www.pasterzeforum.pl » ZDROWIE I PIELĘGNACJA » ZDROWIE
 » Choroba Jareta (to jednak nie chłoniak)

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji


© 2017 Fundacja Pasterze. Wszelkie prawa zastrzeżone. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację Regulaminu

Autor Wątek: Choroba Jareta (to jednak nie chłoniak)  (Przeczytany 20470 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline kajetan

  • Aktywny Użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 677
Odp: Choroba Jareta(chłoniak?)
« Odpowiedź #45 dnia: Wrzesień 01, 2012, 09:01:15 am »
Jareciku  :drunk:twoje zdrowie. Marysiu trzymaj sie będzie dobrze !

Odp: Choroba Jareta(chłoniak?)

Offline bell29

  • Nowy Użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 186
Odp: Choroba Jareta(chłoniak?)
« Odpowiedź #46 dnia: Wrzesień 02, 2012, 10:35:16 am »
My też trzymamy kciuki za zdrowie Jarecika  :friends:

Odp: Choroba Jareta(chłoniak?)

Monika

  • Gość
Odp: Choroba Jareta(chłoniak?)
« Odpowiedź #47 dnia: Wrzesień 03, 2012, 12:28:13 pm »
Jareciku wracaj szybciutko do pełni sił i jedz za dwóch:))))
Piłeczki i spacerki czekają:))))

Odp: Choroba Jareta(chłoniak?)

Offline sabamlis

  • Nowy Użytkownik*
  • *
  • Wiadomości: 4364
Odp: Choroba Jareta(chłoniak?)
« Odpowiedź #48 dnia: Listopad 09, 2012, 15:33:38 pm »
Jaret ma bardzo wielu przyjaciół i wielbicieli, często pytają co z jego zdrowiem, a ja nie bardzo wiem co odpowiedzieć. W dalszym ciągu tak naprawdę nie ma diagnozy, wiadomo ze stan zapalny tkanki tłuszczowej i węzłów chłonnych był skutkiem a nie przyczyną. Ja podejrzewam ze początkiem choroby było rozcięcie poduszki w łapie jeszcze w zimie, które zagoiło sią, ale nie zarosło, została głęboka kieszeń. Prawdopodobnie w tej kieszeni coś się zadziało, powodując zakażenie i późniejsze kłopoty. Kiedy okazało się po biopsji że to jednak nie chłoniak, wet polecił powoli wycofać się z antybiotyku i sterydu, zalecił leczenie zewnętrzne. Rana po zejściu opuchlizny okazała się bardzo głęboka i źle gojąca (tworzyły się strupy niby podobne do poduszki ale martwe). Około 2 tygodni po odstawieniu sterydu opuchlizna znowu wróciła. W związku z tym ze akurat wypadał nam wrześniowy wyjazd Fundacyjny, Jaret dostał zastrzyk ze sterydem i leki przeciw zapalne na weekend. Ci co byli na spotkaniu mogą potwierdzić ze Jaret był w doskonalej formie. Wet w dalszym ciagu podejrzewa obecność komórek rakowych, chce pobrać wycinek, twierdząc że jak minie działanie sterydu problemy wrócą. Choć jestem za robieniem badan, w tym wypadku zdecydowałam się jeszcze wstrzymać. Pobranie wycinka wymaga sedacji, diagnoza da mi informacje czy można usunąć chory fragment operacyjnie. Taka operacja na poduszce jest trudna, wymaga przeszczepów i często łapa bardzo długo i źle się goi. Czy mogę narażać 10-letniego psa z chorym sercem, będącego jak na razie w doskonalej formie, na tego typu badanie i skomplikowana operacje z niepewnym wynikiem? Mija 6 tygodni od ostatniego podania sterydu, zdarza się że łapka Jaretowi trochę puchnie (radzimy sobie z tym robiąc okłady z sody lub altacetu). Ograniczyliśmy zbyt forsowne spacery, a jeśli będzie się Jaretowi pogarszać spróbujemy jeszcze leczenia farmakologicznego i miejmy nadzieje ze jeśli to jest rak to niemłody Jarecik jeszcze go przeżyje.
Marysia
"Dobroczynność nie polega na dawaniu kości psu. Dobroczynność to kość dzielona z psem wówczas, gdy jesteś równie głodny jak on"
Jack London

Odp: Choroba Jareta(chłoniak?)

