Witamy Darcy`ego w nowym domu jego
Znalazłem swoje miejsce - pod biurkiem nowej Pani...
Po podróży do nowego domu padłem jak Pies Pluto
Kręciłem głową jak ktoś z laptopa do mnie mówił
(z moją mama przez Skypa rozmawiałam
)
Troszkę jestem zdenerwowany i sapię bo nie wiem tak do końca co się dzieje...
... dlatego chyba pójdę już spać
Dobranoc :*
A teraz trzy słowa ode mnie :)
Darcy jest cudowny
na spacerku byliśmy trzy razy, spokojnie chodzi przy nodze i bardzo się pilnuje co bym za daleko nie odeszła bo smycz jest tak długa..... może niecałe 2 metry
Brzucha pokazał
, zaczął się łapami rozpychać, a w dodatku dostałam buzi
ehh ten Darcy - serce moje już skradł
Wątek: Mr. Darcy - wędrowny śpiewak (Przeczytany 20926 razy)