www.pasterzeforum.pl » ROZMOWY O WSZYSTKIM I O NICZYM » HYDE PARK (Moderator: Aga)
 » PSEUDOHODOWLE

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji


© 2017 Fundacja Pasterze. Wszelkie prawa zastrzeżone. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację Regulaminu

Autor Wątek: PSEUDOHODOWLE  (Przeczytany 18214 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Camara

  • Administrator
  • *****
  • Wiadomości: 4037
Odp: PSEUDOHODOWLE
« Odpowiedź #15 dnia: Styczeń 31, 2012, 20:25:56 pm »
wg mojej wiedzy mogą sobie całkiem legalnie opracować własny wzorzec np. berneńczyka
i nazywać go berneńczykiem (ponieważ ta nazwa jest historyczna ale nie opatentowana)
oczywiście jeżeli FCI zaprotestuje, to być może jakiś sąd w jakieś instancji (???) sprawę nazewnictwa ureguluje

Najlepiej zorientowaną osobą w temacie będzie Pan Tadeusz Wypych z Fundacji Argos
http://www.argos.org.pl/ofund.htm



Odp: PSEUDOHODOWLE

Offline MKarmel

  • Aktywny Użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 269
Odp: PSEUDOHODOWLE
« Odpowiedź #16 dnia: Styczeń 31, 2012, 21:26:16 pm »
Murka, akurat to stowarzyszenie jest tzw. stowarzyszeniem zwykłym i jako takie nie ma statutu, tak więc z prawnego punktu widzenia nie ma dokumentu, który określa ściśle zakres jego działania. Ma natomiast regulamin, w którym nie ma słowa o tym, że określają wzorzec jakiejkolwiek rasy i wystawiają rodowody i to może być punktem zaczepienia, mam nadzieję.
Nadzieja wiadomo komu matkuje, a ja chyba zostanę Don Kichotem w spódnicy, ale temat jeszcze trochę podrążę,  na razie drążę go na poziomie starostwa, któremu wyjaśniłam, że de facto wydali zgodę na pseudo.

Camara, dziękuję za namiar, podeślę im ten regulamin, może coś podpowiedzą.

Odp: PSEUDOHODOWLE

jarecki

  • Gość
Odp: PSEUDOHODOWLE
« Odpowiedź #17 dnia: Luty 02, 2012, 22:30:22 pm »
Ostatnio widziałem pare ogłoszeń gdzie do miski za 500 zł dają psa w gratisie...  Ponadto znalazłem także apel o zarejestrowanie stowarzyszenia psa Burka... Także sie dzieje...  Moje zdanie na ten temat jest takie. Hodowcy psów rasowych niepotrzebnie zawyżają ceny psów. Nie wierzę , ze wychowanie szczeniaka berneńczyka kosztuje więcej aniżeli wychowanie owczarka niemieckiego. Miałem 20 lat temu owczarka niemieckiego i mam porównanie. Każde zawyżanie cen powoduje , ze znajdą się inni chcący to wykorzystać.Aktualnie owczarek niemiecki z rodowodem kosztuje ok 500zł, berneńczyk 1200... To jest normalna praktyka na rynku i dopóki hodowcy rasowców tego nie pojmą to wszelkie działania prawne dadzą tyle co ACTA. Czyli nic. Wiem , ze sie paru osobom znowu naraziłem tym tekstem ale to już taka tradycja. Jestem handlowcem od zawsze i na wiele rzeczy patrzę przez ten pryzmat. Zanim odpiszecie mi cokolwiek odpowiedzcie sobie w sercu na jedno pytanie: kiedy ostatnio kupiłem karmę na cały miesiąc w sklepie zoologicznym lub u weterynarza? Przypuszczam , że 90% odpowie sobie że nigdy bo w internecie są tańsze... Niestety ale tak samo podchodzi do zakupu psa Kowalski i żadna edukacja nic nie da. Też na pewno słyszeliście, ze należy kupować u lokalnych sprzedawców bo to są miejsca pracy etc... Dalej kupujemy przez internet...W marketach....

