[dabell]

Wczoraj późnym wieczorem odszedł po ciężkiej chorobie nasz najukochańszy Archi...

Do ostatnich chwil był wyjątkowy, dał nam się jeszcze nacieszyć swoją obecnością w domu w czasie ostatnich 2 tygodni naszego urlopu i odszedł, kiedy musieliśmy wrócić do zwykłego życia...
 
A mieliśmy nadzieje na więcej, te zdjęcia są z wczoraj rana...
Byłeś z nami za krótko, tylko 2 lata 2 miesiące i 10 dni...

Kurczaczek Damiana , Prosiaczek Pańcia, mój Cinek, Misiu Oli... tyle określeń na naszego słodziaka i maślaczka mieliśmy...
To była miłość od pierwszego wejrzenia i powąchania...

Żegnaj cudowny nasz PSIE Archinku...

[Nikonoowata]

Nie wiem co powiedzieć
Żegnaj, Archiku, cudowny piegusie. Te dwa lata spędziłeś w najwspanialszym domu, jaki mogłeś sobie wyobrazić.
Dabell, trzymajcie się  Archibald był cudownym psem 

[bigos]

  współczuję
Archi [* ]

[Kamir]

Mimo smutku z powodu jego odejścia cieszę się że po piekle jakie cudem przeżył ( http://www.pasterze.com.pl/adopcje/psy-w-nowych-domach/psy-w-nowych-domach-4/269-0195 ) chociaż przez dwa lata poznał niebo na ziemi czyli miłość i radość swoich opiekunów i na pewno czuł się bezpiecznie.

[Tobik]

 (*) Archi (*)

[kajetan]

(*) ARCHI

[Camara]

10 lat czy 2 lata... a co to za różnica?
Ważne, że przez ten czas zaznaliśmy miłości wartej więcej niż milion dolarów.

Żegnaj Archi (*)

[Issa]

Archi (*)

[anna]

Archi maleńki........

[Asia Szczecin]

Archi żegnaj (*)
daliście mu bezpieczeństwo i miłosc a to jest najważniejsze w życiu

[kakukr]

Archi (*) 

[MKarmel]

Archi (*)

[jzel67]

Dzięki za wspaniałe życie Archiego!
Bardzo przykro ...

[stepi]

żegnaj maluszku Archi (*)
Dziękuję Ci , bo za twoją sprawą mam moją małą przyjaciółkę. Biegaj szczęśliwie za TM 
Dabell bardzo mi przykro i płaczę razem z Wami

[Aga]

Zgasło najpiękniejsze spojrzenie...
Mimo, że tyle szczęścia w nim było...
Tyle oddania...
I tyle miłości...
Dosłownie jeszcze przed chwilą...

Serce się łamie pod takim ciężarem...
Tak bardzo mi przykro kochani

Żegnaj Archi (*)