bo przypomniała mi się pewna sytuacja  ;)
Moja znajoma jest technikiem weterynarii i pracuje w pewnej lecznicy. Przyszła tam kiedyś Pani z nowo kupionym labradorkiem. Strasznie się cieszyła, że będzie z nim jeździć na wystawy w Polsce i za granicą. Koleżanka zapytała o rodowód i okazało się, że psiak ma  rodowód PKPR :crazy:
Koleżanka wytłumaczyła jej, że na wystawach organizowanych przez ZKwP to psa nie wystawi.
Ale się zrobiła awantura :th_0girl_hysteric: Ta Pani zadzwoniła do hodowcy i chciała psa oddać bo nie mógł brać udziału w tych wystawach.
Najbardziej żal mi tego psa. Co on biedny zawinił? Ludzie się kłócą, walczą o kasę, przywileje a psy cierpią :<
Monika, Jessi, Buggi, Sisi i Guccio ( 2007 - 2016 *)

Odp: Instytucje prozwierzęce i inne akcje pomocowe

madziarsl

  • Gość
Odp: Instytucje prozwierzęce i inne akcje pomocowe
« Odpowiedź #28 dnia: Sierpień 30, 2012, 16:47:31 pm »
rodowód nie daje pewności, że kupimy psa wolnego od chorób genetycznych
rodowód to tylko gwarancja, że kupimy psa danej rasy (a nie chińską podróbę)  :naughty:

jestem świadoma tego, tylko chodziło mi o to, że ZKwP bardziej rygorystycznie podchodzi do wystawiania pozwoleń na rozmnażanie, co na dłuższa metę zmniejsza ryzyko chorób genetycznych, bo chore psy są po prostu eliminowane z tego łańcucha (taką mam nadzieję). A takie Stowarzyszenie samo sobie wystawia polecenia i nikt nie może mu tego zabronić - póki co.

Odp: Instytucje prozwierzęce i inne akcje pomocowe

madziarsl

  • Gość
Odp: Instytucje prozwierzęce i inne akcje pomocowe
« Odpowiedź #29 dnia: Sierpień 30, 2012, 16:50:57 pm »
Monika i znów za sprawą niby-zrzeszenia-stowarzyszenia cierpi ten, kto najmniej winien, czyli pies, który będzie przerzucany z rąk do rąk, aż tak na prawdę ktoś jego pokocha, a nie jego jego niby-rodowód.


 



Estalia by Smf Personal