Odp: PSEUDOHODOWLE

Offline Julian

  • Wolontariusz
  • *****
  • Wiadomości: 3361
Odp: PSEUDOHODOWLE
« Odpowiedź #18 dnia: Luty 02, 2012, 22:56:52 pm »
Owczarek niemiecki mówisz 500  :huh: z rodowodem !
A z jakim rodowodem ,czy zdrowy ,po badaniach ,czy może ten kojcowy .
A jak odchowany ,umie się bawić ,czy może tylko kiwa się na boki.
Jarecki ja jestem tą osobą co kupuje karmę u weterynarza.
W jednym masz rację.Znasz się na handlu.
To wiesz również ,że jest towar i podróbka towaru.
Jest handlowiec i sprzedawca bazarowy 8)

Odp: PSEUDOHODOWLE

Murka

  • Gość
Odp: PSEUDOHODOWLE
« Odpowiedź #19 dnia: Luty 02, 2012, 23:09:15 pm »
Zwierzę nie jest rzeczą, nie jest też workiem karmy. może dlatego porównanie jest do.....bani.

Odp: PSEUDOHODOWLE

anula

  • Gość
Odp: PSEUDOHODOWLE
« Odpowiedź #20 dnia: Luty 03, 2012, 07:02:10 am »
Skoro o karmie, to można karmić psy/szczenięta odpadkami ze stołu a można karmą typu Royal czy Eukanuba, można je szczepić, chuchać i dmuchać albo i nie. Wybór nalezy do kupujących, oby świadomy.

Odp: PSEUDOHODOWLE

jarecki

  • Gość
Odp: PSEUDOHODOWLE
« Odpowiedź #21 dnia: Luty 03, 2012, 07:51:34 am »
Zwierzę nie jest rzeczą, nie jest też workiem karmy. może dlatego porównanie jest do.....bani.

Owczarek niemiecki mówisz 500  :huh: z rodowodem !
A z jakim rodowodem ,czy zdrowy ,po badaniach ,czy może ten kojcowy .
A jak odchowany ,umie się bawić ,czy może tylko kiwa się na boki.
Jarecki ja jestem tą osobą co kupuje karmę u weterynarza.
W jednym masz rację.Znasz się na handlu.
To wiesz również ,że jest towar i podróbka towaru.
Jest handlowiec i sprzedawca bazarowy 8)
1.
Porównanie nie jest do bani, jeśli za coś płacisz to staje się to usługą lub towarem.
2.
Według ostatnich badań 95% klientów kieruje się jakością. Niestety w pogłębionych badaniach nad zachowaniem klientów wychodzi , ze nadal kierujemy się ceną. Zachowania klientów zmieniły się w ostatnim czasie o tyle, że kupujemy w większości wypadków "lepsze" podróbki. Przykład z waszej działki : zapytajcie w najbliższej biedronce czy innym dyskoncie ile sprzedają karmy marki karma. Ja już nie chcę wchodzić w powody tego typu zachowań bo to już zupełnie inna sprawa.

Odp: PSEUDOHODOWLE

Offline Ani@

  • Przyjaciel Fundacji
  • ***
  • Wiadomości: 5807
Odp: PSEUDOHODOWLE
« Odpowiedź #22 dnia: Luty 03, 2012, 08:19:42 am »

Odp: PSEUDOHODOWLE

Offline monika5s

  • Nowy Użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 168
Odp: PSEUDOHODOWLE
« Odpowiedź #23 dnia: Luty 03, 2012, 16:37:35 pm »
Nie jestem hodowcą, ale mam koleżankę, bardzo dobrą hodowczynię goldenów i berneńczyków i wiem, ile moja koleżanka wydaje na szczeniaczki, ile ją to kosztuje. Jak dba o maluchy.  Wystawy, zapłacenie za reproduktora, szczepienia, a szczepi się  szczeniaczki w 6 ,9 i 12 tyg to znaczy 3* bo inaczej mogą zachorować  na nosówkę czy parvo co mogło by być zagrożeniem życia. Jedno szczepienie kosztuje 50 zł, że nie wspomnę o odrobaczaniu. Więc nie wierzę, że osoba, która tak dba o szczeniaki może je sprzedać za 500 zł. Nie wierzę, ze te maluchy za 500 zł są szczepione i odrobaczane. Pomijam już, że mogą mieć wady genetyczne, tak jak mój Buggiś.
Popatrz sobie Jarecki skąd ten  szczeniak za 500 zł mógł być.

http://zlotypies.com.pl/viewtopic.php?p=7700#7700
« Ostatnia zmiana: Luty 03, 2012, 21:38:26 pm wysłana przez monika5s »
Monika, Jessi, Buggi, Sisi i Guccio ( 2007 - 2016 *)

