www.pasterzeforum.pl

ADOPCJE => W NOWYM DOMU => Wątek zaczęty przez: ElzaMilicz w Marzec 09, 2015, 10:30:14 am

Tytuł: Margo Migotka
Wiadomość wysłana przez: ElzaMilicz w Marzec 09, 2015, 10:30:14 am
Jest w naszych rękach od piątku. 
Od właścicieli zabrała ją Iwona.
Jednak wczoraj po dolnośląskim spacerku, w trybie pilnym, Rodzinka Iwony musiała nam oddać Margotkę- Migotkę.
Wiem, wiem : miłość nie wybiera.   :giggle: 
Dziś zabiera ją do siebie Nikita.
Zobaczymy czy Nikita też wpadnie jak śliwka w kompot.  :giggle:

Migotka jest w 100% BPP.
Jednak muszę przyznać, że jest najśmieszniejszym berneńczykiem jakiego w życiu spotkałam.  :cheesy:
(A sami wiecie, że znajomość rasy większości z nas - wolontariuszy Fundacji Pasterze nie ogranicza się do 4 czy 7 sztuk.)


reszta opisu i fotki później
Tytuł: Odp: Margo Migotka
Wiadomość wysłana przez: ElzaMilicz w Marzec 12, 2015, 09:13:53 am


(http://images57.fotosik.pl/1410/c0dab4b1f063eb31.jpg)

Kasiu,  napisz nam coś o tym słodkim oszołomie.
Tytuł: Odp: Margo Migotka
Wiadomość wysłana przez: Aga w Marzec 13, 2015, 10:42:59 am
Oj, jaki śliczny ten oszołom  :huh:




Tylko czy oszołomy powinny się nazywać Migotki?  8)
Może prędzej Mała Mi?  :giggle:
Tytuł: Odp: Margo Migotka
Wiadomość wysłana przez: Nikita w Marzec 13, 2015, 22:40:31 pm
Margo oszolom przede wszystkim oszalamia swoja uroda wszystkich w kolo .
Jest uparciuchem i indywidualistka jakich malo...
To mlodziutka 1,5 - roczna sunia , ktora zna oczywiscie podstawowe komendy ,ale respekruje polecenia tylko w dogodnych dla siebie momentach , zatem jej Rodzinke czeka nie lada wyzwanie .....dodam na marginesie , ze na szczescie jest przekupna i w tym wypadku to plus.
Margo bardzo kocha czulosci - niestety probuje egzekwowac przytulanki w sposob nader " kontaktowy".....
Tak wiec za jakies dwa trzy miesiace przy zaangazowaniu Rodziny - Margotka bedzie Migotka ,
bedzie poprostu psem idealnym .
Tytuł: Odp: Margo Migotka
Wiadomość wysłana przez: ElzaMilicz w Marzec 16, 2015, 00:16:11 am
Kochana sunieczka. :wub:  Od soboty jest u siebie.  :emotbern:   :emotbern:


To teraz bezceremonialnie poproszę Nowe Pańciostwo  :th_0girl_dance:  o wpisanie swoich uwag na temat sensu naszych adopcji tutaj:

http://www.pasterzeforum.pl/index.php?topic=64.0     
Tytuł: Odp: Margo Migotka
Wiadomość wysłana przez: Nikita w Marzec 16, 2015, 10:27:39 am
Zanim się ujawni Rodzina Margotki chciałabym wtrącić też swoje "trzy grosze" .....
Oczywiście ,że jest to przyklad kolejnej adopcji trafionej w punkt i tutaj przytoczę cytat z sms-a :
" Margo jest wspaniała , mamy wrażenie jakby zawsze była z nami ".....

To wspaniałe uczucie patrzeć na emocje jakie towarzyszą i ludziom i psiakom podczas tego pierwszego upragnionego spotkania i ta wszechogarniająca eksplozja miłości  :heartbeat:  - bezcenne .

a teraz zasypię Was zdjęciami ...

