Takiego psa jak Tigra nigdy u nas nie było i nie będzie. Pomimo, że była z nami tak strasznie krótko, tak wiele nam pokazała nowego. Ona była wdzięczna za wszystko. Nasze wcześniejsze psiny też się cieszyły, ale one miały wszystko co najlepsze co mogliśmy im dać całe swoje życie. A Tigra... Po każdym jedzeniu okazywała wdzięczność: wywracała się na plecy i patrzyła swoimi wdzięcznymi ślepkami na nas. Ona była wdzięczna za wszystko. Była taka cichutka i delikatna. Nigdy sama nie pchała się do stołu w kuchni tylko zaglądała i czekała aż ktoś ją zawoła. Nie domagała się, bo nie wiedziała że może. Ale domagała się głaskania, bliskości z człowiekiem. Gdy się ją głaskało, a następnie przechodziło krok w bok - ona podsuwała się na dupce jak żółwik do człowieka. Gdy braliśmy ją z domu tymczasowego Agnieszki powiedziano nam, że takiego pieska jeszcze tam nie było, że ona jest jedyna w swoim rodzaju i to jest najprawdziwsza prawda.
Nie wiemy czemu to wszystko miało służyć, to że Tigra przyjechała do nas na niespełna 2 tygodnie, przeżyła to stresem, bo kolejne nowe miejsce, nowi ludzie. A gdy już zaczęła się naprawdę do nas przyzwyczajać, gdy czuła się już bezpieczna i było jej dobrze, odeszła.
Było tak jak napisała Agnieszka, Tigra miała być dla nas po części pocieszeniem po naszej suni, którą pożegnaliśmy 1,5 miesiąca temu z powodu choroby - 4 letniej Sarze. A teraz obydwie spoczywają obok siebie, nasze dwa aniołki. Obydwie odeszły dużo za wcześnie i jednej i drugiej śmierci nie potrafimy zrozumieć.
Pozostaje to mieć nadzieje, że teraz nasze 3 bermisiowe sunie razem biegają szczęśliwe i zdrowe za tęczowym mostem, i że gdy i na nas przyjdzie czas przybiegną do nas.
Na tą chwilę nasza rodzina nie jest już w stanie zająć się żadnym psiakiem, ale chcielibyśmy pomóc Fundacji i podziękować jej za Tigrę, dlatego zdecydowaliśmy się zostać wirtualnym opiekunem chorej Nivy. To co robicie jest niesamowite i wy również jesteście niesamowici. Wcześniej w ogóle nie myślałam, że są gdzieś na świecie nieszczęśliwe berneńczyki, w końcu to najlepsza i najpiękniejsza rasa piesków. Jednak są a wy zmieniacie ich życie na lepsze. Dziękujemy wam za wszystko.
Wątek: Żegnaj Tigro (Przeczytany 2695 razy)