[ElzaMilicz]

Nie wiem czy wszyscy zauważyli ale czasami zaczynamy posługiwać się swoistym slangiem. 
Mam na myśli słowa takie jak tymczas, niedoczas lub DT, BDT, TZ, czy DS.

A może spotkaliście się na forum tym lub innym z ciekawymi określeniami, które było Wam na początku trudno rozszyfrować ? 
Pragnęłabym aby to miejsce służyło właśnie wyjaśnieniu znaczenia tych słów.
To co, pomożecie ? 

[basso_077]

Rzeczywiście, gdy zaczęłam czytać forumowe wątki nie bardzo kojarzyłam o co chodzi z tymi skrótami. Niestety do tej pory rozszyfrowałam jedynie (i też nie wiem czy prawidłowo):
DT - dom tymczasowy, w którym psiaki przechodzą odnowę w szerokim znaczeniu tego słowa
tymczas - psiak przebywający w DT
DS - dom stacjonarny (?) docelowy(?)   

Pozostałe nadal są dla mnie ciemną magią 
BDT - ... (coś z DT?)
TZ - ...

Poproszę o pomoc 

[Maksiorek]

DS - dom stały, czyli docelowy.
BDT - bezpłatny dom tymczasowy.
TZ - towarzysz życia, czyli mąż i nie mąż.

[Ani@]

ja w pewnym momencie natknęłam się na zagadkowe skróty 

BTW, EOT, FY

[Camara]

EOT - "end of topic" - koniec tematu
BTW - swoją drogą, przy okazji. Skrót używany, gdy zbaczamy z tematu dyskusji.
FY - -Fajaj się 

[ElzaMilicz]

SzM - Szanowny Małżonek 

[Milla]

podrzucę, bo to sie czasami przydaje

[MaPiTa]

No to jeszcze:
IMO- moim zdaniem (in my opinion)
IMHO -  moim skromnym zdaniem (In my humble opinion)
OT- poza tematem dyskusji, odbiegając od tematu... (off topic)

[jarecki]

HotSpot - czyli miejscowy stan zapalny lub inne wydarzenie związane z jednym konkretnym miejscem. 

[ElzaMilicz]

Benek -  Bernenardyn
Onek lub ON -  Owczarek Niemiecki
Rotek -  Rottweiler

DON - Długowłosy Owczarek Niemiecki
OP - Owczarek Podhalański
BPP - Berneński Pies Pasterski

[kajetan]

Duży łysy =Duzy Szwajcarski Pies Pasterski /DSPP/
Maly łysy =Entlebuher
Niuf        =Nowofundland

[Monik]

Nie macie pojęcia jak ja główkowałam nad TZ 

[ElzaMilicz]

No przyznaj się jak długo ?
można jeszcze inaczej    np.:

TZ - też zwierz 

[staliz]

Przyznam się wreszcie, że z TZ i ja miałam straszny problem.
Domyślałam się, że chodzi o kogoś w rodzaju męża/konkubenta/partnera czy innego Zwierza (bliskiego sercu, choć dwunożnego), ale nijak nie mogłam skrótu rozszyfrować

[aggamar]

Uff!!! No to kamień spadł mi z serca . Już myślałam, że tylko ja mam problem z kluczem do szyfru. Teraz wszystko jasne .