(https://lh6.googleusercontent.com/-wnF7Cd5D0Wg/VQab4PCvvkI/AAAAAAAAAvk/vbSJa_FDMBA/s800/DSC_0186-001.JPG?gl=PL)

(https://lh5.googleusercontent.com/-eWSk5bbSLw0/VQab8i7obGI/AAAAAAAAAv0/1-KC6zhE9p4/s800/DSC_0190-001.JPG?gl=PL)

(https://lh5.googleusercontent.com/-DtwwcrJSPho/VQacAyi3_0I/AAAAAAAAAv8/1cXGbvsa5nM/s912/DSC_0194-001.JPG?gl=PL)

(https://lh6.googleusercontent.com/-_roKIyFlvJE/VQab6TvSSFI/AAAAAAAAAvs/-cdaeXh3TGs/s800/DSC_0192-001.JPG?gl=PL)

(https://lh4.googleusercontent.com/-L5LFZ_FPmdQ/VQacEumnTrI/AAAAAAAAAwE/OdHbv1og8uA/s800/DSC_0195-001.JPG?gl=PL)

P.S.
Przepraszam Edytko ,ze nie pozwoliłam Ci się ujawnić samodzielnie ale nie mogłam się powstrzymać  :th_holeinwall:
Tytuł: Odp: Margo Migotka
Wiadomość wysłana przez: Nikita w Marzec 16, 2015, 10:32:26 am
Jesze kilka fotek ze spaceru ...

(https://lh6.googleusercontent.com/-lH42ADteSJw/VQacNqvNCdI/AAAAAAAAAwQ/_K-yQ7ydSP8/s800/DSC_0201-001.JPG?gl=PL)

(https://lh3.googleusercontent.com/-UW6S0wiPMnQ/VQacOO54eCI/AAAAAAAAAwU/ll0ARv1yBos/s720/DSC_0202-001.JPG?gl=PL)

(https://lh6.googleusercontent.com/-W31du265-O8/VQacYyEovdI/AAAAAAAAAws/kI-7fKER468/s800/DSC_0197.JPG?gl=PL)

(https://lh6.googleusercontent.com/-n4jdfrruuMI/VQacPXG2LXI/AAAAAAAAAwc/pFFqtDAbBXs/s800/DSC_0199-001.JPG?gl=PL)
Tytuł: Odp: Margo Migotka
Wiadomość wysłana przez: stepi w Marzec 16, 2015, 10:36:23 am
Ale piękny dwupak powstał  :giggle:
Tytuł: Odp: Margo Migotka
Wiadomość wysłana przez: Nikita w Marzec 16, 2015, 10:38:38 am
Czas szybko mijał aż nadeszła pora wyjazdu.....

(https://lh5.googleusercontent.com/-oJX6bPgik7U/VQacV_LDHeI/AAAAAAAAAwk/NAiQ-4aAs-U/s800/DSC_0205-001.JPG?gl=PL)

A to juz  zdjęcie z własnego Domu  to jest dwupak doskonały   :wub:  Zgadniecie kto jest kto ....??

(https://lh3.googleusercontent.com/-0_rbbCV14pg/VQadb1Wlj0I/AAAAAAAAAw8/k2rSDDH8qC4/s1024/image.jpeg?gl=PL)
Tytuł: Odp: Margo Migotka
Wiadomość wysłana przez: kakukr w Marzec 16, 2015, 11:30:50 am
Jak grzecznie czekają na ciasteczka :) Albo zdjęcie zrobione w dobrym momencie, bo u mnie nie ma szans na takie obrazki  ;) Otwarte zielone oczęta to chyba Panna Migotka  :th_0girl_dance:
Tytuł: Odp: Margo Migotka
Wiadomość wysłana przez: AgaP w Marzec 16, 2015, 12:24:14 pm
Dwupak doskonały  :wub: :wub:
I drożdżówek teraz musicie piec podwójną ilość  :terefere:
Tytuł: Odp: Margo Migotka
Wiadomość wysłana przez: anna w Marzec 16, 2015, 15:43:22 pm
No to Migotko , wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia....Super masz małego Pańcia i jeszcze taki przystojny kolega ci się trafił.Ty to masz szczęście
Tytuł: Odp: Margo Migotka
Wiadomość wysłana przez: Issa w Marzec 16, 2015, 17:44:29 pm
Czas szybko mijał aż nadeszła pora wyjazdu.....



A to juz  zdjęcie z własnego Domu  to jest dwupak doskonały   :wub:  Zgadniecie kto to.....?