Odp: PSEUDOHODOWLE

Offline kajetan

  • Aktywny Użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 677
Odp: PSEUDOHODOWLE
« Odpowiedź #24 dnia: Luty 03, 2012, 17:07:04 pm »
Mnie za przeproszeniem wk...... ludzka znieczulica. Do tej pory nikt nie widział nikt nie wiedział w jakich warunkach są te psiaki ? ja wyciągalam sunie Berna -chciał sie pozbyć bo nie zachodziły ...okropne warunki na terenie ...GOSPODARSTWA AGROTURYSTYCZNEGO !!!! i co też ogólna ślepota czy znieczulica. Ile takich miejsc jeszcze jest boję się pomyśleć.Nie dalej jak wczoraj ratowałam psa przykutego łańcuchem do budy = blaszana beczka bez słomy czy czegoś innego .Chciałoby sie krzyczeć ludzie nie bądżcie ślepi,nieczuli !!! Ustawa dała oręż wykorzystajmy to.

Odp: PSEUDOHODOWLE

Offline monika5s

  • Nowy Użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 168
Odp: PSEUDOHODOWLE
« Odpowiedź #25 dnia: Luty 03, 2012, 22:19:07 pm »
Hodowcy psów rasowych niepotrzebnie zawyżają ceny psów. Nie wierzę , ze wychowanie szczeniaka berneńczyka kosztuje więcej aniżeli wychowanie owczarka niemieckiego. Miałem 20 lat temu owczarka niemieckiego i mam porównanie. Każde zawyżanie cen powoduje , ze znajdą się inni chcący to wykorzystać.Aktualnie owczarek niemiecki z rodowodem kosztuje ok 500zł, berneńczyk 1200... To jest normalna praktyka na rynku i dopóki hodowcy rasowców tego nie pojmą to wszelkie działania prawne dadzą tyle co ACTA. Czyli nic. Wiem , ze sie paru osobom znowu naraziłem tym tekstem ale to już taka tradycja. Jestem handlowcem od zawsze i na wiele rzeczy patrzę przez ten pryzmat.

Powinieneś chyba zmienić pryzmat. Oto porównanie jakości do ceny:
Mój goldenek Guccio posiadający metryczkę jest piękny, zdrowy, zapatrzony w człowieka, łagodny. Kupiłam go od znajomej hodowczyni z 1900 zł.
Mój goldenek Buggiś jest mały, nieforemny, ma prawdopodobnie jakąś wadę genetyczną i nieuleczalną chorobę skóry (mlessioza pierwotna, bierze sterydy), jest szczęśliwy tylko z psami ( ostatnio bawił się z dwoma wielkimi ON - kami  :huh:), człowiek może dla niego nie istnieć, bo ma swój własny świat. Dostałam go za darmo od innej hodowczyni, bo ktoś go kupił i po roku zwrócił jako reklamację. Nikt Buggisia nie chciał to go wzięłam do siebie. Ale Buggiś ma metryczkę i mogę mu w każdej chwili wyrobić rodowód i jego szczeniaki byłyby po ojcu z rodowodem, na allegro po 500 zł - tak robią pseudohodowcy. Rodzice Buggisia zostali przywiezieni z Holandii i są prawdopodobnie ze sobą spokrewnieni, dlatego cały miot był prawdopodobnie taki jak Buggiś i powinien być uśpiony, by nie przekazywać wadliwych genów. Polski hodowca kupując psy w Holandii widocznie nie zainteresował się bardziej pochodzeniem rodziców Buggisia i wystarczyły mu tylko ich rodowody :<
Monika, Jessi, Buggi, Sisi i Guccio ( 2007 - 2016 *)

Odp: PSEUDOHODOWLE

Offline kasia

  • Aktywny Użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 739
Odp: PSEUDOHODOWLE
« Odpowiedź #26 dnia: Luty 03, 2012, 23:47:21 pm »
Rodzice nasza Krope (BPP rodowod z bardzo dobrej hodowli) kupowali za ponad 2000 zł i to 5 lat temu teraz jak patrzylam na ogloszenia to bernenczyk z rodowodem  najtaniej to tak ok 1200 zł nic po nizej 1000 zł nie widzialam.
Kasia z rodzinką i zwierzakami-Kropą, Roxi, Malinką.

