Halo, Dzień dobry, grzecznie się witamy na tym forum ...
Spieszymy szybciutko donieść, że Fryga po nowym terenie została oprowadzona przez Cezara
, oblecieli domek dookoła
, po działeczce pobiegali, Cezar przy okazji po uszach kilka razy oberwał .. i teraz jakiś taki grzeczniejszy jest
A wczorajszy dzień pełen wrażeń odsypiali przez prawie cały dzień, przerywając na
i toaletę
A tę część dnia, kiedy nie spali (właśnie, bo jak coś robią, to robią to razem, idą spać jednocześnie, budzą się także razem, a Cezar z Frygi wzroku nie spuszcza) no właśnie to jak już nie spali i nie jedli akurat, to miziać.. miziać, miziać bele więcej chcieli