Tobi Tobiaszek
Tytuł: Odp: Margo Migotka
Wiadomość wysłana przez: beata_bsj11 w Marzec 16, 2015, 19:49:32 pm
Migotko :friends: Masz szczęście ko :th_0girl_dance: :th_0girl_dance:
Tytuł: Odp: Margo Migotka
Wiadomość wysłana przez: Tobik w Marzec 16, 2015, 20:50:02 pm
Jak grzecznie czekają na ciasteczka :) Albo zdjęcie zrobione w dobrym momencie, bo u mnie nie ma szans na takie obrazki  ;) Otwarte zielone oczęta to chyba Panna Migotka  :th_0girl_dance:

Za "wytresowanie" naszych domowników na czterech łapach dziękujemy Nikicie. Jej praca nie poszła w las i staramy się utrzymywać dobre nawyki naszych piesków. Margo spokojnie oczekuje na pozwolenie, za to Tobiś polubił podkradanie. Dlatego ćwiczymy i ćwiczymy by było lepiej  :giggle: Sukcesami będziemy się chwalić, porażki przemilczymy  ;)
Dwupak doskonały  :wub: :wub:
I drożdżówek teraz musicie piec podwójną ilość  :terefere:

Póki co był piernik i podjadany tylko za pozwoleniem. Wszystko, co zostało bezpiecznie schowane.
Margo w pierwsze popołudnie znalazła wszystkie schowki, których Tobiś nie odkrył. Tak więc kuchnia idealnie posprzątana, wszystko dokładne pochowane  :cheesy:
Tytuł: Odp: Margo Migotka
Wiadomość wysłana przez: Tobik w Marzec 16, 2015, 21:28:12 pm
Teraz czas na ujawnienie naszej historii...
Jak napisałam Elzie - to znów tak miało być... Wiemy, że nic w naszym życiu nie jest kwestią przypadku, tylko jakoś tak składa się w całość, to co w naszym życiu ma miejsce.
W ubiegłą sobotę otrzymaliśmy telefon od Elzy o wspaniałym piesku, suni - wszystko było wspaniałe tylko nie ten moment. Dokładnie dwie minuty wcześniej zadzwoniła moja mama iż zmarła nasza babcia i prababcia. W jednej chwili ten wspaniały świat się zawalił, a za chwilę zaświeciło słońce. Nie był to dobry moment na rozmowę, więc została przełożona w czasie. Z tyłu głowy kołatały mi słowa Elzy na przemian ze słowami mamy. Serce płakało ale też było jakieś dziwne poczucie spokoju i nadziei.
Wyjechaliśmy z Tobim do rodziców, tam zamieszanie, które Tobi też odczuwał. Chodził po pokoju babci zagubiony co się stało. Zostawał sam w domu, a my ciągle w drodze. Jednak dzielnie nam we wszystkim towarzyszył. Następnie próba powrotu do "normalności", która dla mnie okazywała się porażką. W końcu zebrałam się w sobie i telefon do Elzy - a Margotka już była u Nikity. Padły wówczas słowa, że to może nie dla nas, że może jednak oczekiwanie na innego. Potem telefon do Nikity i lawina informacji o psiaku. Słuchałam, słuchałam i kodowałam by podzielić się tymi informacjami z moimi chłopakami. Po zakończonej rozmowie starałam się przekazać wszystko chłopakom. I decyzja była tylko jedna - Margoś będzie uzupełnieniem naszej upartej rodzinki. Tak więc zapadła decyzja, spróbujemy poskromić uparciuszka. W sercu jakiś dziwny spokój i nadzieja.
Może to głupie, ale mamy poczucie, że Margoś jest naszym przeznaczeniem.  To nie przypadek, że telefon z FP był właśnie tego dnia i o tej porze. Wcześniej były inne "próby", które okazały się nieskuteczne.
W sobotę nawet Joachim wstał wcześnie, by pojechać po drugiego pieska. Nie ukrywam, że jechaliśmy pełni obaw, czy na pewno damy sobie radę, czy dobrą decyzję podjęliśmy, czy dobrze odczytujemy, to co dzieje się w naszym życiu.
