www.pasterzeforum.pl » ZDROWIE I PIELĘGNACJA » ZDROWIE
 » Biorezonans

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji


© 2017 Fundacja Pasterze. Wszelkie prawa zastrzeżone. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację Regulaminu

Autor Wątek: Biorezonans  (Przeczytany 3203 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline bell29

  • Nowy Użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 186
Biorezonans
« dnia: Wrzesień 08, 2012, 19:16:34 pm »
Czy ktoś z forumowiczów wie, gdzie w Warszawie lub okolicach przyjmuje  dobry wet robiący badania aparatem do biorezonansu ?

Odp: Biorezonans

Offline Milla

  • Nowy Użytkownik*
  • *
  • Wiadomości: 4869
  • Płeć: Kobieta
  • Felicitas multos habet amicos.
Odp: Biorezonans
« Odpowiedź #1 dnia: Wrzesień 08, 2012, 19:25:34 pm »
Jedyne co kojarzę, to dr Tarkę w Opolu, jak czegoś nie pokręciłam...
Milla, Maja (*) i Bonita
Gdzie wielka rządzi pycha albo wielkie pieniądze, tam łatwo powstaje urojenie, że uważa się swoją zachciankę za mądrość

Odp: Biorezonans

Offline Ani@

  • Przyjaciel Fundacji
  • ***
  • Wiadomości: 5807
Odp: Biorezonans
« Odpowiedź #2 dnia: Wrzesień 08, 2012, 19:45:42 pm »
O rezonansie rozmawiałam około roku temu z właścicielami chorego psa. W Warszawie w godzinach późno wieczornych dostepny był tylko ludzki aparat w prywatnej przychodni. A taki tylko dla zwierzaków był na południu Polski (ale nie pamiętam gdzie dokładnie czy tak jak pisze Milla Opole czy Wrocław  :wub:)

Odp: Biorezonans

Offline Julian

  • Wolontariusz
  • *****
  • Wiadomości: 3361
Odp: Biorezonans
« Odpowiedź #3 dnia: Wrzesień 08, 2012, 20:55:25 pm »
Opole dr.Tarka -tak jak pisze Milla.
Byłam z Julkiem ,uczucia mam mieszane.

Odp: Biorezonans

Offline Maksiorek

  • Przyjaciel Fundacji
  • ***
  • Wiadomości: 405
Odp: Biorezonans
« Odpowiedź #4 dnia: Wrzesień 08, 2012, 21:20:12 pm »
O rezonansie rozmawiałam około roku temu z właścicielami chorego psa. W Warszawie w godzinach późno wieczornych dostepny był tylko ludzki aparat w prywatnej przychodni. A taki tylko dla zwierzaków był na południu Polski (ale nie pamiętam gdzie dokładnie czy tak jak pisze Milla Opole czy Wrocław  :wub:)

Opole, na pewno Opole.
http://www.weterynarz-opole.pl/

Opole dr.Tarka -tak jak pisze Milla.
Byłam z Julkiem ,uczucia mam mieszane.

Dokładnie tak, opinie są różne, ja w każdym bądź razie nie zdecydowałam się, chociaż mam o rzut beretem.
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 08, 2012, 21:22:56 pm wysłana przez Maksiorek »

Odp: Biorezonans

Offline bell29

  • Nowy Użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 186
Odp: Biorezonans
« Odpowiedź #5 dnia: Wrzesień 08, 2012, 23:31:40 pm »
Julian, uczucia masz mieszane co do diagnostyki tym aparatem czy do leczenia nim ?
Ja jestem zainteresowana samą diagnostyką.

Odp: Biorezonans

Offline Julian

  • Wolontariusz
  • *****
  • Wiadomości: 3361
Odp: Biorezonans
« Odpowiedź #6 dnia: Wrzesień 09, 2012, 22:15:26 pm »
Mieszane uczucia dotyczą sumy tych działań.
U Julka poza zagrzybieniem nic nie stwierdzono.
Leczenia w tym przypadku cyst w prostacie ,skończyło się kastracją.
Nie wiem ,czy można to pogodzić .Diagnostyka ,a kolejnie leczenie w innym miejscu.