Odp: PSEUDOHODOWLE

jarecki

  • Gość
Odp: PSEUDOHODOWLE
« Odpowiedź #27 dnia: Luty 03, 2012, 23:57:22 pm »
Hodowcy psów rasowych niepotrzebnie zawyżają ceny psów. Nie wierzę , ze wychowanie szczeniaka berneńczyka kosztuje więcej aniżeli wychowanie owczarka niemieckiego. Miałem 20 lat temu owczarka niemieckiego i mam porównanie. Każde zawyżanie cen powoduje , ze znajdą się inni chcący to wykorzystać.Aktualnie owczarek niemiecki z rodowodem kosztuje ok 500zł, berneńczyk 1200... To jest normalna praktyka na rynku i dopóki hodowcy rasowców tego nie pojmą to wszelkie działania prawne dadzą tyle co ACTA. Czyli nic. Wiem , ze sie paru osobom znowu naraziłem tym tekstem ale to już taka tradycja. Jestem handlowcem od zawsze i na wiele rzeczy patrzę przez ten pryzmat.

Powinieneś chyba zmienić pryzmat. Oto porównanie jakości do ceny:
Mój goldenek Guccio posiadający metryczkę jest piękny, zdrowy, zapatrzony w człowieka, łagodny. Kupiłam go od znajomej hodowczyni z 1900 zł.
Mój goldenek Buggiś jest mały, nieforemny, ma prawdopodobnie jakąś wadę genetyczną i nieuleczalną chorobę skóry (mlessioza pierwotna, bierze sterydy), jest szczęśliwy tylko z psami ( ostatnio bawił się z dwoma wielkimi ON - kami  :huh:), człowiek może dla niego nie istnieć, bo ma swój własny świat. Dostałam go za darmo od innej hodowczyni, bo ktoś go kupił i po roku zwrócił jako reklamację. Nikt Buggisia nie chciał to go wzięłam do siebie. Ale Buggiś ma metryczkę i mogę mu w każdej chwili wyrobić rodowód i jego szczeniaki byłyby po ojcu z rodowodem, na allegro po 500 zł - tak robią pseudohodowcy. Rodzice Buggisia zostali przywiezieni z Holandii i są prawdopodobnie ze sobą spokrewnieni, dlatego cały miot był prawdopodobnie taki jak Buggiś i powinien być uśpiony, by nie przekazywać wadliwych genów. Polski hodowca kupując psy w Holandii widocznie nie zainteresował się bardziej pochodzeniem rodziców Buggisia i wystarczyły mu tylko ich rodowody :<

Nie widzisz podstawowego problemu: Nic nie wiem o psie za 500 zł i za 1200. Jak prześledzisz choćby tylko to forum to dowiesz się , ze wysoka cena nie gwarantuje niczego poza nią samą. Wiele było przypadków gdzie ludzie płacili za wypasione metryki a psy mimo to i tak jak to napisałaś nadawały się do reklamacji. Można przecież przy stosunkowo przystępnej cenie sprzedać psa dobrze odchowanego ze wszystkimi szczepieniami i od dobrych rodziców. Jestem z wykształcenia ekonomistą i zajmijmy się cyferkami w takim razie. Zaznaczam , że nie znam się na hodowli psów w sensie ich rozmnażania ale sam mam 2 dorosłe i duże psy więc wiem ile kosztują.
Niech przykładowa hodowla ma 2 suki. Wyżywienie, szczepienia i podatki nie powinny wyjść więcej niż 2000 tysiące rocznie. Jeżeli każda z nich będzie miała jeden miot w roku i w każdym po 5 szczeniąt daje nam to kwotę 12000 złotych. Teraz odejmowanie. szczepienia szczeniaków 1500 , wyżywienie 1000, reproduktor max 2000. Wyniki: zysk 5500. Teraz należałoby się zastanowić kogo zadowala taki zysk roczny. Jeżeli jest to pasjonata to zdecydowanie za dużo zarabia na swojej pasji. Jeżeli jest to rasowy hodowca to lepiej niech zwija interes bo z tego nie przeżyje. Wniosek : albo zakażmy hodowli w domach z ogródkiem gdzie są dwie suki i szumnie nazywa się to hodowlą albo zezwólmy na hodowle tylko tym , którzy tylko to robią i zamierzają z tego żyć. Wtedy przynajmniej wiadomo , że psy są całą dobę pod fachową opieką i nie będzie z nimi żadnych niespodzianek. przy większych hodowlach ceny na pewno spadną, wystarczy zobaczyć na rolników, Kiedyś człowiek mieszkający na wsi mający jedną krowę nazywał siebie rolnikiem. Teraz raczej nie wyżyje z rolnictwa w jego wydaniu.
Kolejny aspekt, który poruszyłaś to usypianie psów z wadami lub ze złych skojarzeń.  Dlaczego nie można tych psów wysterylizować i sprzedać po faktycznych kosztach? Reasumując pryzmatu nie zmienię gdyz patrze na problem globalnie i z punktu widzenia ekonomisty gdyż to pieniądze zachęcają ludzi do zakładania pseudohodowli a nie cokolwiek innego.
« Ostatnia zmiana: Luty 04, 2012, 00:00:53 am wysłana przez jarecki »

