DIANA grzecznie przespała całą noc. Powoli się aklimatyzuje, poznaje zasady psiego zachowania pod bardzo czujnym okiem Trejsi
ale też od Tresji otrzymuje wyrazy sympatii.
Jest dużym, pojętnym szczeniakiem, wesoła, skora do zabawy.
Szybko dostosowuje się do podstawowych zasad: nie skaczemy, nie gryziemy smyczy, nie ciągniemy na smyczy, nie przepychamy się przed drzwiami, wychodzimy kolejno na komendę. Zachowuje czystość w domu.
Bez problemu można jej zaglądać w uszy - są czyściutkie.
Nie protestuje przy odbieraniu miski, czeka na swoją kolejkę.
Dzisiaj nad Szczecinem krąży burza, która na DIANIE nie robi najmniejszego wrażenia, no może tylko takie, że nie można wyjść do ogródka
. Sunia mieszkała do tej pory mieszkała w bloku i mimo że nasz ogródek ma tylko 60 m2 sprawia małej ogromną radość.
Jej przyszła rodzina zyska wspaniałego przyjaciela