Offline wiola_i_nero

  • Wolontariusz
  • *****
  • Wiadomości: 1169
  • Płeć: Kobieta
Odp: Choroba Jareta(chłoniak?)
« Odpowiedź #49 dnia: Listopad 09, 2012, 15:48:04 pm »
Jareciku nieustająco trzymam kciuki za Twoje zdrówko  :friends: Życzę Ci, aby humor i werwa nadal dopisywały  :emotbern: Buziaki  :kiss: dla Ciebie, Sabinki i dwunożnych  ;)
Pozdrawiamy,
Wiola i stado.

Odp: Choroba Jareta(chłoniak?)

Offline aneta i Wiktor

  • Aktywny Użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 3396
Odp: Choroba Jareta(chłoniak?)
« Odpowiedź #50 dnia: Listopad 09, 2012, 16:20:13 pm »
Jareciku, trzymaj się - również trzymamy kciuki za Ciebie  :heartbeat:
Aneta, Wiktor, Baja(*), Barina (*), Luna, Dona, Adonis i Gizmo
Bajeczko, kocham, bardzo tęsknię, pamiętam .....

Odp: Choroba Jareta(chłoniak?)

Offline kajetan

  • Aktywny Użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 677
Odp: Choroba Jareta(chłoniak?)
« Odpowiedź #51 dnia: Listopad 09, 2012, 17:22:09 pm »
Jareciku zdrówka ,/niech te wszelakie "obce"  sie boją Twojej panci -skutecznie pogoni !!/

Odp: Choroba Jareta(chłoniak?)

Offline Asia Szczecin

  • Wolontariusz
  • *****
  • Wiadomości: 997
Odp: Choroba Jareta(chłoniak?)
« Odpowiedź #52 dnia: Listopad 09, 2012, 20:26:26 pm »
Życzymy dużo zdrowia  :friends:

a tej części w wykonaniu Jarecika  nie mogę sobie jakoś wyobrazić  :giggle:
Ograniczyliśmy zbyt forsowne spacery
"Nie popełnij błędu i nie traktuj swojego psa jak człowieka, albowiem on potraktuje cię jak psa" - Martha Scott

Odp: Choroba Jareta(chłoniak?)

Offline Agnieszka

  • Wolontariusz
  • *****
  • Wiadomości: 844
Odp: Choroba Jareta(chłoniak?)
« Odpowiedź #53 dnia: Listopad 09, 2012, 20:32:01 pm »
Jesteśmy z wami na dobre i złe - RAZEM. Mocno trzymam kciuki, aby Jareta jak najmniej bolało. Ściskamy z Leną i Maksem bardzo bardzo mocno. :friends:

Odp: Choroba Jareta(chłoniak?)

Offline Bunia

  • Wolontariusz
  • *****
  • Wiadomości: 1688
  • Płeć: Kobieta
Odp: Choroba Jareta(chłoniak?)
« Odpowiedź #54 dnia: Listopad 10, 2012, 10:28:28 am »
Myślimy o Was  :friends:
Życzymy dużo zdrówka Jaretowi  :heartbeat:
Pozdrawiam
Basia, Wiki , Benuś(*) , Bunia(*)

Odp: Choroba Jareta(chłoniak?)

Offline Julian

  • Wolontariusz
  • *****
  • Wiadomości: 3361
Odp: Choroba Jareta(chłoniak?)
« Odpowiedź #55 dnia: Listopad 10, 2012, 10:34:27 am »
Dla mnie Jaret to berneńczyk wyjątkowy.
Marysia ,Tomek trzymam kciuki  :friends:
Najważniejsze ,że daliście mu dom i bezpieczeństwo.

