www.pasterzeforum.pl » ROZMOWY O WSZYSTKIM I O NICZYM » HYDE PARK (Moderator: Aga)
 » Jak to właściwie jest? Trochę z innej beczki

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji


© 2017 Fundacja Pasterze. Wszelkie prawa zastrzeżone. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację Regulaminu

Autor Wątek: Jak to właściwie jest? Trochę z innej beczki  (Przeczytany 4522 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

endo293

  • Gość
Jak to właściwie jest? Trochę z innej beczki
« dnia: Czerwiec 14, 2012, 23:05:56 pm »
Dziś obok mojego domu w śmietniku znalazłam kotkę z młodymi tzn słyszałam w domu miauczenie i oczywiście jak to Ja musiałam sprawdzić co ,gdzie i jak .Kociaki maleńkie tyle co oczka otworzyły więc zadzwoniłam do fundacji zajmującej się kociakami usłyszałam że DT zapełnione w kolejce pełno kotów więc mi nie pomogą no chyba że za kila dni (czytaj kilka tyg,miesięcy)Wspomnę że moje miasto bardzo mądrze podpisało umowę ze schroniskiem znajdującym się w Chorzowie (około 30 minut samochodem) mimo że najbliższe schronisko znajduję się około 10 minut od nas (sosnowiec) ale zadzwoniłam do sosnowca usłyszałam że nie bo nie mają umowy podpisanej etc.Idąc dalej zadzwoniłam do Straży Miejskiej mili Panowie odesłali mnie do UM zadzwoniłam więc i tam po niezliczonej liczbie połączeń między pokojami usłyszałam że UM (mimo że chyba dostają na to dotację?)mi nie pomoże ale uprzejmie spytali gdzie znajduje się śmietnik  :huh: Wytłumaczyłam więc usłyszałam żeby zadzwonić do spółdzielni (tak tej na terenie której znajduje się śmietnik :th_dash1:) A co mi tam skoro i tak już straciłam około godziny na tel   :th_0girlactive: Tam Panie powiedziały żebym DOKŁADNIE PODAŁA MIEJSCE ŚMIETNIKA :'( gdyż są dwie  spółdzielnie i one  mają  rejony i czy aby to na pewno ich rejon 8) trochę pominę bo miejsca szkoda na odsyłanie mnie od ....do.....( muszę wspomnieć iż dawno pod śmietnikiem nie było tak wielu ważnych osób jak dziś  :cheesy: :hi: :hi:)finał był taki iż po kolejnym telefonie do UM i już troszkę mniej miłej :th_0girl_hysteric: rozmowie znalazł się wolontariusz który zabrał kociaki. Moje pytanie brzmi jak to jest z tą pomocą kto powinien pomóc w takiej sytuacji bo wiedza w tym temacie jak widać po dniu dzisiejszym jest na wagę złota Pozdrawiam
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 14, 2012, 23:11:13 pm wysłana przez endo293 »

Odp: Jak to właściwie jest? Trochę z innej beczki

Offline wadera

  • Aktywny Użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 531
  • Płeć: Kobieta
Odp: Jak to właściwie jest? Trochę z innej beczki
« Odpowiedź #1 dnia: Czerwiec 15, 2012, 06:41:24 am »
Polska rzeczywistość.... :friends:
Ewelina, Grześ, Jakub i Marcel

Odp: Jak to właściwie jest? Trochę z innej beczki

Offline Camara

  • Administrator
  • *****
  • Wiadomości: 4037
Odp: Jak to właściwie jest? Trochę z innej beczki
« Odpowiedź #2 dnia: Czerwiec 15, 2012, 08:22:29 am »
Wybrane artykuły - Ustawa o Ochronie Zwierząt

Art. 9a.
Osoba, która napotka porzuconego psa lub kota, w szczególności pozostawionego na
uwięzi, ma obowiązek powiadomić o tym najbliższe schronisko dla zwierząt, straż
gminną lub Policję.

................

Art. 11.
1. Zapewnianie opieki bezdomnym zwierzętom oraz ich wyłapywanie należy do
zadań własnych gmin.

Art. 11a.
1. Rada gminy wypełniając obowiązek, o którym mowa w art. 11 ust. 1, określa, w
drodze uchwały, corocznie do dnia 31 marca, program opieki nad zwierzętami
bezdomnymi oraz zapobiegania bezdomności zwierząt.


endo293 - jak wynika z powyższego Urząd Miasta nie miał prawa odsyłać Cię do spódzielni. W UM bezdomnymi zwierzętami na ogół zajmuje się Refert Ochrony Środowiska i tam trzeba wyegzekwować pomoc.

Co do innych spraw.
Wybór schroniska - wyłaniany jest w drodze przetargu, widocznie Chorzów dał lepsze warunki (czyt. niższe ceny).
Żadna organizacja społeczna zajmująca się zwierzętami bezdomnymi nie ma obowiąku udzielać pomocy każdemu zgłoszonemu zwierzęciu. Może pomóc, o ile ma na to środki i możliwość zabezpieczenia (przechowania).

Odp: Jak to właściwie jest? Trochę z innej beczki

Offline monika5s

  • Nowy Użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 168
Odp: Jak to właściwie jest? Trochę z innej beczki
« Odpowiedź #3 dnia: Czerwiec 15, 2012, 10:43:02 am »
Ciekawa jestem dokąd trafiły te kociaki. Do schroniska w Chorzowie?
I co to był za wolontariusz? Jakiejś fundacji? Fundacja, która działa na tym terenie to:

http://fundacjasosdlazwierzat.org/

Interweniowała też kiedyś w Twoim mieście.
Magda pewnie jesteś ciekawa, skad wiem  z jakiego jesteś miasta  :nerd: Poznałam po fotce Twojego psiaka  :gwizdze: Mieszkałam w tym mieście kilka lat i znam jego krajobraz  ;)
Monika, Jessi, Buggi, Sisi i Guccio ( 2007 - 2016 *)

Odp: Jak to właściwie jest? Trochę z innej beczki

endo293

  • Gość
Odp: Jak to właściwie jest? Trochę z innej beczki
« Odpowiedź #4 dnia: Czerwiec 15, 2012, 11:17:15 am »
Camara tak też w UM powiedziałam tyle ,że gdy mówiłam o tym grzecznie powiedziano mi że skoro kociaki są w śmietniku a owy śmietnik należy do spółdzielni oni powinni interweniować bo to ich teren,śmietnik itd w spółdzielni (pomijając fakt iż odniesiono się do mnie jak do jakiejś nawiedzonej osoby która chyba cierpi na notoryczny brak innych problemów :f260e9b378076837: )stwierdzili po interwencji UM że przyjadą ,sprawdzą i będą zastanawiać się co  Z TYM zrobić  :crazy: Przyjechała Pani kierowniczka po godz 15 ( z lekkim żalem gdyż pracuje do 15 )musiałam użyczyć własnego tel ponieważ nawet w tak banalnej sprawie jak wykonanie tel był problem Oczywiście obie strony stosowały tak znaną w tych czasach i powszechnie stosowaną spychoterapię  8) :gwizdze: Finał był taki ,że po rozmowie Pani ze spółdzielni z UM stwierdzono że dziś już nic nie mogą zrobić ponieważ pracują do 15 a że jest po  nie mają kogo przysłać po koty  :th_dash1:  znalazła się bardzo miła osoba w postaci Pani sprzątaczki która miała namiar do znajomej z Olkusza  :grin: I kociaki zostały zabrane przez wolontariusza jaka to fundacja przyznam ze wstydem ,że nie wiem ponieważ już w przekazaniu tych kotów nie uczestniczyłam ale wiem że zostały zabrane widziałam olkuskie numery i Pana który je zabierał gdyby nie to że moja córka spała zeszłabym na dół
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 15, 2012, 11:22:55 am wysłana przez endo293 »

