Witam wszystkich miłośników Klary.
UKŁONY I PODZIĘKOWANIA
Dla Wiki1710 za piękne zdjęcia naszej milusińskiej.
Całą rodzinką oglądaliśmy i czytaliśmy materiały z kwietniowego spotkania w Sulistrowicach.
Żałujemy, że nas tam nie było.
Ale w tym czasie walczyliśmy o uratowanie oka Klaryski. Zły kleszcz usadowił się w prawym oku
i postanowił w nim pozostać na dłużej.
Na szczęście dobry weterynarz, antybiotyki, krople i dużo serca pokonały chorobę.
Dzisiaj Klaryska jest zdrowa.
I wszędzie jest jej pełno.