Odp: PSEUDOHODOWLE

MaPiTa

  • Gość
Odp: PSEUDOHODOWLE
« Odpowiedź #28 dnia: Luty 04, 2012, 08:24:15 am »
Cytuj
Wniosek : albo zakażmy hodowli w domach z ogródkiem gdzie są dwie suki i szumnie nazywa się to hodowlą albo zezwólmy na hodowle tylko tym , którzy tylko to robią i zamierzają z tego żyć. Wtedy przynajmniej wiadomo , że psy są całą dobę pod fachową opieką i nie będzie z nimi żadnych niespodzianek. przy większych hodowlach ceny na pewno spadną,
Więcej niespodzianek będzie z psem z dużej hodowli niż z małej. IMO chyba lepsza mała hodowla przydomowa, gdzie psów jest mało i każdym można się zająć odrębnie... socjalizacja szczeniaka to czasochłonna rzecz, jak to sobie wyobrażasz w dużej hodowli?
Z każdym szczeniakiem trzeba pojeździć samochodem, wyjść na spacer w mieście, odwiedzić innych ludzi w obcym dla psa domu, zaprosić gości do siebie, przejechać się z psem do weterynarza by go oswoić z zasadami panującymi w lecznicy, przyzwyczajać go codziennie do pielęgnacji typu czesanie, czyszczenie zębów, uszu, chodzenia na smyczy - no generalnie zapewnić jak najwięcej bodźców.
Stąd wysoka cena. W małej przydomowej DOBREJ hodowli hodowca poświęca szczeniakom mnóstwo czasu i uwagi- przecież nie zrobi tego za darmo.
Spadek ceny prawie zawsze związany jest ze spadkiem jakości. Ja np.nie chcę psa z dużej hodowli, za niską cenę, ale z np.syndromem kennelowym, bo szczeniaków było tak dużo, ze nie było szans na porządne socjalizowanie każdego z nich.
Skoro są ludzie, którym wysoka cena nie przeszkadza bo w zamian mają wysoką jakość to chyba chore byłoby zakazywanie takich małych hodowli.

Odp: PSEUDOHODOWLE

harkon

  • Gość
Odp: PSEUDOHODOWLE
« Odpowiedź #29 dnia: Luty 04, 2012, 08:42:00 am »
Wydaje mi się, że jednak problem jest bardziej złożony.. Cena nie zapewni nam jakości w przypadku hodowli związkowych. Jestem orędowniczką zasasy rasowy = rodowodowy, ale nie mam klapek na oczach, jeśli chodzi o hodowle związkowe. Natomiast muszę się zgodzić z jednym zdaniem jareckiego - to zysk jest motorem zakladania i działania pseudohodowli..
Ostatecznie i w przypadku pseudo i hodowli to ludzie swoim działaniem, czy to poprzez cheć zysku, czy elementarną niewiedzę (a wielu hodowców wiedzę ma mierną biorąc się za swoją działalność) doprowadza psy do tego,co jest..
Powiem tak - dla mnie pies powinien być przywilejem, nie naszym prawem.. Dlatego dalabym ceny własnie wysokie, a za wszelkie przejawy okrucieństwa, bezmyślności karałabym bardzo wysokimi karami pieniężnymi. Tak w związku jak i przez sądy..
Dla mnie nie ma świętych krów, jeśli chodzi o ten temat.. Za dużo wiem, żeby gloryfikować którąś ze stron.


 



Estalia by Smf Personal