Odp: Jak to właściwie jest? Trochę z innej beczki

Offline ElzaMilicz

  • Pasterz
  • *****
  • Wiadomości: 7774
  • Veritas odium parit.
Odp: Jak to właściwie jest? Trochę z innej beczki
« Odpowiedź #5 dnia: Czerwiec 15, 2012, 11:22:38 am »
Olkusza ?   :huh:   :crazy:   Poszukaj informacji w internecie na temat tego przybytku.
...zło jest banalne, dobro niepojęte;  bez wiary przewracamy się o źdźbło trawy, z wiarą przenosimy góry...
Nara* Tina* Szila* Meda* Aza Jaga

Odp: Jak to właściwie jest? Trochę z innej beczki

endo293

  • Gość
Odp: Jak to właściwie jest? Trochę z innej beczki
« Odpowiedź #6 dnia: Czerwiec 15, 2012, 11:29:29 am »
Olkusza ?   :huh:   :crazy:   Poszukaj informacji w internecie na temat tego przybytku.
  z Olkusza był wolontariusz ( z tego co wiem mąż tej Pani) ale postaram się dowiedzieć od sprzątaczki konkretniejszych informacji  :grin: Tyle że ona tu grasuje około 6 rano  :th_0girl_witch:

Odp: Jak to właściwie jest? Trochę z innej beczki

Offline Milla

  • Nowy Użytkownik*
  • *
  • Wiadomości: 4869
  • Płeć: Kobieta
  • Felicitas multos habet amicos.
Odp: Jak to właściwie jest? Trochę z innej beczki
« Odpowiedź #7 dnia: Czerwiec 15, 2012, 12:37:40 pm »
Olkusza ?   :huh:   :crazy:   Poszukaj informacji w internecie na temat tego przybytku.
http://www.schronisko-olkusz.za.pl/
Milla, Maja (*) i Bonita
Gdzie wielka rządzi pycha albo wielkie pieniądze, tam łatwo powstaje urojenie, że uważa się swoją zachciankę za mądrość

Odp: Jak to właściwie jest? Trochę z innej beczki

Offline monika5s

  • Nowy Użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 168
Odp: Jak to właściwie jest? Trochę z innej beczki
« Odpowiedź #8 dnia: Czerwiec 15, 2012, 12:56:38 pm »
Olkusz mi się źle kojarzy :< Jeśli trafiły do tamtejszego schroniska to prawdopodobnie zostaną przewiezione do innego schroniska, może do Bielska, bo wiem, że tak się czasami dzieje.
Miejmy nadzieję, że trafiły do jakiegoś DT.
A tak na marginesie, moja znajoma założyła w Bielsku - Białej Fundację pomagającą kotom ;)

https://www.facebook.com/FundacjaPrzyjaciolZwierzat

Jeśli chodzi o urzędników, to są okropni, trzeba z nim grzecznie, ale stanowczo i cytować im ustawę o ochronie zwierząt, bo może nie znają jej zapisów :nerd:
Monika, Jessi, Buggi, Sisi i Guccio ( 2007 - 2016 *)

Odp: Jak to właściwie jest? Trochę z innej beczki

Offline kasia

  • Aktywny Użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 739
Odp: Jak to właściwie jest? Trochę z innej beczki
« Odpowiedź #9 dnia: Czerwiec 17, 2012, 12:30:21 pm »
Olkusza ?   :huh:   :crazy:   Poszukaj informacji w internecie na temat tego przybytku.
http://www.schronisko-olkusz.za.pl/

Strasznie to wyglada ,biedne zwierzaki   :<
Kasia z rodzinką i zwierzakami-Kropą, Roxi, Malinką.


 



Estalia by Smf Personal