Samo spotkanie z Margolką było cudowne, tak jakbyśmy się już znali, ona spokojnie do nas podeszła. I gdzie ta skacząca sprężynka czy nachalna w pieszczotach psinka  :shy:
Najpierw spotkanie u Nikity, potem niesamowity spacer i próba zabrania Margo do DOMU. Jednak nie chciała wsiadać do samochodu, czyżby nie chciała z nami jechać? A może obawa, że znów gdzieś ją zabierają, znów jakieś zmiany. Podstępem udało się jednak zapakować ferajnę do samochodu i ruszyć w drogę. Margoś nie położyła się tylko obserwowała co się dzieje, znów jakieś zmiany.
Z samochodu pod domem wysiadła spokojnie, tylko że do domu obawiała się wejść. Smaczki zrobiły swoje, potem sprawdzenie terenu i wyjedzenie wszystkiego, co gdzieś było schowane. Z każdą chwilą lody topniały, a Margoś rozgościła się nie tylko w naszych sercach ale i domu. Noc minęła spokojnie, to ja się budziłam i sprawdzałam, co się dzieje i gdzie są psy.
Mamy takie poczucie, że Margo i Tobi są od zawsze w naszym domu. Bez nich to było bardzo pusto i smutno.
Kolejny dzień to spacer krakowski i znów zachowanie Margo jakby była z nami od zawsze.
Dziękujemy Elzie, Camarze, Nikicie za każdą radość, którą wnoszą w nasze życie psy. Dziękujemy Wam za wszystko, za to DOBRO, które się dzieje dzięki Waszej pracy i wszystkich wolontariuszy FP.
Teraz wiem, że Margo nie jest zamiast tylko dla nas byśmy nadal dzielili się Miłością, która jest w naszym Domu.
To znów tak miało być... Dziękujemy  :heartbeat:
Tytuł: Odp: Margo Migotka
Wiadomość wysłana przez: anna w Marzec 17, 2015, 07:38:01 am
Tobiku i oby tak dalej.....
Tytuł: Odp: Margo Migotka
Wiadomość wysłana przez: Aga w Marzec 17, 2015, 10:14:09 am
Piękna historia...  :heartbeat: :heartbeat: :heartbeat:
Tytuł: Odp: Margo Migotka
Wiadomość wysłana przez: BeataA w Marzec 18, 2015, 07:18:44 am
 :heartbeat:
Tytuł: Odp: Margo Migotka
Wiadomość wysłana przez: Kamir w Marzec 18, 2015, 23:15:43 pm
Pięknie jak kochamy  :backflip:
Tytuł: Odp: Margo Migotka
Wiadomość wysłana przez: Tobik w Marzec 19, 2015, 15:53:31 pm
Margoś pilnująca obiadu  :laugh:
(https://lh3.googleusercontent.com/-ioDQyFzRhIo/VQnRWNHj1tI/AAAAAAAAFkA/FFVo9Ra3ACg/w325-h577-no/20150318_194758.jpg)
Tytuł: Odp: Margo Migotka
Wiadomość wysłana przez: stepi w Marzec 19, 2015, 15:56:16 pm
Tobik czyli dorobiliście się pomocy kuchennej :th_0girlactive:
Piękna dziewczyna  :th_0girl_dance:
Tytuł: Odp: Margo Migotka
Wiadomość wysłana przez: beata_bsj11 w Marzec 19, 2015, 19:45:17 pm
Przepiękna pomoc kuchenna  :th_cooking: Tylko  fartuszka Migotce  brakuje  ;)
Tytuł: Odp: Margo Migotka
Wiadomość wysłana przez: Aga w Marzec 19, 2015, 21:19:05 pm
Widzę, że buszuje w kuchni normalnie jak Magda Gessler...  :giggle:
Tytuł: Odp: Margo Migotka
Wiadomość wysłana przez: ElzaMilicz w Marzec 19, 2015, 22:29:58 pm
Dobra!  Może czas na ujawnienie szczegółów.  :grin:   


Margo i jej brat Tobiasz - bo dobrze być razem.  :friends:
http://www.pasterzeforum.pl/index.php?topic=2019.0


W zwiazku z przeprowadzką uparciucha zamykam wątek.   :th_0girl_curtsey: