[reneczek4]

Wstrzymałam oddech na wątku Amora

my też   

A o co chodzi? czemu wstrzymałyście oddech?

[Nikonoowata]

Elza napisała w wątku Berty:

Berta w sobotę przyjęła z tajemniczym uśmiechem Amora, który wrócił z adopcji.

I zrobił się szum...

[Nemo]

Uwaga!
Do wszystkich Wolontariuszy Fundacji Pasterze!
Proszę sprawdzić swoje skrzynki mailowe. Powinno być w nich nowe rozliczenie wyjazdów.
Jeśli kogoś pominąłem, to proszę o PW.

[ElzaMilicz]

Amor  czy dobrze rozumię ,że kolejna porażka ?

Porażka ? A czy tu mamy do czynienia z jakimiś potyczkami ?

Oczekujecie natychmiastowego umieszczania informacji, a tego nie da się pogodzić z dziennikiem zdarzeń.   
Po raz kolejny apeluję o cierpliwość.   

[Issa]

Ja dziś poprosze kawę go łóżka 



milego dnia 

[aneta i Wiktor]

A do kawki proponuję kawałek tortu malinowego



i życzymy smacznego 

[Ani@]

Prócz śliwki w czekoladzie i kabanosów przywieźliśmy z Polski ..... grypę

więc zamiast kawy popijam gripex 

[Ani@]

Dla tych co wstają dużo za wcześnie 

Kawa z Toronto

[korba]

Dla tych co wstają dużo za wcześnie 

Kawa z Toronto

a co to takiego do tej kawy?  mi się przyda ta kawa bo Franio ząbkuje i przepłakał całą noc 

[Aga]

Nam na ząbkowanie pomagało tylko to:





Ja już po drugiej kawie.

Zastanawiam się - w związku z nadchodzącą wiosną oczywiście, jak reanimować trawnik w ogródku. 
Totalnie nie mam doświadczenia z psimi qpami.
A chciałabym, żeby dzieci w sezonie jednak skorzystały z naszego 'plastra ziemi'.
Zaczęłam już 'zbiory' (baaaaardzo owocne  ), ale czy ja to powinnam jakoś odkazić, czy coś?
Może ktoś coś podpowie?

[Ani@]

ja tylko deszczem odkażałam zawsze 

reanimacja posikanego trawnika zawsze była moją bolączką
w pewnym momencie odpuściłam i miałam po prostu przycięty kosiarką 'chwastnik' 

korba nie pytaj co do tej kawy tam jest dodane, bo ja jak się zaczynam głębiej zastanawiać
to odpowiedź jest jedna: Kalorie 

żel na ząbkowanie był w mojej apteczce obowiązkowo i jakiś preparat z paracetomolem

[Aga]

Oj, pewnie podchodzę do tematu zbyt pedantycznie. 
Nie pierwszy raz zresztą...  Najchętniej bym tam wkroczyła z odkurzaczem z turboszczotką... 

[sabamlis]

Totalnie nie mam doświadczenia z psimi qpami.
A chciałabym, żeby dzieci w sezonie jednak skorzystały z naszego 'plastra ziemi'.

na pewno warto zbierać qpy na bieżąco, wtedy pies robi w jednym stałym miejscu, zostawiając resztę terenu właścicielowi (ale nie jestem pewna czy sprawdza się to na samcach )

ja tylko deszczem odkażałam zawsze 

Jak nie ma deszczu trzeba samemu podlać wodą, ale z odkurzaczem bym nie przesadzała

[Ani@]

Aga odkurzacz i chlor 

też tak mam

gdy dzieci były malutkie i często lądowały z rączkami na trawniku, wydzieliłam przestrzeń w ogrodzie tylko dla nich
ale mój plaster ziemi był troszkę większy 

[korba]

mój mały wędrownik i jego kumpel