www.pasterzeforum.pl » ROZMOWY O WSZYSTKIM I O NICZYM » O WYCHOWANIU (Moderator: Aga)
 » Dominacja w stadzie

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji


© 2017 Fundacja Pasterze. Wszelkie prawa zastrzeżone. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację Regulaminu

Autor Wątek: Dominacja w stadzie  (Przeczytany 8923 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Camara

  • Administrator
  • *****
  • Wiadomości: 4037
Odp: Dominacja w stadzie
« Odpowiedź #15 dnia: Luty 07, 2013, 18:13:56 pm »
liza - w zasadzie sama sobie odpowiedziałaś  :naughty:
Max traktuje gości dokładnie tak, jak Wy mu podpowiadacie.
Izolowanie go od obcych, od gości tylko spotęguje jego chęć stróżowania. Wręcz przeciwnie, trzeba mu dostarczać takich atrakcji, bo to rozwinie w nim umiejętność odczytywania zamiarów "intruzów" - naturalnie wszystko pod kontrolą. I zawsze w waszej obecności. Izolacja wskazana jest w kilku przypadkach - kiedy wiesz, ze ludzie spanikują, kiedy są to osoby, których psy nie lubią z założenia (listonosze, inkasenci, kurierzy itp.) oraz ludzie, którzy będą się na waszym terenie zachowywać nietypowo (np. sąsiadka łapiąca perliczkę, monter czegośtam).

I pozwalać Maxowi obwąchać gościa!!! tylko niech gość zostanie uprzedzony, że ma się zachowywać spokojnie i nie rwać się z łapami do dotykania psa. Max powącha, zaspokoi swoją ciekawość... i straci zainteresowanie gościem. 

Odp: Dominacja w stadzie

liza

  • Gość
Odp: Dominacja w stadzie
« Odpowiedź #16 dnia: Luty 07, 2013, 18:20:53 pm »
bardzo dziekuję za to, ze się mogę potwierdzić swoj tok rozumowania. Ile się da wciagamy Maxa na maxa w kontakty z ludzmi...ale czasami gdzies czlek popelnia niezamierzony blad i przychodzą watpliwosci. Cieszę się, że mimo wcześniejszej izolacji nabrał u nas wigoru i takiej zwyklej radości mlodego psa, ktory jeszcze troche ma zielono w glowie, czasem mu zaszumi ale w sumie wie gdzie jego miejsce i nie nalezy do zbyt "gluchych" podhalanów. Jeszcze raz bardzo dzieki :friends:

Odp: Dominacja w stadzie

Murka

  • Gość
Odp: Dominacja w stadzie
« Odpowiedź #17 dnia: Luty 07, 2013, 19:25:12 pm »
Dużo zdrowia dla perliczki!  :emotbern:

Odp: Dominacja w stadzie

liza

  • Gość
Odp: Dominacja w stadzie
« Odpowiedź #18 dnia: Luty 07, 2013, 19:57:36 pm »
bardzo dziekuje choc to jest cale stadko, budzace nas takim specyficznym krzykiem jak w malpim gaju :cheesy:

Odp: Dominacja w stadzie

liza

  • Gość
Odp: Dominacja w stadzie
« Odpowiedź #19 dnia: Luty 24, 2013, 12:57:58 pm »
i tak mialo byc. Po przygodzie z sasiadką, po paru dniach mielismy wizytę znajomych. Najpierw my ich przywitalismy, a potem Max. Znajomi uprzedzeni aby pierwsi nie "startowali" do Maxa tylko dali się "obniuchać" zostali godnie przyjęci, a nawet po chwili wręcz zaczeli być upominani o glaski i drapanie za uchem. Tak samo bylo z następną turą gości - zero agresji lub innych niecnych zamiarów. Wyrazna ciekawość nowych ludzi, którzy na szczęście zachowywali się poprawnie. Taaa....czlek ciągle się uczy...

Odp: Dominacja w stadzie

Monika

  • Gość
Odp: Dominacja w stadzie
« Odpowiedź #20 dnia: Marzec 18, 2013, 16:08:11 pm »
A propos dominacji....
Podpowiedzcie proszę  jak należy postępować
Sytuacja pierwsza: roczna suka, spokojna, uległa i  3,5 miesieczny golden, który ma w zębach zabawkę. Suczka chce ją odebrać, szczenior rzuca zabawkę, odsłania ząbki i z warkotem (na poważnie)  kłapie dziobem na sunię. Sunia nie odgryza się i odpuszca, mały wygrywa zabawkę. Reagować przy takim "ataku"czy nie? Czy to oznaka dominacji a w przyszłości agresywnego goldena??
Sytuacja druga: ten sam goldenek i dorosły, spokojny samiec, pełnojajeczny. Szczenior uparcie wskakuje na samca, wykonując klasyczne ruchy kopulacyjne. Dorosły opędza się ale bez agresji, raczej „olewa” małego. Dominacja? Zachowanie szczenięce? Reagować czy dać spokój?

Odp: Dominacja w stadzie

Offline ElzaMilicz

  • Pasterz
  • *****
  • Wiadomości: 7774
  • Veritas odium parit.
Odp: Dominacja w stadzie
« Odpowiedź #21 dnia: Marzec 18, 2013, 17:53:47 pm »
A co chciałabyś uzyskać swoją interwencją w każdym z tych przypadków ?
...zło jest banalne, dobro niepojęte;  bez wiary przewracamy się o źdźbło trawy, z wiarą przenosimy góry...
Nara* Tina* Szila* Meda* Aza Jaga

Odp: Dominacja w stadzie

Murka

  • Gość
Odp: Dominacja w stadzie
« Odpowiedź #22 dnia: Marzec 18, 2013, 20:07:46 pm »
To,że dorosłe psy odpuszczają, to naturalne. Mały jest ciągle objęty "specjalną ochroną   dziecka". Skończy pół roku, ma szanse dostać bęcki.  Od psów można się dużo nauczyć  :tease:

Odp: Dominacja w stadzie

Monika

  • Gość
Odp: Dominacja w stadzie
« Odpowiedź #23 dnia: Marzec 19, 2013, 08:10:48 am »
Na szczęście to nie mnie dotyczy  :naughty:  ale właścicielka goldenka nie chce niepotrzebnie go karcić i tłamsić
( za warkoty, pokazywanie zębów i te "gwałty" ) a równocześnie nie chce, żeby wyrósł na psa zdecydowanie dominującego i agresywnego, co czasem niestety u goldenów się spotyka... ma być łagodny, obojętny do psów...
Zdania są dwa, moje jest takie, żeby zbytnio nie ingerować, mały ma swoje prawa, dorosłe w pewnym momencie się odgryzą, ale z drugiej strony, żeby czegoś nie przeoczyć...
Mnie się trafił ideał, Xenka jest akuracik:)))))


 



Estalia by Smf Personal