Odp: Choroba Jareta(chłoniak?)

Offline fszut

  • Aktywny Użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 593
  • Płeć: Kobieta
Odp: Choroba Jareta(chłoniak?)
« Odpowiedź #56 dnia: Listopad 12, 2012, 11:06:44 am »
Zawsze jak patrzę na Jareta przypomina mi się piosenka z kabarteru Starszych Panów:

Jeszcze tylko parę wiosen
Jeszcze parę przygód z losem
Jeszcze tylko parę zim
i refrenem zabrzmisz tym:

Wesołe jest życie staruszka
Wesołe jak piosnka jest ta
Gdzie stąpnie, zakwita mu dróżka
I świat doń się śmieje: ha ha
Gdzie stąpnie, zakwita mu dróżka
I świat doń się śmieje: ha ha

To, że będzie się dotkniętym
przez dla płci indyferentyzm
To nie znaczy jeszcze, żeć
Miłych wrażen nie da płeć

Odp: Choroba Jareta(chłoniak?)

Offline sabamlis

  • Nowy Użytkownik*
  • *
  • Wiadomości: 4364
Odp: Choroba Jareta(chłoniak?)
« Odpowiedź #57 dnia: Listopad 23, 2012, 22:47:38 pm »
Znow mamy klopoty ze zdrowiem Jareta. W zwiazku ze spodkiem formy zrobilismy badania krwi, wyniki okazaly sie fatalne (ALAT, AP i AspAT 20-krotnie przekraczaja gorne granice normy). Tak robocza diagnoza (zanim beda szczegolowe wyniki badan i testow krwi) to zespol zapalny watroby i trzustki. Czy to efekt leczenia sterydowego, czy wczesniejsze stany zapalne zwiazane z chora lapa, czy moze zupenie niezalezne zatrucie (lekarz to najbardziej podejrzewa), tego nie wiemy. A wiek Jarecika tez ma swoje prawa. Natomiast na podstawie wczesniej wykonanych badan RTG oraz starszych i nowych badan USG wet wyklucza zmiany nowotworowe. Przez trzy dni Jaret mial kroplowki oczyszczajace i wzmacniajace oraz scisla dieta. Tydzien temu byl kryzys po raz kolejny myslalam ze przyszed czas sie porzegnac, ale Jaret to twarda sztuka i choc widac ze jest chory z dnia na dzien jest troche lepiej, dzis biegal juz za pilka jak zwykle. Mam nadzieje ze dieta i leki(enzymy) pomoga Jarecikowi wrocic do zdrowia i prowadzic
wesole zycie staruszka
Marysia
"Dobroczynność nie polega na dawaniu kości psu. Dobroczynność to kość dzielona z psem wówczas, gdy jesteś równie głodny jak on"
Jack London

Odp: Choroba Jareta(chłoniak?)

Offline Issa

  • Wolontariusz
  • *****
  • Wiadomości: 2328
  • Płeć: Kobieta
Odp: Choroba Jareta(chłoniak?)
« Odpowiedź #58 dnia: Listopad 23, 2012, 23:19:28 pm »
Marysiu  :friends: wszystko będzie dobrze  :friends:
Zdrówka Jaret  :heartbeat:

Odp: Choroba Jareta(chłoniak?)

Offline kajetan

  • Aktywny Użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 677
Odp: Choroba Jareta(chłoniak?)
« Odpowiedź #59 dnia: Listopad 23, 2012, 23:36:03 pm »
Marysiu leki enzymy i dobre myśli,zaciśniete kciuki MUSZĄ pomoc Jarecikowi. To silny chłop i tym razem wyjdzie z dołka.Radośnie pobiegnie z pileczką.


 



Estalia by Smf Personal