No cóż, nie jest najlepiej.
Jak niektórzy wiedzą, Berni spóźnił się na spotkanie fundacyjne. Powodem było jego złe samopoczucie.
Poprzedniego dnia męczyły go wymioty a w dniu planowanego przyjazdu Iwonka zauważyła zażółcenie białek oczu.
Zamiast na spotkanie Berni trafił do kliniki pod kroplówkę.
Wykonane badania wskazują na problemy z wątrobą.
Jak poważne okaże się w trakcie leczenia i kolejnych badań.
Ale i tak już wiadomo, że Berni musi być na specjalistycznej karmie typu hepatic oraz przyjmować lek HEPATIALE FORTE.
Za kilka dni trzeba powtórzyć badania krwi i moczu oraz USG, jeżeli wyniki będą lepsze konieczne będzie wykonanie biopsji wątroby.
Bardzo prosimy o pomoc dla Berniego.
Jest wspaniałym psem o cudnym charakterze. Jest w nim tyle miłości do człowieka.
Cierpliwości i pokory wobec życia, które już doświadczyło go brakiem wzroku.
A teraz jego życie zależy od... pieniędzy.
Karma, leki oraz badania mocno nadwyrężają nasz skromny budżet.
A inni nasi podopieczni również muszą dostać to, co jesteśmy im winni.
Wierzymy, że nie zostawicie Berniego bez pomocy!