Odp: Biorezonans

harkon

  • Gość
Odp: Biorezonans
« Odpowiedź #7 dnia: Wrzesień 10, 2012, 17:28:46 pm »
Ja osobiście uważam to za megaoszustwo. Żadne badania nie potwierdziły skuteczności tego czegoś. Byłam raz ze swoim psem - poza opisywanymi przeze mnie chorobami nie znaleziono w Brunie nic - a był juz wtedy chory na Cushinga.. Tylko, że ja o tym nie wiedziałąm i nie wymieniłąm w opisie psa.. Wiec tego nie "zdiagnozowwano" ;-P

Odp: Biorezonans

Offline bell29

  • Nowy Użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 186
Odp: Biorezonans
« Odpowiedź #8 dnia: Wrzesień 15, 2012, 09:49:15 am »
Dzięki za informacje.
Jestem zwolenniczką wspierania się metodami medycyny naturalnej zarówno u ludzi jak i u zwierząt.
Moje dotychczasowe doświadczenia w tych kwestiach, są dość spore ( sama ukończyłam dwa poziomy kursu leczenia pranicznego i oczyszczanie tą metodą stosuję u wszystkich moich zwierząt).

Postanowiłam zdiagnozować Bena wszelkimi dostępnymi metodami,
bo wiem, że ma problem z nerkami i/ lub przewodem moczowym, ale dotychczasowe badania właściwie niczego nie wykazały ( poza niewielkim obniżeniem ciężaru moczu).
Ze względu na jego problem ze stawami, wyjaśnienie kwestii nerek ma znaczenie zasadnicze- jeśli nerki są już w I stadium przewlekłej niewydolności, to leczenie stawów przy pomocy leków całkowicie odpada i pozostanie wyłącznie operacja.
Jesteśmy zapisani do Neski pod koniec września.

Odp: Biorezonans

harkon

  • Gość
Odp: Biorezonans
« Odpowiedź #9 dnia: Wrzesień 18, 2012, 15:27:36 pm »
I Neski się trzymajcie, jeśli są to nerki. Bruno jest jej pacjentem od prawie 5 lat - wtedy zdiagnozowano u niego pnn. Da sie z tym żyć. Usg robiliście? Badania laboratoryjne, które bedzie potrzebowała, sama wykona na miejscu.

Odp: Biorezonans

Offline bell29

  • Nowy Użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 186
Odp: Biorezonans
« Odpowiedź #10 dnia: Wrzesień 20, 2012, 22:10:19 pm »
USG zrobiliśmy u dr Marcińskiego - u nas "guru" od badań w 3D.
Cała jama brzuszna bez zmian tylko wątroba minimalnie powiększona, ale dr stwierdził, że u psa po takich przejściach i niedawnym leczeniu na stawy, to nic niezwykłego i nie widzi w tym problemu. W obu nerkach znalazł po jednej maleńkiej 0,8 cm torbielce- twierdzi, że w żaden sposób nie zakłócają pracy nerek. Poza tym w nerkach ani przewodzie moczowym, żadnych widocznych zmian.
Ale na moje pytanie ( po opisaniu objawów) o początkowe stadium pnn odpowiedział, że to możliwe.
Więc Neska, tak czy inaczej w przyszłym tygodniu.

Odp: Biorezonans

harkon

  • Gość
Odp: Biorezonans
« Odpowiedź #11 dnia: Wrzesień 21, 2012, 21:09:02 pm »
NO i dobrze, ze u Marcińskiego. Neska właśnie do niego odsyła na usg. My też u niego oglądamy Bruna "od środka"  ;)


 



Estalia by Smf Personal